Abp Kupny: wiara to nie pojęcia, które trzeba przyswoić i poukładać w głowie

Jednym z największych nieporozumień jest sprowadzanie naszej wiary do pojęć, które mamy sobie poukładać w głowach – mówił abp Józef Kupny podczas Mszy św., sprawowanej w kościele pw. św. Maksymiliana Kolbego w Jelczu-Laskowicach. Podczas Eucharystii metropolita dokonał poświęcenia nowego instrumentu organowego.

W homilii hierarcha przestrzegał przed pojmowaniem religijności, jako czegoś, co toczy się obok codziennego życia i stanowi swoistego rodzaju dodatek, do tego, czym człowiek żyje. – Wiara w Boga ma być treścią naszej codzienności, ma być wpisana w każdą chwilę naszej egzystencji – podkreślił abp Kupny. Zwrócił przy tym uwagę, że jednym z wyrazów życia wiarą na co dzień jest trwanie w jedności, pomimo różnic, które występują pomiędzy ludźmi. – Przez pierwsze tysiąc lat największym bogactwem Kościoła była jego różnorodność – mówił abp Kupny.

Jak dodał, Bóg chciał takiego Kościoła, w którym będzie miejsce dla przedstawicieli różnych narodów. Zaznaczył, że widok ludzi, którzy wspólnie się modlą i obdarzają nawzajem miłością przyciągał innych do wspólnoty. – Nam się dziś łatwo czyta, że w jednym Duchu zostali ochrzczeni Żydzi i Grecy, niewolnicy i wolni, ale w tamtym czasie te podziały wydawały się po ludzku nie do pokonania, nie do przekreślenia w świecie – mówił ksiądz arcybiskup, dodając: – To, co dla ludzi wydaje się niemożliwe, jest możliwe dla Boga.

Nawiązując do poświęcenia instrumentu, który ma służyć wspólnocie podczas nabożeństw metropolita zauważył, że aby on powstał potrzebne było zaangażowanie całej wspólnoty parafialnej. – Jedni wspierali to dzieło swoją modlitwą, cierpieniem, inni swoimi ofiarami, dlatego w dźwiękach, które będą płynęły z tego instrumentu w czasie nabożeństw i Mszy świętych, zawiera się wasza praca i poświęcenie. Ta muzyka będzie zawierała w sobie pracę przedstawicieli różnych zawodów – każdego z was, kto ma swój udział w powstaniu tych organów – dodał abp Kupny.

Parafia pw. św. Maksymiliana Kolbego w Jelczu-Laskowicach została erygowana w 1992 r. Dziś już cieszy się własną świątynią, która wciąż jest upiększana. Na terenie parafii mieszka ok. 10 tys. wiernych. Poza księdzem proboszczem posługuje w niej dwóch księży wikariuszy.