Drukuj Powrót do artykułu

Abp Szewczuk w Wyszogrodzie: Przyszliśmy do Matki, która sama była więźniem

30 maja 2022 | 16:16 | tom (KAI) | Wyszogród Ⓒ Ⓟ

Sample

„Bardzo ważne jest dla nas w życiu, aby mieć kogoś, kto nas rozumie. Kiedy odczuwamy ból, szukamy kogoś takiego. Syn szuka matki, córka szuka ojca, mąż szuka żony, żona tęskni za mężem, który broni Ukrainy. Jakże potrzebujemy kogoś, kto zrozumie nas bez słów! Jak bardzo potrzebujemy kogoś, kto nie musi niczego wyjaśniać, kto widzi głębiej niż widzi ludzkie oko. A dzisiaj my tutaj w Wyszogrodzie czujemy, że tym, kto widzi, wie, rozumie, jest Najświętsza Maryja Panna” – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk podczas Boskiej Liturgii w Niedzielę Uzdrowienia Niewidomego w ramach XVI pielgrzymki do Wyszgrodzkiej Dziewicy Maryi. W kazaniu zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego wyjaśnił fragment Ewangelii, który opowiada o uzdrowieniu niewidomego. Przede wszystkim zwrócił uwagę na fakt udzielenia daru fizycznego widzenia.

Zdaniem abp Szewczuka mówimy tu o dwóch drogach życia, poznania, działania i budowaniu relacji między ludźmi, które Chrystus nazywa życiem w ciemności i chodzeniem w światłości. „Człowiek niewidomy jest obrazem każdej osoby, która rodzi się, aby żyć na tym świecie w stanie grzechu pierworodnego, obrazem człowieka, który jest zraniony w swojej umiejętności odróżniania dobra od zła, a co za tym idzie, wyboru dobra, między dobrem a złem” – powiedział abp Szewczuk, zwracając uwagę, że kiedy niewidomy chodził w ciemności, wszyscy uważali go za „swojego”, a po tym, jak Chrystus dał mu dar widzenia wszyscy zaczęli wątpić, a nawet jego rodzice bali się nazywać go swoim synem.

„Kiedy Bóg do nich mówi, kiedy dokonuje cudu, nie widzą, nie wiedzą, nie czują. Bo nawet czytając natchnione teksty przez Boga, żyją w ciemności i nie wiedzą, nie mają światła, które pochodzi od Słowa Bożego” – powiedział zwierzchnik UKGK.

Abp Szewczuk wyjaśnił znaczenie wiary w życiu człowieka. Jego zdaniem wiara jest momentem przejścia człowieka z życia w ciemności, do chodzenia w świetle, momentem nowych narodzin, kiedy człowiek z jednej strony jest taki sam, ale z drugiej strony zaczyna żyć zupełnie innym życiem. „Dlatego wiara jest jak oświecenie. Wiara człowieka, która otwiera jego wewnętrzne duchowe oczy, czyni go nowym stworzeniem. I ta wiara, która umożliwia osobistą komunię z Bogiem, nieuchronnie prowadzi do chrztu” – podkreślił.

Jak zauważył od niepamiętnych czasów Kościół Chrystusowy postrzegał Święty Sakrament Chrztu jako chrzest oświecenia. „Chrzest jest momentem, w którym człowiek zaczyna widzieć siebie, świat w nowy sposób i doświadcza w nowy sposób obecności Boga żywego, który stał się widzialny, przyszedł na świat i oświeca i uświęca każdego człowieka. On wzywa nas z ciemności grzechu, daje nam siebie i otwiera przed każdym z nas możliwość komunikowania się z Nim, poznania Go, zobaczenia Go i poczucia Jego obecności w naszym życiu” – powiedział zwierzchnik UKGK.

Abp Szewczuk zauważył, że słowa o życiu i chodzeniu w świetle, o oświeceniu, o darze bycia nowym człowiekiem, nowym ludem Bożym są szczególnie doświadczane w Wyszogrodzie. „To miejsce, zgodnie z cudownym Bożym planem, było pierwszym ośrodkiem pielgrzymkowym Rusi Kijowskiej-Ukrainy. Tu, w Wyszhorodzie, w starożytnej posiadłości książęcej błogosławionej księżnej Olgi, spoczywały relikwie pierwszych kijowskich świętych Borysa i Gleba i tu nasz lud czcił ikonę Matki Bożej Wyszogrodzkiej” – przypomniał historię miejsca arcybiskup większy kijowsko-halicki i dodał: „Dlatego nie bez powodu, zgodnie ze starożytną tradycją kijowską, w szczególności z zakończeniem maja, który jest szczególnie poświęcony Najświętszej Maryi Pannie, wszystkie drogi pielgrzymów obwodu kijowskiego i naszej metropolii kijowskiej, na terytorium gdzie toczy się dziś wojna, prowadzą tutaj do stóp Matki Bożej”.

„Dzisiaj stanęliśmy przed oczami tej, która widzi, która jest pierwszym nauczycielem wiary chrześcijańskiej. Stanęliśmy przed widzącymi oczami Tej, którą słowo Boże nazywa pierwszą, która uwierzyła – naszą Niepokalaną Dziewicą Maryją, naszą Matką” – powiedział zwierzchnik UKGK.

„Dziś stoimy przed oczami Tej jedynej, która widziała wiele w historii kijowskiego chrześcijaństwa. Widziała smutny rok 1155, kiedy książę Andriej Bogolubski spalił Kijów, obrabował Wyszogród. Widziała, jak wtedy miasta i wsie państwa kijowskiego płonęły z rąk tak zwanego „miłującego Boga”. Jej oczy płakały, ponieważ Ona sama stała się jeńcem wojennym, którego północny wróg wziął do niewoli, ukradł Jej prawdziwe imię. Zabrał ją do Włodzimierza nad Klaźmą, gdzie nazywano Ją nie „Wyszogrodzką”, ale „Włodzimierską” Matką Bożą” – mówił zwierzchnik UKGK i dodał: „Jej oczy wciąż płaczą nad synami i córkami Ukrainy, którzy, jak wtedy w 1155 roku, dziś są zabijani, niszczeni, paleni w czasie wojny, która nazywa się „wojną spalonej ziemi”. Dzisiaj płacze nad tymi, którzy są zmuszeni opuścić swoje domy, swoją ziemię. Po raz kolejny wyjeżdża dziś wraz z tymi, których rosyjski najeźdźca siłą wywozi do Rosji. Wiemy, że jest już ponad milion takich więźniów, którzy zostali siłą wywiezieni z ziemi ukraińskiej, a następnie zawróceni i obdarowani bronią, mówi się im, że mają zabijać obywateli Ukrainy, przeprowadzając „mobilizację” na okupowanych terytoriach. Dzisiaj jest z nami nasza Matka, która widzi prawdę, której oczy płaczą dziś razem z ukraińskimi matkami, synami i córkami Ukrainy, razem z nami” – zapewnił abp Szewczuk.

Zwrócił uwagę na fakt, że dziwnym zrządzeniem losu, północny obwód kijowski jest dziś miejscem, które widzi wielu ludzi na świecie. „Nad brzeg naszego Dniepru przychodzą prezydenci, premierzy, dostojnicy kościelni, którzy słyszeli o wojnie na Ukrainie, ale tutaj mogli ją zobaczyć. I według ich świadectw, stąd wracają jako zupełnie inni ludzie” – zaznaczył zwierzchnik UKGK i dodał: „Jakże potrzebujemy dzisiaj, zwłaszcza w kontekście tej pielgrzymki, powrotu do domu jako inni ludzie, powrócić z nadzieją, z wiarą, z poczuciem, że Pan Bóg jest z nami”.

„Dzisiaj prosimy Najświętszą Maryję Pannę jako pierwszą widzącą, pierwszą, która nie podlegała grzechowi pierworodnemu, aby pomogła współczesnej ludzkości zobaczyć, aby postrzegali nie tylko zbrodnie rosyjskiego wroga, ale także bohaterstwo, siłę i niezłomność Ukrainy i nas wszystkich, aby zobaczyć zwycięstwo” – powiedział zwierzchnik UKGK i wezwał na zakończenie: „Panie, pobłogosław dziś swoje dzieci! Uczyń nas ludźmi wiary, którzy żyjemy i chodzimy w światłości, którzy nie tylko wiedzą o Tobie, ale także Cię znają, bo Ty żyjesz tu wśród wierzących chrześcijan Ukrainy”.

Po Boskiej Liturgii zwierzchnik UKGK z duchowieństwem archieparchii kijowskiej modlił się przed cudowną ikoną Matki Bożej Wyszogrodzkiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.