Abp Migliore: miłość wzajemna – nowość przykazania Jezusa
05 kwietnia 2012 | 23:56 | aw Ⓒ Ⓟ
O tym, na czym polega nowość przykazania Jezusa i jak dawać z siebie braciom w zwyczajnych warunkach, mówił w kazaniu abp Celestino Migliore. Nuncjusz apostolski w Polsce koncelebrował Mszę Wieczerzy Pańskiej w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie.
W kazaniu podkreślił, że szczególny czas nastraja do wsłuchania się w opowieść i przeżycie Ostatniej Wieczerzy, hebrajskiego „sederu”, który Jezus przeżył z uczniami.
Abp Migliore przypomniał, że podczas hebrajskiej Paschy najmłodszy w zgromadzeniu pytał ojca rodziny, dlaczego ta noc różni się od pozostałych. Nie wiadomo, czy to pytanie padło podczas Ostatniej Wieczerzy – karty Ewangelii tego nie mówią, natomiast wiemy na pewno, że Jezus dokonał czegoś zupełnie nowego – dał przykazanie uczniom, aby wzajemnie się miłowali, tak jak On ich umiłował. Sam dał im przykład umywając im nogi. Jeszcze pełniejszym przykładem tej miłości jest przemiana chleba w wino, dzięki czemu pozostał z uczniami.
Nuncjusz apostolski w Polsce podkreślił, że w odróżnieniu od innych religii, nowość polecenia Jezusa polega na tym, że miłość do człowieka i Boga ma być taka jak do siebie samego. Nowość tego przykazania polega na miłości wzajemnej – dzieleniu się wiarą, wzajemnym umacnianiu, poprawianiu, byciu sługą jeden drugiego, modlitwie za siebie, poczuciu, że jest się członkiem wspólnoty wierzących.
Drugą nowością przykazania jest jego jakość – wyjaśnił abp Migliore. Uczniowie mają miłować się tak, jak umiłował ich Jezus. To „jak” ze strony Jezusa jest obecne w obrazie pelikana, który, jak wierzono, karmi swoje dzieci własną krwią.
„My pewnie nigdy nie będziemy wezwani do dania swojego życia, przelania własnej krwi za innych. Ale jest przecież tysiąc innych sposobów, aby dawać z siebie coś dla innych – stwierdził kaznodzieja. – Odpowiedzieć na pozdrowienie kogoś, kto nas obraził; przebaczyć; dać drugą szansę temu, kto zdradził; kontrolować swoje emocje, aby całkowicie wyeliminować nawet tylko słowną przemoc w naszych rodzinach czy w społeczeństwie; umieć rezygnować z własnych planów, gdy trzeba pomóc w byciu szczęśliwym osobie niepełnosprawnej czy słabej w swojej starości; włączyć nasze zdolności w służbę społeczną, charytatywną czy publiczną; dać się rozwinąć tym, którzy z nami pracują… To tylko przykładowe sposoby, jak powinniśmy kochać się wzajemnie, które wcale nie wymagają przelewania krwi”.
Na zakończenie życzył uczestnikom Eucharystii, aby, gdy adorują tajemnicę Eucharystii w milczeniu, „Jezus zasiał w naszych sercach to ziarno wzajemnej miłości, które z wielkodusznością będzie mogło przynieść w nas wielkie owoce”.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.


