Drukuj Powrót do artykułu

Abp Muszyński: polityka polska ma wyraźne znamię „partyjniactwa

31 marca 2012 | 23:47 | ks. is Ⓒ Ⓟ

Podczas pobytu w diecezji pelplińskiej, z której wywodzi się, Prymas Polski senior abp Henryk Muszyński, wziął udział w dniach 30 i 31 marca w XXVII-leciu Instytutu Teologicznego Diecezji Pelplińskiej z siedzibą w Tczewie oraz promocji książki „Prymas z Kaszub” Krzysztofa Łukasika. Udzielając wywiadu Radiu Głos w Pelplinie zauważył, że polityka polska ma wyraźne znamię „partyjniactwa” i znika „dobro narodu, dobro państwa, przyszłość Polski”.

Hierarcha wskazał na konieczność nie tyle „obrony Kościoła, ile dawania chrześcijańskiego świadectwa” w konfrontacji z współczesną rzeczywistością.

Abp Muszyński odniósł się do roli teologów świeckich w życiu Kościoła, znaczenia swoich kaszubskich korzeni w posłudze biskupiej i obecności katolików w przestrzeni publicznej.

Nawiązując do 27-lecia Instytutu Teologicznego w Tczewie, w którego tworzeniu miał udział, przypomniał o obawach, jakie towarzyszyły tej sprawie, gdyż były to czasy komunizmu. Jednak z perspektywy lat potwierdziła się, zdaniem abp Muszyńskiego, słuszność tej decyzji, którą podjął ówczesny biskup chełmiński Marian Przykucki. Instytut powstał w Gdyni, która należała do dawnej diecezji chełmińskiej.

Po reorganizacji diecezji, biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga kontynuował kształcenie świeckich teologów w Tczewie. Prymas senior stwierdził, że „nie ma cienia wątpliwości, iż takie instytuty są potrzebne, bo jest potrzebne pogłębienie formacji i wiedzy teologicznej”. Widzi w tym arcybiskup znaczącą możliwość dla świeckich mężczyzn i kobiet. Przy tej okazji hierarcha poczynił aluzję, że nie może się zgodzić z nazwą „teolożka”. Hierarcha opowiada się za określeniem kobieta teolog, psycholog itp.

Mówiąc dalej w wywiadzie dla Radia Głos o świeckich w Kościele, abp senior gnieźnieński widzi w nich nie tyle obrońców Kościoła, ale „raczej świadków”. Dodał, że nie jest zwolennikiem „teorii oblężenia i walki” w sprawach Kościoła. „Jesteśmy świadkami i świat, w którym Chrystus nas stawia jest światem Bożym, światem zbawionym, w przeciwieństwie do Żydów, którzy wyznają, że świat czeka na swoje zbawienie”, powiedział hierarcha.

Opowiadając o swoim kaszubskim pochodzeniu, abp Muszyński wyznał, że tradycja Kaszubów miała wpływ na jego życie poprzez rodzinę. Tam „zrodziło się pragnienie, żeby pomagać ludziom i służyć im” i dodał: „nigdy nie robiłem tajemnicy z mojego pochodzenia”. W tym kontekście prymas senior zauważył, że „nie ma nic gorszego jak duchowa bezdomność człowieka, który nie wie skąd się wywodzi, jakie są jego korzenie i po co żyje na tym biednym świecie”. Brak tej świadomości, zauważa dawny metropolita gnieźnieński, powoduje „wiele tragicznych nieporozumień, ale także życiowych tragedii i załamań”. Do podstawowych cech Kaszubów, które pomagają hierarce jest „systematyczność i odpowiedzialność”, które wyniósł z domu rodzinnego.

W trakcie rozmowy o sensie Zjazdów Gnieźnieńskich, abp Muszyński powiedział, że „Europa to nie jest Unia Europejska, lecz ma ona wymiar znacznie szerszy” a organizowanie kolejnych Zjazdów ma na celu „ukazywanie chrześcijańskich korzeni kontynentu”. Prymas Polski senior zapytany czy jest zadowolony z pozycji Polski w Europie powiedział, że „trudno powiedzieć, żebym był w pełni zadowolony”.

Arcybiskup zauważył, że głos Polski coraz bardziej liczy się w Europie, jednak „nie jestem pewny czy spełniamy oczekiwania i życzenia Jana Pawła II”, dodał. „Jestem świadkiem, jak wielkie nadzieje z Polską w Europie wiązał Jan Paweł II i jak wiąże je obecny papież Benedykt XVI, z którym o tym rozmawiałem”.

Oceniając polską politykę hierarcha stwierdził, że nosi ona bardzo wyraźne znamię „partyjniactwa”. Dodał, że „wygląda to tak, jakby dobro poszczególnych partii było dobrem najwyższym a gdzieś znika to, co jest istotą rzeczy, mianowicie dobro narodu, dobro państwa, przyszłość Polski w kontekście świata globalnego, nie odizolowanego”.

Na koniec abp Muszyński zauważył potrzebę Nowej Ewangelizacji Polski, która „zaczyna się od każdego z nas”.

Abp Muszyński 31 marca wziął udział w promocji książki „Prymas z Kaszub” w Kościerzynie. Jutro będzie uczestniczył w obchodach Światowego Dnia Młodzieży na terenie diecezji pelplińskiej, które odbędą się w Kościerzynie. Poprowadzi tam procesją z palmami. Mszy św. przewodniczyć będzie biskup pelpliński Jan Bernard Szlaga.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.