Jesteście niczym głos Jana Chrzciciela, wołający o miłość i opiekę

„Drodzy chorzy, drogie osoby w podeszłym wieku, dziś zwracamy się do was świadomi tego, że jesteście niczym głos Jana Chrzciciela, bo doświadczenie choroby i cierpienia, doświadczenie wieku podeszłego staje się głosem wołającym o miłość, opiekę i pomoc drugiego człowieka” – mówił w III niedzielę Adwentu w Poznaniu abp Zbigniew Zieliński, zwracając się do chorych, niepełnosprawnych i osób starszych.

Metropolita poznański przewodniczył Mszy św. w kościele pw. Matki Boskiej Bolesnej na poznańskim Łazarzu. Eucharystia poprzedziła spotkanie adwentowe dla cierpiących, seniorów, ich rodzin i tych, którzy się nimi opiekują.

W homilii abp Zieliński, nawiązując do Ewangelii św. Mateusza, przywołał słowa Pana Jezusa o św. Janie Chrzcicielu. „Pan Jezus powiedział, że nie ma większego narodzonego z niewiast niż Jan Chrzciciel. To daje nam pewność, że jego słowa i postawa są dla nas odpowiednimi w czasie przygotowania do świąt Bożego Narodzenia. Jeżeli Jan Chrzciciel nawołuje do przemiany, do nawrócenia, to staje się dla nas szczególnym autorytetem, by kolejne święta nie były zmarnowaną okazją do wzniesienia się na kolejny wyższy i piękniejszy poziom chrześcijańskiego życia” – podkreślił ks. arcybiskup.

Zaznaczył, że św. Jan Chrzciciel zachęca nas do tego, aby „nie tylko być dobrym od święta, ale by pragnienie niesienia pomocy potrzebującym było trwałym nawykiem, odruchem serca”.

Metropolita poznański zauważył, że współczesny świat nie zawsze jest wrażliwy na potrzeby cierpiących i osób w podeszłym wieku. Wskazał, że pomoc niesiona osobom chorym i starszym powinna być trwała, a nie incydentalna.

Wskazał, że obecność chorych i starszych w świecie ma swego rodzaju wymiar apostolski. „Jesteście ważni nie tylko dlatego, że macie uwrażliwiać ludzi młodych i zdrowych na potrzebę niesienia wam pomocy, ale waszym zadaniem apostolskim jest potrzeba otwierania oczu młodym, by cenili, kochali i szanowali swoje życie” – przekonywał hierarcha.

Zauważył, że dziś nie ma szacunku dla życia. „Wielu ludzi świadomie i dobrowolnie poprzez różnego rodzaju ryzykowne zachowania nie szanuje swojego zdrowia, niszczy je” – mówił abp Zieliński.

Metropolita poznański podziękował też rodzinom chorym, wolontariuszom, lekarzom i pielęgniarkom oraz Caritas za ofiarność, otwartość na potrzeby cierpiących i za zaangażowanie.  „Ważne jest, by we współczesnym świecie, w którym wszystko przeliczane jest na warunki ekonomiczne, dała o sobie znać bezinteresowna miłość, bo jej nie da się kupić za żadne pieniądze i nic jej nie zastąpi” – dodał.

Po Mszy św. w sali parafialnej odbyło się spotkanie. Poczęstunek przygotowali wolontariusze Caritas.