Drukuj Powrót do artykułu

Abp Pezzi komentuje słowa przedstawiciela rosyjskiego MSZ o watykańskiej mediacji

14 czerwca 2022 | 09:36 | pb (KAI/SIR/ria.ru) | Moskwa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Vatican News

Dyrektor Pierwszego Departamentu Europejskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Aleksiej Paramonow oświadczył, że Rosja z zadowoleniem przyjmuje wysiłki mediacyjne Stolicy Apostolskiej w konflikcie na Ukrainie i prowadzi „otwarty i poufny dialog” dotyczący sytuacji humanitarnej na Ukrainie. – To bardzo pozytywny sygnał otwartości i dyspozycyjności – skomentował te słowa katolicki arcybiskup w Moskwie Paolo Pezzi.

Jego zdaniem przyczyniła się do tego „bez wątpienia tak pokorna, jasna postawa papieża Franciszka i jego powierzenie się w ręce Boga”. – Taka jest konkretna rola odgrywana przez Kościół: nigdy się nie zamykać, ciągle próbować od nowa, pukać do drzwi serc, często zbyt szybko stwardniałych i dlatego zamkniętych – zaznaczył hierarcha.

Wyraził przekonanie, że „rokowania mogą rozpocząć się wtedy, gdy uświadamiamy sobie tę otwartość, to, że nie wszystko skończone, nie wszystko zniszczone”. Odwołując się do słów św. Pawła, zaznaczył, że „nie tylko chwile pokoju są okazją do wzrostu dla ludu Bożego, ale również chwile cierpienia i wojen mogą być przemienione, jeśli wierzymy w Boga i jeśli mamy nadzieję, która nie zawodzi, będącą darem Ducha”. – Wtedy możemy przezwyciężyć każdy niszczycielski czyn i zmienić go w odbudowę – zapewnił abp Pezzi.

W wywiadzie dla agencji RIA Nowosti Paramonow przyznał, że praktyka potwierdziła wyrażaną w Watykanie gotowość do pomocy w osiągnięciu pokoju i wstrzymaniu walk na Ukrainie. – Władze watykańskie wielokrotnie informowały o gotowości do udzielenia wszelkiej możliwej pomocy dla osiągnięcia pokoju i zakończenia działań wojennych na Ukrainie. To oświadczenie znajduje potwierdzenie w praktyce. Popieramy otwarty i poufny dialog na temat sytuacji humanitarnej na Ukrainie. Wszystkie inicjatywy Stolicy Apostolskiej i papieża Franciszka, które mogą doprowadzić do pokoju w Europie, są postrzegane z wielkim szacunkiem i oczywiście mogą być pożądane, jeśli zajdą odpowiednie warunki – powiedział dyplomata.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.