Drukuj Powrót do artykułu

Abp Wojda: „Kapłan musi zawsze trwać w Chrystusie”

06 kwietnia 2023 | 17:57 | ks. mk | Gdańsk Ⓒ Ⓟ

W Wielki Czwartek kilkuset kapłanów zgromadziło się w archikatedrze oliwskiej na Mszy Krzyżma. Liturgii przewodniczył i homilię wygłosił abp Tadeusz Wojda SAC, metropolita gdański. Podczas Eucharystii kapłani odnowili swoje przyrzeczenia. Zostało również poświęcone krzyżmo oraz oleje chorych i katechumenów.

W wielkoczwartkowe przedpołudnie w archikatedrze oliwskiej zgromadzili się na Eucharystii księża diecezjalni i zakonni. Pod przewodnictwem abp. Tadeusza Wojdy SAC dziękowali za dar kapłaństwa i wypowiedzieli swoje „chcę”. Tym samym wyrazili gotowość do dalszej owocnej posługi w lokalnym Kościele.

W homilii metropolita gdański nawiązał do czytań mszalnych. Komentując słowa proroka Izajasza zwrócił uwagę na tożsamość i zadania stojące przed kapłanami. – Prorok przypomina, że są oni „kapłanami Pana” i „sługami Boga”. Ich wybraństwo zobowiązuje do szczególnej wierności Bogu, do odpowiedzialności za lud i do troski o własną i ludu odnowę duchową – mówił. Odnosząc się do Ewangelii przypomniał o istocie misji Jezusa, który jest posłany, aby ludowi obwieszczać czas łaski i miłosierdzia. Dokonuje się to „dziś” i nie kończy się wraz ze śmiercią Chrystusa, lecz trwa nieustannie.

Hierarcha podkreślił, że misja Jezusa znajduje swoją kontynuację w posłudze kapłanów, proroków dzisiejszych czasów. Centralnym punktem tej misji jest służba, którą potwierdza gest umycia nóg i sprawowana Eucharystia, ustanowiona w Wieczerniku. To wyjątkowe wydarzenie definiuje na nowo charakter kapłaństwa. – Jakże wzruszający jest ten moment, kiedy Jezus ustanawia uczniów kapłanami. Jest to nowe kapłaństwo, nie na wzór starotestamentalnych kapłanów, ale na wzór samego Jezusa. Jest to kapłaństwo święte, jak święty był sam Jezus! Wymaga więc trwania w Jezusie – stwierdził kaznodzieja.

Oznacza to również, że każdy kapłan powinien troszczyć się o swoją duchowość i wysoki poziom życia. – Kapłan musi być czysty, bez grzechu. Jego serce musi być wolne od przywiązania do grzechu, od pożądliwości, od zniewalającej chciwości, od moralnych uwikłań. Kapłan nie powinien dotykać Ciała Pańskiego splamionymi grzechem rękami. Nie godzi się, aby Go przyjmował do serca pogrążonego w ciemności grzechu – przestrzegał arcybiskup. Odnosząc się do kapłańskich niewierności, zaakcentował prośbę o wybaczenie. – Nam nie pozostaje nic innego, jak tylko prosić Boga o wybaczenie wszystkim tym kapłanom, którzy grzesznym życiem sprzeniewierzyli się Chrystusowi i swojemu kapłaństwu; którzy swoim niegodnym zachowaniem wywołali zgorszenie wśród wiernych i przyczynili się do ich odejścia z Kościoła Chrystusowego – podkreślił metropolita.

W kolejnej części rozważania zwracał się bezpośrednio do zgromadzonych duchownych. – Miej zawsze świadomość, że jesteś kapłanem Chrystusowym. Bądź świadom, że zostałeś obdarzony przez Chrystusa niepowtarzalnym zaufaniem i powołany do współpracy z Nim w prowadzeniu ludzi ku zbawieniu, do przepowiadania i działania w Jego imię – zaakcentował. Przypomniał, że Chrystus każdego kapłana namaścił i posłał jako proroka do ludu rozproszonego, zagubionego, doświadczonego trudnościami i naznaczonego brakiem nadziei. Na kapłana czekają dzisiaj współcześni ubodzy. – Są to ci, którzy nie wierzą w Boga, którzy utracili sens wiary, którzy kryją się za wygodnym i dostatnim materialnie życiem, albo którym się po prostu nie chce. Spotykamy ich codziennie, błąkających się jak owce bez pasterza – tłumaczył kaznodzieja.

Jedno z najważniejszych kapłańskich zadań to opatrywanie złamanych serc. – Ludzie o sercach złamanych to ci, którym odebrano godność, których wykorzystano, odrzucono i wyrzucono na margines życia społecznego; ci, którzy zostali zgorszeni i złamani w sercu i na duchu gorszącą postawą również ludzi Kościoła; to ci, którzy doświadczyli przemocy, którzy zamiast sprawiedliwości, doświadczyli krzywdy i nienawiści, ale też i ci, którym los nie szczędzi cierpienia, bólu, chorób, samotności – mówił abp Wojda. Zaznaczył, że tym właśnie ludziom należy nieść olejek pocieszenia, miłości, zatroskania, aby ulżyć im w bólu i cierpieniu.

Grupą szczególnie bliską kapłańskim sercom powinni być współcześni jeńcy i więźniowie. – Każdego dnia spotykamy tych, którzy stali się jeńcami zła i więźniami grzechu, różnych uzależnień, ideologii, sekt, którzy często, nawet mimo dobrych chęci, nie mają sił, albo nie wiedzą jak wyzwolić się ze szponów zła. To zło zagraża w sposób szczególny dzieciom i młodzieży, która zmanipulowana wypisuje się z religii, przestaje korzystać z życia sakramentalnego, jest wykorzystywana do ciemnych interesów nieuczciwych ludzi i grup społecznych – wyjaśniał hierarcha.

Kapłan ma być zarazem heroldem łaski Pańskiej i pocieszać wszystkich zasmuconych. – Zasmuconych spotykasz w szkole i na ulicy, w pracy i na katechezie, w konfesjonale i w kancelarii, i w tylu innych miejscach. Głoś wszystkim dobrą nowinę, udzielaj sakramentów, nieś im orędzie nadziei. Oni na ciebie czekają, bo mają do ciebie zaufanie. Szukają cię, bo widzą w tobie nie najemnika czy urzędnika, ale kapłana Bożego o wielkim i pełnym miłosierdzia sercu – zachęcał kaznodzieja.

Na zakończenie zaznaczył, że każdy kapłan na wzór Chrystusa ma miłować wszystkich do końca i być dobry jak chleb – dostępny dla wszystkich, a w sposób szczególny dla potrzebujących.

Podczas liturgii kapłani odnowili swoje przyrzeczenia. Zostało poświęcone krzyżmo oraz olej chorych i katechumenów.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.