Drukuj Powrót do artykułu

Abp Szewczuk wzywa do zgłaszania łask otrzymanych za wstawiennictwem A. Szeptyckiego

02 listopada 2021 | 09:26 | kg (KAI) | Lwów Ⓒ Ⓟ

Wspominając metropolitę Andrzeja modlimy się obecnie nie o pokój dla niego czy odpuszczenie mu grzechów, ale o jego chwałę wśród świętych na ołtarzach Kościoła Chrystusowego – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk. 1 listopada przewodniczył on liturgii w soborze archikatedralnym św. Jerzego (Jura) we Lwowie z okazji przypadającej w tym dniu 77. rocznicy śmierci sługi Bożego Andrzeja Szeptyckiego. Wezwał wiernych, aby zgłaszali władzom kościelnym łaski, otrzymane za przyczyną metropolity, „aby wreszcie ten proces beatyfikacyjny się zakończył”.

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) zwrócił uwagę, że dziś nie trzeba już modlić się o pokój wieczny i odpuszczenie grzechów dla metropolity Andrzeja, gdyż „Pan ma go już wśród swoich świętych w Niebie” a teraz chodzi o to, aby objawił On chwałę świętych w jego osobie tu, na ziemi, na ołtarzach Kościoła Chrystusowego”. „Módlmy się o jak najszybsze zamknięcie procesu beatyfikacyjnego” – dodał arcybiskup.

Zdaniem mówcy, aby to osiągnąć, „trzeba dużo i mało”: kochać metropolitę Andrzeja i szukać jego pomocy „na naszych drogach życiowych”. On bowiem „czyni cuda naszym ludziom, nie wszyscy jednak mają odwagę dawać o tym świadectwo”, dlatego jeśli ktoś otrzymał jakieś łaski za jego wstawiennictwem, winien powiadomić o tym władze kościelne, aby proces się zakończył.

W kazaniu podczas liturgii bp Jarosław Pryriz wskazał, że „choć od czcigodnego metropolity Andrzeja dzielą nas lata, to jego wezwanie do tego, aby każdy człowiek swoją cichą, niesłabnącą pracą kochał Ukrainę tam, gdzie jest, na swoim miejscu, zgodnie z osobistym powołaniem, pozostaje nadal aktualne”. „Naród ukraiński miał w osobie metropolity swego najlepszego przedstawiciela: księcia Kościoła ukraińskiego, kaznodzieję, dalekowzrocznego Mojżesza” – mówił dalej biskup samborsko-drohobycki.

Zauważył, że postać kandydata na ołtarze „nie jest ograniczona ani czasem, ani przestrzenią, a jego duch sprawczy wykraczał daleko poza Galicję, sięgał daleko na Zachód i Wschód”. Troszczył się on o emigrantów ukraińskich, aby mieli odpowiednią opiekę duszpasterską – tłumaczył dalej kaznodzieja. Według niego dzięki wysiłkom Szeptyckiego UKGK jest nie tylko ukraiński ani nawet tylko europejski, ale ma zasięg światowy i globalny.

Po zakończeniu liturgii zwierzchnik UKGK wraz z pozostałymi biskupami zszedł do krypty świątyni, by pomodlić się na miejscu ostatniego spoczynku metropolity Andrzeja Szeptyckiego (1865-1944) o jego beatyfikację.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.