Abp Skworc: modlimy się o Polskę – oparcie dla obywateli

Zatroskani o losy Ojczyzny modlimy się o Polskę obliczalną i wiarygodną, o Polskę – oparcie dla obywateli, szanowanych i traktowanych poważnie przez rządzących – mówił w uroczystość Matki Bożej Królowej Polski abp Wiktor Skworc. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. sprawowanej w intencji Ojczyzny w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach .

Nawiązując do zbliżających się wyborów prezydenckich abp Skworc przypomniał słowa św. Jana Pawła II, iż „demokracja bez wartości łatwo się przemienia w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm”. Warto o tym pamiętać, kiedy przed wyborami diagnozujemy choroby demokracji w polskim wydaniu – zachęcał metropolita katowicki.

W homilii abp Skworc wspomniał m.in. o historii Polski, która w XX wieku była polem walki dwóch światowych wojen. Przypomniał poległych i nadal żyjących kombatantów walczących o wartości, wolność, niepodległość, którzy „toczyli również mężny bój o człowieka, o poszanowanie jego ludzkiej godności i praw”.

– Dobrze, że zmartwychwstała Ojczyzna. Jej wierni synowie pamiętają o kombatantach i ofiarach – zauważył kaznodzieja. – Byli i tacy, którzy za sam fakt okupacyjnej walki o wolną Polskę, czy Śląsk byli sądzeni za czasów stalinowskich przez polskie sądy. To na nich popełniano kainowe zbrodnie, które były grzechami wołającymi o pomstę do nieba, tym bardziej, że ludzka sprawiedliwość okazywała się zawodna – mówił abp Skworc.

Przypomniał, że "nasza narodowa gehenna skończyła się w 1989 roku" wspominając o ofiarach stanu wojennego, których szczególnym symbolem jest bł. ks. Jerzy Popiełuszko. – Jak wielkie musiało być zaślepienie, by tak nienawidzić, by aż zabijać. Po doświadczeniach komunizmu i narodowego socjalizmu – po Katyniu i Auschwitz – uprawnione jest pytanie: do czego zdolny jest człowiek wprzęgnięty bezmyślnie w służbę ideologii – wskazywał hierarcha.

Historia uczy, że taki człowiek zdolny jest do wszystkiego – podkreślił kaznodzieja. Przypomniał, że oba systemy totalitarne XX wieku, walkę z człowiekiem rozpoczęły od walki z religią, Bogiem i Kościołem. "Wszystko zaczyna się od odrzucenia Boga" – przestrzegł metropolita katowicki.

"Zatroskani o losy Ojczyzny, naszego doświadczanego Górnego Śląska – razem z kombatantami i młodzieżą – świadomi naszych wad, słabości i grzechów – modlimy się o Polskę obliczalną i wiarygodną, o Polskę – oparcie dla obywateli, szanowanych i traktowanych poważnie przez rządzących" – mówił abp Skworc.