Drukuj Powrót do artykułu

Abp Przybylski: Kościół głosi prymat osoby nad rzeczami

06 listopada 2025 | 17:59 | msp, xrb | Katowice Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Karol Porwich

– Na Górnym Śląsku, tu u nas, nie możemy zapomnieć o modlitwie za tych, którzy zginęli w kopalniach, którzy zginęli w hutach, zginęli w tych wszystkich zakładach pracy. Kościół na Górnym Śląsku, tak jak nie może swoją modlitwą i duchowym wsparciem opuścić dziś żyjących i borykających się wciąż z nowymi problemami śląskich robotników, tym bardziej nie może zapomnieć i nie może przestać modlić się za tych, którzy odeszli, a bez których Śląsk i bez których Polska nie wyglądałyby dziś tak, jak wygląda – mówił abp Andrzej Przybylski. W oktawie uroczystości Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w cechowni KWK „Wujek” w Katowicach w intencji wszystkich górników zmarłych tragicznie w wypadkach.

Abp Andrzej Przybylski zachęcił, by w modlitwie każdy z uczestników przywołał konkretne imiona i nazwiska znanych sobie zmarłych górników, także członków ich rodzin i wszystkich, którzy w jakikolwiek sposób służyli górnictwu.

– W pierwszych dniach listopada nasze myśli biegną ku tym, którzy byli przed nami w pielgrzymce wiary do domu Ojca – podkreślił. – Na Górnym Śląsku, tu u nas, nie możemy zapomnieć o modlitwie za tych, którzy zginęli w kopalniach, którzy zginęli w hutach, zginęli w tych wszystkich zakładach pracy. Kościół na Górnym Śląsku, tak jak nie może swoją modlitwą i duchowym wsparciem opuścić dziś żyjących i borykających się wciąż z nowymi problemami śląskich robotników, tym bardziej nie może zapomnieć i nie może przestać modlić się za tych, którzy odeszli, a bez których Śląsk i bez których Polska nie wyglądałyby dziś tak, jak wygląda – zaznaczył.

W homilii metropolita katowicki przypomniał ból rodzin, które przez wiele lat nie mogły mówić głośno o swoich bliskich, którzy ginęli w kopalnianych wypadkach.

– Nadszedł czas, aby całą prawdę o tych tysiącach poległych pod ziemią górnikach, odważnie i pełnym głosem wypowiedzieć. Myślę, że nawet jeśli na zewnątrz tego milczenia o zmarłych górnikach było za dużo, to w naszych sercach, górniczych rodzin, samej braci górniczej, w sercach wierzącego ludu Śląska nigdy nie brakło cichej i wdzięcznej modlitwy za tych, którzy w górnictwie zginęli – zaznaczył. – Błogosławiony Prymas Tysiąclecia w latach 70., powiadomiony przez biskupa katowickiego, biskupa Herberta Bednorza, o trudnym losie robotników na Śląsku, napisał: „Nie idzie o zbawienie ekonomii, nie idzie o zbawienie produkcji, ale tu idzie o zbawienie człowieka”. Ważna dla nas wszystkich jest ekonomia. Bardzo ważne dla nas są wyniki produkcji. Bardzo ważna w dzisiejszych czasach dla nas jest ekologia. Ale w tym wszystkim zawsze ma najważniejszy być człowiek. Najważniejszy górnik, hutnik, robotnik, każdy inny człowiek. I właśnie dlatego Kościół zawsze będzie solidarny z ludźmi pracy, bo Kościół głosi prymat osoby nad rzeczami. Bo to Kościół zawsze najpierw będzie przy doli człowieka, broniąc jego, a nie tylko ekonomii, nie tylko norm i produkcji. Śmierć tak wielu górników, jak lepiej wiecie ode mnie, oprócz katastrof czysto naturalnych, była niekiedy owocem tego odwróconego porządku, wydobycia za wszelką cenę, za cenę nawet niebezpieczeństwa, braku troski o ludzi – mówił abp Przybylski.

Kaznodzieja nawiązał także do obecnej sytuacji w górnictwie. – Nie mamy wątpliwości, że konieczne są zmiany, konieczne są przekształcenia. Ale w tym wszystkim musimy pamiętać, że najważniejszy jest człowiek. Najważniejsze są ludzkie sprawy, sprawy rodzin, miejsc pracy, sprawy ich życia i egzystowania w miastach, które przecież powstały tu ze względu na kopalnie, na przemysł. Nikt nie żyje dla siebie. Zarówno ci, którzy żyją na Śląsku od lat i ci, którzy przybyli tutaj do nas na Śląsk, do pracy. Przecież wszyscy żyjemy tu nie tylko dla siebie, ale dla dobra wspólnego, w tym również dla dobra Polski. I dlatego sprawa robotników na Śląsku i całego Śląska nie jest tylko naszym regionalnym problemem, ale jest sprawą prymatu osoby, prymatu ludzi, którzy są ważniejsi niż polityka, niż ekonomia, nawet niż produkcja – zaznaczył.

Po Mszy św. abp Andrzej Przybylski zapalił znicz pod krzyżem przy kopalni „Wujek”. Zwiedził także Śląskie Centrum Wolności i Solidarności, które powstało z myślą o upamiętnieniu tragedii 16 grudnia 1981.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.