Drukuj Powrót do artykułu

Abp Wojda: Bóg czeka w pokorze aż człowiek Go zauważy

25 grudnia 2021 | 09:26 | ks. mk | Gdańsk Ⓒ Ⓟ

Abp Tadeusz Wojda przewodniczył Mszy św. w archikatedrze oliwskiej w noc Narodzenia Pańskiego. – Choć wszyscy wiedzieli o Jego przyjściu, niewielu na Niego czekało. Ale On się nie obraża. Czeka w pokorze, kiedy człowiek Go zauważy i przyjdzie do Niego. Taki jest Bóg, zawsze pełen wyrozumienia dla człowieka – mówił metropolita gdański.

W homilii powiedział, że Bóg chciał przyjść do swoich. Wybrał chwilę wyciszenia, kiedy nie ma już meczącego zgiełku i rozpraszającego hałasu, bo tylko wtedy człowiek jest w stanie usłyszeć Go przychodzącego i zauważyć Jego obecność.

– Ale choć wszyscy wiedzieli o Jego przyjściu, niewielu na Niego czekało. Tej nocy nikt tak naprawdę nie czuwał. Nikt się nie zorientował, że Bóg się narodził (…). Bóg, choć wielki, w swojej skromności, narodził się w prostocie, w zimnej szopie. Nie było tam nic, prócz zwierząt i siana. Więc Go położono w żłobie, na sianie. Ale On się nie obraża, nie żali i nikomu nie wymawia. Taki jest Bóg, zawsze pełen wyrozumienia dla człowieka. Czeka w pokorze, kiedy człowiek Go zauważy i przyjdzie do Niego – podkreślił kaznodzieja.

Przypomniał, że również i dzisiaj Bóg przychodzi do każdego człowieka, przyzwyczaja się do ludzkiej nieuwagi i dlatego sam niekiedy stara się zwrócić na siebie uwagę. – To narodzenie wprowadziło przewrót w relacjach między Bogiem a człowiekiem. Do tego czasu człowiekowi wydawało się, że Bóg był daleki, groźny, niedostępny, i że dzieliła ich wieczna odległość zakuta w grzechu. Boże narodzenie zmieniło wszystko, zbliżyło Boga do człowieka i człowieka do Boga, (…) nie można już mówić i myśleć o Bogu, bez mówienia i myślenia o człowieku. To Dziecię od narodzin aż do śmierci będzie człowiekowi opowiadać o dobroci i miłości Boga swoim życiem, swoim słowem, swoimi gestami, swoim ciałem wydanym w ręce oprawców – zaznaczył metropolita.

Wskazał jednocześnie na potrzebę Bożego Narodzenia, które uświadamia, co znaczy być człowiekiem.

Zwrócił uwagę na niebezpieczeństwo spłycenia tego wydarzenia, zamiany w zimową legendę, ograniczenia jego sensu tylko do tradycji i prezentów. – W krajach zachodniej Europy w wielu miejscach niestety nie ma już miejsca na szopkę, na żłóbek z Jezusem ani nawet na choinkę. W kolędach zmienia się lub opuszcza imię Jezus, by nie raziło uczuć wyznawców innych religii. Czyżby współczesny człowiek był aż tak bardzo dotknięty chorobą znieczulicy, że nie czuje już żadnej potrzeby Boga? – pytał.

Wezwał do obrony Bożego Narodzenia w rodzinach, miejscach publicznych, w szkołach, w urzędach i podkreślił, że w tym wydarzeniu człowiek powraca do bycia człowiekiem. – Nawet jeśli ktoś próbuje uczynić z chrześcijańskiej Europy nieprzyjazne dla Jezusa Betlejem, pozostańmy Jemu wierni, otwierajmy nasze serce, by się w nim rodził. Otwierajmy na oścież swoje serce, aby Jezus w nim zamieszkał. Rozpalmy w nim ogień miłości, aby się w nim ogrzał – zachęcał abp Wojda.

Na zakończenie zaapelował, by narodzony w Betlejem Bóg mógł rodzić się w sercu każdego człowieka, które ma stać się ciepłą, przyjazną, gościnną grotą betlejemską, w której Jezus zechce pozostać na zawsze.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.