Abp Popowicz: mobilizujemy nasze siły duchowe. To nasz jedyny oręż

Nie wpadamy w panikę, ani pesymizm, ale mobilizujemy nasze siły duchowe, bo to nasz jedyny oręż – powiedział w rozmowie z KAI abp Eugeniusz Popowicz. Metropolita przemysko-warszawski Kościoła greckokatolickiego odnosi się w ten sposób do apelu biskupów grecko- i rzymskokatolickich Polski i Ukrainy o poszukiwanie dialogu i porozumienia.

Hierarcha stwierdził, że „wszyscy widzimy, że wokół Ukrainy źle się dzieje”, a prowadzone rozmowy przywódców państwowych nie przynoszą oczekiwanego rezultatu w postaci deklaracji pokoju.

– Ten apel wpisuje się w wołanie o pokój dla Ukrainy i całego świata. Cóż możemy robić? Nie jesteśmy politykami, ani wojskowymi. Możemy prosić, błagać, modlić się i pościć w tej intencji. Jako biskupi odpowiadamy za swoich wiernych i mamy świadomość, że modlitwa czyni cuda – powiedział abp Popowicz.

– Nie wpadamy w panikę, ani pesymizm, ale mobilizujemy nasze siły duchowe, bo to nasz jedyny oręż – dodał.

Zwierzchnik grekokatolików w Polsce wskazał, że potrzebna jest modlitwa, by „Pan Bóg zesłał swoje światło na tych, którzy dziś decydują o wojnie i pokoju na świecie i uświadomili sobie, że wojna prowadzi do tragedii”, czego przykładem są I i II wojna światowa oraz inne lokalne konflikty zbrojne.

– Wojna to jest zawsze zniszczenie, to zabici i ranni, a przede wszystkim wielka krzywda niewinnych ludzi. Wojna nie rozwiązuje żadnych problemów. Jeśli są problemy natury politycznej lub jakiejkolwiek innej, to dialog jest jedyną drogą, która może rozwiązać spór – podkreślił abp Popowicz.

Metropolita przemysko-warszawski ufa, że wystosowany apel episkopatów Polski i Ukrainy oraz apele przewodniczącego Konferencji Episkopatów Europy, innych biskupów z całego świata, a przede wszystkim głos papieża, zostaną wysłuchane i zapobiegną rozlewowi krwi.

Odnosząc się do podpisania apelu przez biskupów greko- i rzymskokatolickich z Polski i Ukrainy, hierarcha zauważył, że ewentualna wojna dotknie wszystkich mieszkających na Ukrainie: zarówno Polaków, jak i Ukraińców, bez względu na wyznanie. Dotknie także ich bliskich, którzy przebywają obecnie w Polsce.

Najbliższa środa – zgodnie z prośbą Franciszka – będzie w Kościele dniem modlitwy i postu w intencji pokoju na Ukrainie.

Dziś (24 stycznia) opublikowany został apel katolickich biskupów Polski i Ukrainy o poszukiwanie dialogu i porozumienia w związku z niebezpieczeństwem działań wojennych na Ukrainie. „Nauczeni doświadczeniem poprzednich pokoleń zwracamy się z apelem do rządzących o powstrzymanie się od działań wojennych. Wojna jest zawsze porażką ludzkości” – czytamy w nim.

Apel podpisali: Arcybiskup Większy Światosław Szewczuk, Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, Arcybiskup Stanisław Gądecki, Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, p.o. Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Ukrainy, Arcybiskup Eugeniusz Popowicz, Metropolita Przemysko-Warszawski Kościoła Greckokatolickiego w Polsce oraz Biskup Nił Łuszczak, Administrator Apostolski sede vacante Greckokatolickiej Eparchii Mukaczewskiej sui iuris.