Drukuj Powrót do artykułu

Abp Szewczuk solidarny z mówiącymi prawdę

28 grudnia 2013 | 09:32 | kg (KAI/RISU) / br Ⓒ Ⓟ

Pragnę wyrazić solidarność z tymi, którzy nie boją się dzisiaj na Ukrainie mówić prawdy – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w związku z pobiciem znanej ukraińskiej dziennikarki i działaczki społecznej Tetiany Czornowił.

Przypomniał, że Chrystus powiedział: „Poznajcie prawdę, a prawda was wyzwoli” i dodał, że prawo do jej poznawania i mówienia jest jednym z najbardziej podstawowych praw wolnego człowieka.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego oświadczył, iż jest bardzo zaniepokojony „aktami przemocy, do jakich dochodzi na Ukrainie wobec dziennikarzy i działaczy społecznych”.

Wyraził przy tym nadzieję, że mówienie prawdy „pozostanie nadal prawem wolnych obywateli” tego kraju. Przypomniał też słowa Pana Jezusa o błogosławionych prześladowanych za prawdę, do których należy Królestwo Niebieskie.

Tetiana Czornowił, znana ukraińska dziennikarka i działaczka opozycyjna wobec reżymu Wiktora Janukowycza, została dotkliwie pobita przez „nieznanych sprawców” w nocy z 24 na 25 grudnia. Z jej zeznań wynika, iż wracała samochodem z rodzinnych stron koło Boryspola do Kijowa i tuż przed stolicą drogę zajechał jej pojazd terenowy, który staranował i zepchnął jej samochód do rowu. Z dżipa wyskoczyło wówczas kilku mężczyzn, którzy ciężko pobili młodą kobietę, wrzucili ją do bagażnika i pozostawili na drodze.

Porzucony pojazd i zmasakrowaną kobietę znaleźli policjanci z drogówki, którzy udzielili jej pierwszej pomocy. Czornowił ma zmasakrowaną twarz, doznała wstrząśnienia mózgu i nie może się poruszać o własnych siłach.

Dziennikarka zamieściła dzień wcześniej na łamach opozycyjnej internetowej „Ukrajinśkej Prawdy” artykuł ostro krytykujący ministra spraw wewnętrznych i prokuratora generalnego Ukrainy.

Pobicie Czornowił jest kolejnym aktem przemocy wobec ukraińskich dziennikarzy i działaczy opozycyjnych, uczestniczących w trwających od ponad miesiąca akcjach protestacyjnych na kijowskim Placu Niepodległości (Euromajdanie). Ofiarami pobić byli ostatnio m.in. działacze Wołodymyr Morałow i Dmytro Pyłypeć, doszło też do podpaleń samochodów aktywistów Euromajdanu, i to nie tyko w Kijowie, ale także m.in. w Odessie i Symferopolu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.