Drukuj Powrót do artykułu

Abp Szewczuk: państwo rosyjskie nie broni wiary, lecz ją gnębi

22 kwietnia 2024 | 15:02 | Vatican News PL | Kijów Ⓒ Ⓟ

Sample

„W tym tygodniu chrześcijanie, żydzi i muzułmanie na Ukrainie byli zszokowani słowami niektórych amerykańskich kongresmenów, którzy uważają, że rosyjski przywódca broni wartości chrześcijańskich we współczesnym świecie” – stwierdził w swoim najnowszym wideoprzesłaniu abp Światosław Szewczuk. Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego wskazał, iż na terenach okupowanych jego ojczyzny agresor stosuje politykę mocno ograniczającą wolność religijną. Zniszczono tam ponad 600 kościołów różnych wyznań.

Jak zauważył arcybiskup większy kijowsko-halicki, prawosławie w Rosji zostaje przekształcone w trybik machiny państwowej. Zgodziło się ono na wypowiedzenie „metafizycznej wojny” Zachodowi, nazywając go „satanistycznym”. Potem usprawiedliwiało zbrodnie na Ukrainie, obiecując ich sprawcom rozgrzeszenie – zaznaczył hierarcha. „A ostatecznie słyszeliśmy niedawno, że ta wojna, którą początkowo oni nazywali wojną narodowowyzwoleńczą narodu rosyjskiego, została uznana za świętą. W taki sposób ten, kto przedstawia się jako ostatni obrońca Kościoła i tradycyjnych wartości chrześcijańskich, staje się bluźniercą. Nazywając bowiem wojnę świętą, popełnia się przestępstwo nie tylko przeciwko człowiekowi, ale także przeciwko Panu Bogu – to dokonanie aktu świętokradztwa” – stwierdził abp Szewczuk.

Zwierzchnik ukraińskich grekokatolików zwrócił również uwagę na konkretne zbrodnie popełnione w ostatnim tygodniu przez wojsko agresora. Wspomniał poranny atak na centrum Czernihowa 17 kwietnia, w którym co najmniej 78 osób zostało rannych, z czego 18 zginęło, a wśród ofiar znalazło się 4 dzieci. „Byliśmy pod wrażeniem słów ratownika medycznego – opisał hierarcha – który podczas wyjmowania poranionego ciała chłopaka głośno modlił się do Pana Boga, mówiąc, że ten powinien żyć”.

Abp Szewczuk wspomniał też ostrzał Dniepru i okolic 19 kwietnia. Tam zginęło nie mniej niż 8 osób, w tym 2 dzieci, a minimum 29 osób odniosło obrażenia o różnym stopniu ciężkości. Pośród wszystkich tych okrucieństw oraz coraz większego zapomnienia o tragedii napadniętego narodu na świecie, Ukraina się nie poddaje. Jej Kościół i naród „nadal żyją i pracują, modlą się i walczą o swoją wolność oraz przyszłość” – podkreślił arcybiskup większy kijowsko-halicki,

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.