Drukuj Powrót do artykułu

Abp Michalik: Prymas Wyszyński także dziś może nam pomóc w trudnych sytuacjach

25 września 2021 | 23:47 | pab | Jodłówka Ⓒ Ⓟ

Czytając teksty księdza Prymasa Wyszyńskiego, zastanawiam się czy myśmy nie przegapili jego wskazań i przestróg. On naprawdę i dzisiaj może nam pomóc w trudnych sytuacjach, jeśli zdołamy podjąć potrzebny wysiłek wewnętrznego wstrząsu i nawrócenia – mówił abp Józef Michalik w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Jodłówce. W sobotę 25 września odbyła się tam Pielgrzymka Róż Żywego Różańca Archidiecezji Przemyskiej oraz diecezjalne dziękczynienie za beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego i matki Elżbiety Róży Czackiej.

Mszy św. przewodniczył metropolita przemyski abp Adam Szal, a homilię wygłosił abp senior Józef Michalik. Mszę koncelebrowali również biskupi pomocniczy: Stanisław Jamrozek i Krzysztof Chudzio.

Kaznodzieja przypomniał – opierając się na więziennych zapiskach Prymasa – że kard. Wyszyński z różańcem się nie rozstawał i codziennie odmawiał wszystkie trzy części różańca. – Na modlitwę zawsze miał czas. Pobożność maryjną wyniósł z domu rodzinnego. Właśnie tam mały Stefan nauczył się mówić różaniec, a kiedy jako 9-letni chłopiec stracił matkę, swoją dziecięcą miłość przeniósł na Najświętszą Maryję Pannę – mówił.

Emerytowany metropolita przemyski zwrócił uwagę, że program życiowy i duszpasterski Prymasa Tysiąclecia, oparty na duchowości maryjnej, często spotykał się z niezrozumieniem i atakiem, nawet ze strony katolików. – Prymas bolał nad tym, ale nie ustępował, bo wiedział, żeby przy Bogu i przy Maryi trwać, bo to jest droga do zwycięstwa – powiedział.

Wielokrotnie cytując prymasa, abp Michalik zaprezentował duchową sylwetkę kard. Wyszyńskiego. Wskazywał, że Prymas „pozwalał Panu Bogu zawładnąć sobą i swoim wnętrzem”. Starał się pokonywać swój egoizm i wszystko „co ludzkie, żeby się otworzyć na to, co Boże”. Pragnął przyjąć na siebie cierpienia i niesprawiedliwe ataki, aby ominęły lud Boży, a nawet samego Boga.

– Przez całe życie uczył nas o Bogu prawdziwym, który jest miłością i miłosierdziem. Przestrzegał przed fałszywymi wyobrażeniami Boga, które ludzie tak łatwo sobie wymyślają. Obserwował życie i bolał nad tym, że wiara nasza słabnie, ilekroć przez grzechy oddzielamy ją od życia, bo największym zagrożeniem człowieka i narodu jest przecież rozkład moralny, a siłą staje się nawrócenie i chęć naprawienia szkód – mówił abp Michalik.

– Odejście od wiary, niemoralność mści się w najbardziej okrutny i skuteczny sposób. Czytając teksty księdza Prymasa Wyszyńskiego, zastanawiam się czy myśmy nie przegapili jego wskazań i przestróg. Czyśmy nie pominęli jego mądrości? I co więcej: czy nie przegapiliśmy jego mocy i świętości? On naprawdę i dzisiaj może nam pomóc w trudnych sytuacjach, jeśli zdołamy podjąć potrzebny wysiłek wewnętrznego wstrząsu i nawrócenia – stwierdził były przewodniczący KEP.

Szatańskimi działaniami nazwał abp Michalik obecne ataki i bluźnierstwa przeciw Matce Bożej. Jak ocenił, szatan boi się Maryi, stąd stara się zniechęcić do nabożeństwa ku Niej. Dziękował obecnym na pielgrzymce za ich modlitwę i obecność.

– Dobrze, że jesteście wierni różańcowej modlitwie. Nie wypuszczajcie różańca z rąk, ta modlitwa jest siłą Kościoła, rodzin i naszej ojczyzny. Bożej mocy i łaski, którą z Maryją na różańcu wypraszamy, nie przemoże ani szatan, ani żadne organizacje, ani żadne struktury zła, ani żaden wróg – mówił. – Ileż my zawdzięczamy Matce Najświętszej, chociaż tylko niektóre z tych łask sobie uświadamiamy. Resztę poznamy w wieczności – dodał.

Hasłem przewodnim tegorocznej pielgrzymki były słowa: „od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać …Pocieszycielko nasza. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu (Łk 2, 35)”.

Pielgrzymka Róż Żywego Różańca z archidiecezji przemyskiej odbywa się co roku w ostatnią sobotę września. Za każdym razem jej gospodarzem jest inna parafia. W poprzednim roku była to archikatedra w Przemyślu, a w przyszłym pielgrzymów gościć będzie Przysietnica. Zgodnie ze zwyczajem parafia, w której pielgrzymka odbędzie się za rok, przejęła sztandar Róż Żywego Różańca. Z kolei parafia w Jodłówce, w której pielgrzymka odbyła się w tym roku, przyjęła złotą różę.

W archidiecezji przemyskiej istnieje 6 149 róż różańcowych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.