Abp Życiński apeluje o poszanowanie godności byłych betanek
24 maja 2007 | 16:05 | mj Ⓒ Ⓟ
O poszanowanie ludzkiej godności w relacjonowaniu wydarzeń dotyczących byłych zakonnic z Kazimierza Dolnego zaapelował do mediów abp Józef Życiński. Metropolita przypomniał, że sprawa ta stanowi „źródło bólu i stresów dla rodzin” byłych zakonnic i nie może stać się przedmiotem pogoni za sensacją.
Metropolita napisał w apelu, że sposób traktowania członków rodzin byłych zakonnic przebywających w domu zgromadzenia „rani ich uczucia i ubliża poczuciu ludzkiej godności”. Jednocześnie podziękował tym dziennikarzom, którzy nie naśladują „stylu tabloidów” i potrafią łączyć „troskę o prawdę z poczuciem taktu i zrozumieniem życiowych dramatów”.
Konflikt w domu Zgromadzenia Sióstr Rodziny Betańskiej trwa od lata 2005 roku. Wobec kobiet przebywających w domu w Kazimierzu, które postanowieniem Stolicy Apostolskiej nie są już zakonnicami, sąd okręgowy w Puławach wydał jak dotąd 48 wyroków eksmisyjnych.
Oto treść apelu:
*Apel do mediów w związku z sytuacją w Kazimierzu nad Wisłą*
Od kilkunastu miesięcy wiele emocji budzi sprawa byłych sióstr w Kazimierzu, wywołując żywe zainteresowanie mediów i opinii publicznej. Równocześnie jednak ta sama sprawa stanowi źródło bólu i stresów dla rodzin dotkniętych przez zaistniały dramat. Najbliżsi członkowie rodzin, którzy boleśnie przeżywają troskę o przyszłą sytuację swych córek i sióstr, bywają nierzadko traktowani przez przedstawicieli niektórych mediów w sposób agresywny i nachalny. Rani to ich uczucia, ubliża poczuciu ludzkiej godności i sprawia, że pogoń za sensacją staje się ważniejsza od szacunku dla ludzkiego cierpienia.
Znamienny przykład takiej postawy odnotowano w ubiegłym tygodniu, gdy jeden z dziennikarzy ofiarował alkohol w zamian za ułatwienie mu kontaktu z rodzicami dziewczyny znajdującej się w granicznej sytuacji zagrożonego życia. Nie wolno nam tolerować podobnych zjawisk, gdzie elementarne ludzkie współczucie i solidarność w cierpieniu zostają podporządkowane stylowi tabloidów.
Wyrażam słowa uznania dla wszystkich dziennikarzy, którzy nie naśladują tego stylu. Dziękuję także ich przełożonym, odpowiedzialnym za funkcjonowanie mediów, za umiejętność połączenia troski o prawdę z poczuciem taktu i zrozumieniem życiowych dramatów. Jednocześnie apeluję do wszystkich o takie relacjonowanie wydarzeń związanych z sytuacją byłych sióstr w Kazimierzu, aby zachować prymat zasady godności człowieka oraz przekazywać informacje sprawdzone i rzetelne, nie pogłębiając poczucia bezsilności i lęku u cierpiących rodzin.
Zapewniam także, że mój rzecznik prasowy będzie – jak dotąd – przekazywał istotne informacje dotyczące postawy Kościoła wobec wydarzeń w Kazimierzu.
Józef Życiński
Arcybiskup Metropolita Lubelski
Lublin, 24 maja 2007
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.