Drukuj Powrót do artykułu

Abp Zimoń w Piekarach Śl.: Jedyna droga rozwoju człowieka prowadzi przez ewangeliczną miłość i prawdę

29 maja 2011 | 12:10 | ksas Ⓒ Ⓟ

„Jedyna droga prawdziwego rozwoju człowieka prowadzi szlakiem ewangelicznej miłości i prawdy” – powiedział metropolita katowicki abp Damian Zimoń, 29 maja br. do co najmniej stu tysięcy mężczyzn i młodzieńców, którzy przybyli do Piekar Śląskich na doroczną pielgrzymkę, odbywającą się w ostatnią niedzielę maja.

Abp Zimoń podkreślił, że jedynie rodzina silna Bogiem jest w stanie wychować człowieka uczciwego i pracowitego, kompetentnego w swoim zawodzie i pobożnego, odpowiedzialnego i myślącego kategoriami dobra wspólnego.

Metropolita katowicki wspomniał niedawną beatyfikację Jana Pawła II w Rzymie. „Znowu – podobnie jak sześć lat temu, w czasie pogrzebu Ojca Świętego – byliśmy zjednoczeni jako rodzina Dzieci Bożych. Dzisiaj, w ramach naszej dorocznej, tradycyjnej pielgrzymki, chcemy dziękować Bogu bogatemu w Miłosierdzie za tę beatyfikację”. Zaakcentował, że Karol Wojtyła i Jan Paweł II przez czterdzieści lat był na różne sposoby obecny w Piekarach Śl. podczas męskich pielgrzymek, a w roku 1983 przed Piekarskim Obrazem na katowickim lotnisku Muchowiec głosił ewangelię pracy. „Ojciec Święty przypomniał nam wtedy, że człowiek pracujący nie jest jedynie narzędziem produkcji, ale że jest przede wszystkim podmiotem pracy” – powiedział abp Zimoń. Przypomniał też o mijającej w tych dniach trzydziestej rocznicy śmierci Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego.

Nawiązując do słów wypowiedzianych w czasie beatyfikacji przez Benedykta XVI metropolita katowicki stwierdził, że Jan Paweł II na nowo wprowadził chrześcijaństwo na drogę ku przyszłości, ku Bożej Przyszłości. „Tę nadzieję na życie w społeczeństwie sprawiedliwym i dobrym, która w pewien sposób została zawłaszczona przez marksizm oraz ideologię postępu, błogosławiony Jan Paweł II zwrócił chrześcijaństwu. W ten sposób przywrócił nadziei jej autentyczne oblicze” – powiedział.

Odwołując się do papieskiej encykliki „Spe salvi” zauważył, że Marks popełnił w swym rozumowaniu błąd antropologiczny, zapominając o ludzkiej wolności i próbując budować królestwo Boże bez Boga. „A przecież człowiek nie jest jedynie produktem warunków ekonomicznych i nie jest możliwe jego uzdrowienie wyłącznie od zewnątrz, przez stworzenie dobrych warunków zewnętrznych”.

Metropolita katowicki powiedział dalej, że choć marksizm przeminął, dziś ten sam błąd popełnia radykalny kapitalizm. „Owszem, dzisiaj hasło wolności zostało wysoko podniesione, ale całość ludzkiego życia i jego działalność są nadal odnoszone tylko do doczesności. W ten sposób biblijna idea królestwa Bożego nadal jest pojmowana jako królestwo wyłącznie ludzkie. Dzisiaj też chce się budować ziemskie Królestwo Boga bez Boga. A to przecież sprzeczność sama w sobie. Jedyną prawdziwą nadzieją może być tylko Bóg. On, który ogarnia wszechświat. On, który może nam podarować to, czego sami nie możemy osiągnąć” – mówił abp Zimoń.

Z naciskiem stwierdził, że Bóg jest fundamentem naszej nadziei. Bóg, który ma ludzkie oblicze w Jezusie Chrystusie, który umiłował każdego człowieka i całą ludzkość aż do końca. „Jego Królestwo jest tam, gdzie On jest kochany i dokąd dociera Jego miłość. To właśnie Jego miłość pozwala nam trwać w umiarkowaniu i roztropności dzień po dniu, bez utraty zapału, który jest miarą powodzenia w tym niedoskonałym świecie”. Metropolita katowicki dodał, że Bożej nadziei uczymy się na wiele sposobów. Najpierw przez wytrwałą modlitwę, potem w poważnym i prawym działaniu, w pokornym przyjmowaniu cierpienia, a ostatecznie w przygotowaniu się na Sąd Ostateczny.

„Dla każdego z tych sposobów osiągania świętości naturalnym środowiskiem jest rodzina” – powiedział metropolita katowicki. Dlatego właśnie rodzina jest dziś tak bardzo atakowana. Ale jednocześnie odradza się na wiele sposobów. Jednym z dowodów jest Metropolitalne Święto Rodziny, odbywające się już po raz czwarty w metropolii śląskiej.

„Jedynie rodzina silna Bogiem jest w stanie wychować człowieka uczciwego i pracowitego, kompetentnego w swoim zawodzie i pobożnego, odpowiedzialnego i myślącego kategoriami dobra wspólnego” – podkreślał abp Zimoń. Dlatego praca nad dobrze uformowanym sumieniem musi mieć początek w rodzinie. Rodzina wie, że bez komunii, wspólnoty, jedności z Bogiem nie ma komunii z człowiekiem. „To z rodziny wynosi się przeświadczenie, że spraw społecznych nie można rozwiązać bez Chrystusa, bez Ewangelii”. Tu jest przestrzeń prawdy i fundament moralny. „Przejawiający się na wiele sposobów kryzys, który dotknął dzisiejszy świat, zobowiązuje nas do zastanowienia się nad wyborem nowej drogi. A jedyna droga prawdziwego rozwoju człowieka prowadzi szlakiem ewangelicznej miłości i prawdy” – mówił metropolita katowicki zachęcając do lektury i rozważania encykliki Benedykta XVI „Caritas in veritate”. „Tam jest światło, tam są wskazówki, jak w zglobalizowanym świecie po ludzku i po bożemu kształtować życie społeczne, gospodarcze i polityczne” – podkreślił.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.