Drukuj Powrót do artykułu

Abp Szewczuk: cień wojny zasnuwa dzisiaj kontynent europejski

10 maja 2020 | 01:00 | kg (KAI/RISU) | Kijów Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. episkopat.pl

Nigdy nie będzie pokoju bez prawdy i sprawiedliwości. Trzeba w pokoju i sprawiedliwości przeciwstawić się wojnie, której cień dzisiaj znów zasnuwa kontynent europejski. Taki pogląd przedstawił arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk podczas Kijowskiego Forum Bezpieczeństwa, które odbyło się on-line w Dniu Pamięci i Pojednania 8 maja. Wzięło w nim udział oprócz niego jeszcze 5 osób z Litwy, Łotwy, Ukrainy oraz Polski – były stały przedstawiciel Unii Europejskiej na Ukrainie (2012-16), a obecnie przy Stolicy Apostolskiej – Jan Tombiński.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) zwrócił uwagę, że ludzkość do tej pory ma niezagojone rany, zadane przez II wojnę światową, której 75. rocznicę zakończenia obchodzono właśnie 8 bm. Na Ukrainie jest to Dzień Pamięci i Pojednania.

Zdaniem mówcy istnieją dwa odmienne podejścia do owych ran. Pierwsze zaproponował św. Jan Paweł II, mówiąc o konieczności ich leczenia, uważając, że tylko zagojone serce jest zdolne do pojednania. A droga do tego na zachodzie Europy rozpoczęła się jeszcze przed zakończeniem wojny w stosunkach między Francją a Niemcami. Później biskupi katoliccy poszli dalej drogą pojednania między narodami polskim i niemieckim – przypomniał arcybiskup większy. Podkreślił, że natchnieniem do pojednania polsko-ukraińskiego była także postawa Jana Pawła II. „Jest to recepta, jak naprawdę mamy goić serca i budować pokój” – dodał abp Szewczuk.

Zwierzchnik grekokatolików wskazał następnie, że przeciwieństwem tego jest drugie podejście – jątrzenie ran, „robienie wszystkiego, aby nadal one krwawiły”. Chodzi nawet o coś więcej: „o instrumentalizację rozdrapywania ran bólem, aby wywoływać nienawiść, gniew, przeciwstawianie się tak, aby rany te przekazywać jako zbiorową spuściznę z pokolenia na pokolenie” – zaznaczył mówca. Zauważył, że takie podejście „umożliwia budowanie właśnie na tym bólu nowych mitów imperialistycznych, ideologii i oczywiście uprawomocnianie zbrodni”.

Według zwierzchnika UKGK dziś w Europie widać, że nie wszyscy pamiętają i słuchają Jana Pawła II, którego setne urodziny przypadają 18 maja, nie wszyscy są przekonani, że trzeba zwycięstwa nie tylko w wojnie, ale też nad wojną. „Ja jako duszpasterz chciałbym zrobić wszystko, aby tego dnia, w którym czcimy zwycięstwo nad nazizmem, nikt nie mógł przeobrazić w dzień propagandy nowej wojny” – stwierdził z mocą arcybiskup większy.

Wyraził ponadto przekonanie, że jeśli w Europie będziemy w końcu mogli pokonać wojnę, to nie będzie ona już więcej stukać ani do bram Gruzji, ani Ukrainy, ani do bram jakiegokolwiek innego kraju. „A my swoją zbiorową pozytywną pamięcią powiemy «nie» jakiejkolwiek współczesnej ideologii neoimperialistycznej, która chce zinstrumentalizować cierpienie narodów do propagowania nowej wojny” – oświadczył zwierzchnik grekokatolików ukraińskich. „A Bóg nam w tym pomoże” – dodał.

Podsumowując swą wypowiedź zaproponował trzy hasła jako receptę na godne zapamiętanie tego dnia zwycięstwa nad nazizmem: „Nigdy więcej wojny”, „Goić rany” i „Poznawać prawdę”.

Obok abp. S. Szewczuka w Forum Kijowskim uczestniczyli jeszcze: Vaira Vīķe-Freiberga – szósty z kolei prezydent niepodległej Łotwy (w latach 1999-2007); Vytautas Landsbergis – „ojciec” odrodzonej, niepodległej Litwy; Jan Tombiński – dyplomata polski i europejski, w latach 2012-16 szef Przedstawicielstwa Unii Europejskiej na Ukrainie, od 2016 piastujący to samo stanowisko przy Stolicy Apostolskiej oraz dwaj politycy ukraińscy: Arsenij Jaceniuk – premier tego kraju w latach 2014-16 i Danyło Łubkiwśkyj – wiceminister spraw zagranicznych w 2014, który był moderatorem dyskusji w internecie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.