Drukuj Powrót do artykułu

Abp Ozorowski: jesteśmy wykonawcami testamentu bł. ks. Michała Sopoćki

15 kwietnia 2012 | 23:56 | tm Ⓒ Ⓟ

Podczas uroczystej Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Białymstoku abp Edward Ozorowski przypomniał, że białostocczanie są wykonawcami testamentu bł. ks. Michała Sopoćki. „Jego życie nie było łatwe, a jednocześnie jego wiara była tak silna, że dzięki niej potrafił pokonać wszelkie trudności. Dziś na nas leży obowiązek głoszenia Miłosierdzia Bożego nawet wówczas, gdyby wszyscy wokół zwątpili. Naszym obowiązkiem, jako wykonawców tego testamentu jest głosić, że Bóg jest miłosierny” – mówił metropolita białostocki.

Abp Ozorowski tłumaczył, że miłosierdzie to „niezasłużona miłość Boga”. Ratuje ona człowieka w najbardziej dramatycznych sytuacjach życia. „Miłosierdzie Boże pozwala żyć wszystkim, których Bóg miłuje, a zwłaszcza tym, którzy odwracają się od Niego wskutek ułomności czy grzechu. Im także chce okazać swą miłość, by cieszyli się nią na całą wieczność” – przekonywał kaznodzieja

Zwrócił również uwagę, że Białystok, Kraków i Warszawa mają szczególny tytuł do wychwalania Bożego Miłosierdzia. Zaznaczył, że właśnie w Białymstoku mieszkał i zmarł ks. Michał Sopoćko, pierwszy apostoł i promotor miłosierdzia, który nieustannie towarzyszył siostrze Faustynie. W Białymstoku miała miejsce jego beatyfikacja i tu także spoczywają jego doczesne szczątki. „To właśnie jego wstawiennictwu mieszkańcy miasta przypisują jego ocalenie, gdy wykoleił się pociąg ze śmiercionośnym chlorem” – przypominał metropolita.

Zgromadzonych w święto, o którego powstanie przez dziesiątki lat zabiegał ks. Michał Sopoćko, zachęcał, by czuli się powołani przez Boga do wypełnienia jego szczególnego testamentu –„ głoszenia ewangelii miłości, ewangelii życia, ewangelii Bożego Miłosierdzia”.

W obchodach święta Bożego Miłosierdzia w białostockim sanktuarium wzięły udział tysiące mieszkańców stolicy Podlasia i pielgrzymów z całej archidiecezji. Jego zwieńczeniem była Msza św., którą wraz z abp. Ozorowskim koncelebrował abp senior Stanisław Szymecki oraz kilkunastu kapłanów. Licznie zgromadziły się siostry zakonne oraz profesorowie i alumni białostockiego seminarium.

Homilię podczas Eucharystii wygłosił ks. Bogusław Urban. Nawiązując do liturgii słowa i opisu pierwotnych wspólnot chrześcijańskich podkreślał, że „nie można mówić o miłości Boga, który dla nas stał się człowiekiem, gdy nie kocha się człowieka, gdy nie szanuje się go i zniesławia publicznie”. „Wówczas staje się to bluźnierstwem wobec Boga” – mówił.

Do uroczystości patronalnej białostockie Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przygotowywało się poprzez nabożeństwo nowenny. Uczestniczyli w niej mieszkańcy Białegostoku oraz wierni z poszczególnych dekanatów archidiecezji. Na modlitwie spotkali się także seniorzy, parlamentarzyści, samorządowcy, urzędnicy, księża i siostry zakonne. Niedzielne uroczystości połączone były z patronalnym świętem Caritas.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.