Drukuj Powrót do artykułu

Abp Życiński o cierpieniu umacniającym Kościół

11 lutego 2009 | 15:10 | mj/maz Ⓒ Ⓟ

Cierpienie ofiarowane Bogu wzmacnia Kościół – przypomniał abp Józef Życiński 11 lutego, podczas obchodów Światowego Dnia Chorego w Lublinie.

Metropolita wraz z kapelanami służby zdrowia odprawił w archikatedrze Mszę św. w intencji chorych, niepełnosprawnych, a także tych, którzy na co dzień towarzyszą im w cierpieniu.

Abp Życiński podkreślił, że cierpienie może być wyrazem miłości i więzi z Kościołem. Zauważył, że w czasie swej kapłańskiej posługi często spotykał ludzi, którzy potrafili zdobyć się na heroiczny i trudny gest zawierzenia bólu Chrystusowi i realizować to w wielkim stylu.

Opowiadając o swoich kontaktach z chorymi, arcybiskup tłumaczył, ból i cierpienie można ofiarować w intencji wspólnoty Kościoła, wypraszając w ten sposób łaskę dla wszystkich. Przypomniał, że największe Boże dzieła „dokonują się w samotnych zmaganiach z cierpieniem i bólem, w godzinie Golgoty”. Zwrócił też uwagę na przejawy „chorób kulturowych”, gdy „cierpieniem” bywa nieotrzymanie wymarzonego stanowiska prezesa czy europosła. – Zastanawiam się kto w naszej cywilizacji jest chory i kto tak naprawdę powinien obchodzić dzień chorego – mówił arcybiskup. – Wy, którzy pomimo cierpienia potraficie odkryć sens krzyża czy ci, którzy zapominając o poczuciu honoru, o normalnych proporcjach między wartościami, chcą błysnąć w mediach, zaistnieć jako liderzy jednego sezonu? – pytał.

Metropolita lubelski podkreślił, że ukazanie sensu cierpienia jest zadaniem chrześcijan. – Jest to dzieło trudne. Nie można moralizować, że cierpienie automatycznie uszlachetnia, bo byłoby to uproszczenie. Czasem to cierpienie potrafi znokautować, przybić, zniechęcić, rozczarować – mówił. Dodał, że mimo to jest wiele „pięknych dusz, które dopiero na szlaku krzyża odczytały swoją rolę, swoje miejsce wyznaczone przez Boga”. Dodał, że najgłębszym sensem Dnia Chorego jest właśnie świadectwo i dziękował za nie zgromadzonym w archikatedrze, a także ich opiekunom, wolontariuszom, pracownikom służby zdrowia, placówek opieki, hospicjów.

W świecie, gdzie tak wiele egoizmu, gdzie prywatny sukces urasta do rangi najwyższej wartości, wasza obecność staje się symbolem, że nie wszyscy są egoistami troszczącymi się tylko o własne interesy – powiedział.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.