Drukuj Powrót do artykułu

Abp Mokrzycki: uznanie heroiczności cnót Jana Pawła II wielkim wydarzeniem dla Kościoła

20 grudnia 2009 | 06:00 | st / kw Ⓒ Ⓟ

„To wielka radość dla Kościoła powszechnego, a także osobista radość dla mnie, gdyż mogłem przez dziewięć lat być blisko Ojca Świętego” – powiedział KAI abp Mieczysław Mokrzycki.

Metropolita lwowski obrządku łacińskiego odniósł się do podpisania przez Benedykta XVI dekretu Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych o heroiczności cnót Jana Pawła II.

Przewodniczący episkopatu Ukrainy zaznaczył, że przez cały czas swej posługi jako sekretarza u boku Jana Pawła II mógł dostrzec, jak blisko papież był Pana Boga. Zawdzięczał to pracy duchowej nad sobą, życiu według rad ewangelicznych i jedności nabywanej w życiu sakramentalnym. „Tą świętością dzielił się z innymi przez swą postawę kapłańską a następnie posługę Piotrową” – powiedział metropolita lwowski.

Hierarcha podkreślił ogromny dar Słowa Bożego, szeroką wizję duszpasterską Ojca Świętego. Nieustannie współpracował z Bożą łaską. „Było to widoczne zwłaszcza w chwilach cierpienia, które przyjmował jako dopełnienie cierpień Chrystusa. Uczył nas jak ofiarować siebie, swój trud, które mają też udział w zbawieniu świata” – stwierdził abp Mokrzycki. Wskazał też na wielkie człowieczeństwo, dostrzegalne w relacjach czcigodnego Sługi Bożego z wszystkimi ludźmi, których spotykał, a w sposób szczególny domownikami. „Byłem najmłodszy w tym otoczeniu i doświadczałem może szczególnej ojcowskiej troski Jana Pawła II. Zajmował się nie tylko sprawami ogólnymi życia Kościoła, ale był także bardzo wrażliwy na codzienne problemy każdego człowieka. Pytał nas o samopoczucie, czy dobrze się wyspałeś, wypytywał o sprawy rodzinne: rodzeństwa, rodziców” – wyznał abp Mokrzycki.

Hierarcha podkreślił, że Jan Paweł II żywo interesował się też sytuacją Kościoła na Ukrainie i w archidiecezji lwowskiej. Nigdy nie ukrywał swej więzi emocjonalnej ze Lwowem, ponieważ to metropolita lwowski, będący jednocześnie administratorem apostolskim archidiecezji krakowskiej, abp Eugeniusz Baziak „wybrał go sobie” na biskupa pomocniczego i udzielił mu sakry. „Dostrzec w tym można związek Kościoła krakowskiego i lwowskiego. Wyrazem tej miłości była pielgrzymka Ojca Świętego na Ukrainę w 2001 r.” – powiedział przewodniczący ukraińskiego episkopatu. Zaznaczył, że tamtejszy Kościół ma w żywej pamięci to spotkanie a także szereg wyrazów szczególnej troski Jana Pawła II o jego losy. „Dlatego modlimy się w intencji beatyfikacji czcigodnego Sługi Bożego w każdą z rocznic: wyboru na Stolicę Piotrową, powołania „do Domu Ojca”, urodzin…Jeśli tylko otrzymamy wizy na pewno spora, kilkusetosobowa grupa wiernych uda się na uroczystości beatyfikacyjne. Większość – która pozostanie na miejscu będzie się łączyć tutaj z tym historycznym wydarzeniem” – powiedział KAI abp Mieczysław Mokrzycki.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.