Abp Zieliński: bł. ks. Stanisław Streich żył pełnią kapłaństwa

„Ks. Stanisław Kostka Streich, w swoim krótkim, niespełna 36-letnim życiu, osiągnął świętość nie tylko poprzez męczeństwo, akcentowane z racji finału jego życia, którym było zamordowanie przez komunistycznego oponenta z nienawiści do wiary. On nie był męczennikiem w potocznym tego słowa znaczeniu, który cierpiał za miliony i męczył się, przeżywając swoje kapłaństwo czy swoje chrześcijaństwo. On żył pełnią kapłaństwa, pełnią chrześcijaństwa i to życie pełnią chrześcijaństwa, i kapłaństwa polegało na ciągłej łączności z tymi, do których został posłany” – mówił w Poznaniu abp Zbigniew Zieliński.

W poznańskim sanktuarium Bożego Miłosierdzia 29 listopada metropolita poznański przewodniczył Mszy św. połączonej z wprowadzeniem relikwii bł. ks. Stanisława Streicha, prezbitera i męczennika, proboszcza parafii pw. św. Jana Bosko w Luboniu, który został zastrzelony przez komunistę podczas sprawowania niedzielnej liturgii 27 lutego 1938 r.  Ks. Stanisław został ogłoszony błogosławionym 24 maja br. w stolicy Wielkopolski.

W homilii ks. arcybiskup, przypominając sylwetkę kapłana męczennika, podkreślił, że troszczył się on o osoby dotknięte bezrobociem i ubóstwem duchowym i materialnym. Zauważył, że morderstwa na księdzu na oczach dzieci i rodziców zgromadzonych na Mszy świętej dokonał „zwolennik komunizmu, takiego rzekomo poglądu zatroskanego o losy najbardziej potrzebujących”, deklarującego swoją wrażliwość na tematy socjalne i społeczne.

Abp Zbigniew Zieliński przyznał, że beatyfikacja ks. Streicha była wyjątkowym wydarzeniem w obchodzonym właśnie roku tysiąclecia koronacji pierwszych władców Polski.

Zwrócił uwagę, że może on być orędownikiem w różnych intencjach Kościoła poznańskiego, ale zwłaszcza w intencji nowych i świętych powołań kapłańskich, zakonnych i misyjnych.

„Będziemy widzieli w nim orędownika, modląc się w intencjach Kościoła naszej archidiecezji. Dobrze się składa, że dzisiaj, gdy modlimy się o świętość dla kapłanów, jest z nami obecny” – zaznaczył.

Abp Zieliński przekonywał, że Pan Bóg i dziś powołuje młodych ludzi do kapłaństwa, ale nie wszyscy odpowiadają na ten Boży głos.

„Nigdy Pan Bóg nie skąpi powołań Kościołowi. Powołań jest zawsze tyle, ile trzeba. Módlmy się, żeby wszyscy, których Pan Bóg powołuje, potrafili pozytywnie odpowiedzieć na to wezwanie” – dodał.

Przypomniał, że archidiecezja poznańska prowadzi obecnie 32 procesy informacyjne mające na celu stwierdzenie świętości tych, którzy w takiej opinii odeszli z tego świata. Są wśród nich osoby świeckie, osoby konsekrowane, kapłani. „To warte dzisiaj przywołania po to, byśmy ucieszyli się bogatym dziedzictwem minionych pokoleń i odnaleźli w tym jeszcze głębszą inspirację do tego, żeby nasze życie także czynić szansą na zdobywanie świętości” – zaznaczył abp Zieliński.

Stanisław Streich urodził się w 1902 r. w Bydgoszczy. Po maturze zgłosił się do Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu, które ukończył 6 czerwca 1925 roku, przyjmując święcenia kapłańskie. W latach 1925−1927 był kapelanem sióstr urszulanek oraz uczył religii w jednej z poznańskich szkół handlowych. W 1927 roku został wikariuszem w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Floriana w Poznaniu, gdzie dał się poznać jako dobry kaznodzieja. Rok później wyjechał do Koźmina, aby nauczać religii w męskim seminarium nauczycielskim, a od 1929 roku objął wikariat w parafii pw. Bożego Ciała w Poznaniu. Od początku 1932 roku był wikariuszem w poznańskiej parafii pw. św. Marcina, a po zdaniu egzaminu proboszczowskiego 1 lipca 1933 roku objął parafię w Żabikowie.

Od razu podjął starania o wzniesienie w Luboniu nowego kościoła. W 1935 roku została erygowana − wyodrębniona z parafii pw. św. Barbary − parafia pw. św. Jana Bosko.

Ks. Streich został budowniczym nowej świątyni. Cieszył się ogromnym szacunkiem mieszkańców Lubonia ze względu na zaangażowanie na rzecz bezrobotnych i najuboższych.

27 lutego 1938 roku podczas Mszy św. dla dzieci, udając się na ambonę, ks. Streich został zastrzelony przez komunistę, który według świadków miał krzyczeć: „Niech żyje komuna – dla idei to zrobiłem”. Morderca oddał kilka strzałów, także w plecy zabitego kapłana leżącego już na posadzce kościoła.

3 marca odbył się pogrzeb zamordowanego kapłana, w którym uczestniczyło dwadzieścia tysięcy osób. Po Mszy św. ciało męczennika złożono do grobu przy kościele.

Proces beatyfikacyjny ks. Stanisława Streicha na szczeblu diecezjalnym trwał od 28 października 2017 r. do 13 kwietnia 2019 r.

21 listopada 2023 r. w Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie odbyła się dyskusja Komisji Teologów, tzw. Kongres Szczególny Konsultorów Teologów, nad Positio w sprawie męczeństwa ks. Stanisława Streicha. Wynik obrad był jednogłośnie pozytywny, a to oznacza, że teolodzy wyznaczeni przez Dykasterię zgodzili się co do tego, że Sługa Boży poniósł męczeństwo za wiarę.

20 stycznia 2024 roku w Luboniu dokonano ekshumacji, kanonicznego rozpoznania i przeniesienia doczesnych szczątków Sługi Bożego do kościoła. Na dokonanie ww. czynności przyzwoliła watykańska Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych. Po oględzinach grobu nastąpił demontaż nagrobnej płyty i przystąpiono do czynności ekshumacyjnych. Wydobyto na zewnątrz zachowane szczątki Sługi Bożego ks. Stanisława Streicha i ułożono je w nowej trumience wykonanej z drzewa dębowego. Trumienka została wyłożona w środku materiałem jedwabnym. Na wieku trumienki znajduje się przymocowany krucyfiks, a na froncie wieka jest przymocowana tabliczka z napisem: Męczennik – ks. Stanisław Streich (1902-1938). Beatyfikacja kapłana męczennika odbyła się 24 maja br. na placu katedralnym w Poznaniu.