Abp Nowak: 18 lat temu Jan Paweł II uobecnił na Kaplicówce cud Pięćdziesiątnicy

18. rocznicę pobytu Jan Pawła II w diecezji bielsko-żywieckiej i 93. rocznicę urodzin Karola Wojtyły świętowano 19 maja w Bielsku-Białej. Uroczystej Mszy św. w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa przewodniczył abp senior Stanisław Nowak, były metropolita częstochowski.

W słowie wstępnym ordynariusz bielsko-żywieckiej bp Tadeusz Rakoczy podkreślił doniosłość pamiętnej wizyty bł. Jana Pawła II na Podbeskidziu sprzed 18 laty. Wezwał także do pielęgnowania pamięci o tym bezprecedensowym i najbardziej znaczącym wydarzeniu w 21-letniej historii tej diecezji. Przypomniał także związki, jakie łączyły abp. Nowaka z kard. Wojtyłą.

W homilii arcybiskup nawiązując do wizyty Jana Pawła II w młodej diecezji bielsko-żywieckiej, podkreślił, że papież uobecnił wtedy cud Pięćdziesiątnicy.

„Nie boję się powiedzieć, że była tu Pięćdziesiątnica. I w stylu przemówienia bł. Jana Pawła II, a znamy ten styl od jego młodości, i cała moralna strona przemówienia o sumieniu zmierzała do tego, żeby wołać do Ducha Świętego: przyjdź Duchu Święty, światłości sumień” – mówił hierarcha, przypominając słynne przemówienie papieża Polaka na Kaplicówce w Skoczowie.

Kaznodzieja akcentował, że pielgrzymka papieska w 1995 r. miała ogromne znaczenie, gdyż Ojciec Święty upomniał się o sumienie Polaków, modląc się jednocześnie, by uleczył je Duch Święty.
Odnosząc się do obecnej, dramatycznej sytuacji w Polsce, duchowny podkreślił, że jest ona konsekwencją zapominania o Bożych prawach, chodzenia własnymi drogami. „Papież jak prorok wołał tutaj, żeby się człowiek nie zagubił. Niestety zaczynamy się gubić” – podkreślał, wskazując na takie zjawiska jak popularność filozofii gender, postmodernizmu czy neokomunizmu.

„Cierpimy na chorobę zagubienia sensu” – zaznaczał i zauważał, że wielu ludzi traci nie tylko wiarę, ale i nadzieję. Przypomniał jednocześnie, że cała ludzka nadzieja powinna być związana z Jezusem, zsyłającym Pocieszyciela, Ducha Świętego. „Bóg wlewa w nas element Boski. Nie cielesny, ale duchowy. Chodzi o Ducha samego Jezusa, który to Duch jest jedno z Duchem Ojca. I tak rodzi się Kościół” – wyjaśniał, wskazując, że z Duchem Świętym można przekroczyć przepaść, którą jest śmierć.

Kaznodzieja zaapelował, by poczuć się narzędziem, rękami Ducha Świętego, by z Nim współdziałać i stać się ludźmi sumienia.

W uroczystościach, zorganizowanych przez bielsko-żywiecką Akcje Katolicką, uczestniczyło kilkudziesięciu kapłanów, przedstawiciele władz parlamentarnych i wojewódzkich, poczty sztandarowe i członkowie Akcji. Liturgię uświetnił śpiew chóru „Ave sol” z Bielska-Białej.

Po Mszy uformowała się procesja która przeszła pod pomnik papieski. Na placu abp Nowak odmówił litanię do bł. Jana Pawła II. Złożono kwiaty pod pomnikiem papieża i odśpiewano „Barkę”.
Najważniejszym wydarzeniem w historii diecezji bielsko-żywieckiej była wizyta Jana Pawła II, który 22 maja 1995 roku – w trakcie swojej pielgrzymki do Czech, gdzie 21 maja kanonizował św. Jana Sarkandra – odwiedził Skoczów, Bielsko-Białą i Żywiec.

22 maja 1995 r. w homilii wygłoszonej na skoczowskim wzgórzu Kaplicówka podczas Mszy dziękczynnej za kanonizację Jana Sarkandra papież wypowiedział słynne słowa wzywające do troski o ład moralny. „Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia!” – mówił Jan Paweł II na Kaplicówce. Mszę św. koncelebrowało około 100 biskupów na czele z Prymasem Polski kard. Józefem Glempem, metropolitą Pragi kard. Miloslavem Vlkiem, metropolitą ołomunieckim abp. Janem Graubnerem i abp. Tadeuszem Kondrusiewiczem z Moskwy. Mimo niepogody – całe wzgórze pokryte było błotem – na skoczowskie wzgórze przybyło wtedy ok. 300 tys. wiernych ze wszystkich stron Polski.