Drukuj Powrót do artykułu

Abstynencja darem miłości

05 sierpnia 2013 | 10:35 | tm / br Ⓒ Ⓟ

„Abstynencja jest prawdziwą miarą cnoty trzeźwości. Abstynencja jest darem miłości: nie piję, bo kocham Boga, swoją rodzinę, swoją Ojczyznę. To jest postawa prawdziwie chrześcijańska i patriotyczna” – mówił 3 sierpnia podczas Mszy św. do uczestników III Podlaskiej Biesiady Trzeźwości bp Tadeusz Bronakowski w sanktuarium maryjnym w Świętej Wodzie koło Białegostoku.

W homilii przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski. Apostolstwa Trzeźwości podkreślił, że nadużywanie alkoholu jest wielkim problemem społecznym, a zjawisko to dotyka Polaków w sposób upokarzający naród polski w oczach innych narodów. Zauważył też, że niestety Polacy często obnoszą się z tą słabością, a czasami wręcz absurdalnie się nią szczycą.

Bp Bronakowski podał także aktualne, niepokojące statystyki dotyczące spożywania alkoholu w kraju. Przypomniał, że ok. 10 tys. osób co roku umiera, gdyż „nie podejmuje się walki z tym niewątpliwym problemem, milczy się na temat zagrożeń, sprzyja się rozpijaniu zwłaszcza młodego pokolenia”.

Hierarcha zwrócił uwagę na odpowiedzialność moralną reklamodawców, którzy zachęcają do spożywania alkoholu, mediów, które szukają tanich sensacji i tematów kontrowersyjnych, ale nie podejmują istotnych problemów oraz polityków przyczyniających się do liberalizacji przepisów dotyczących handlu alkoholem.

„Ci, którzy decydują o stanowieniu prawa, działają na szkodę obywateli, a przez swoją nieodpowiedzialność i obojętność wobec problemu alkoholizmu stają się panami życia i śmierci wielu swoich rodaków” – mówił. „Ten, który podnosi rękę w głosowaniu za zwiększeniem liczby punktów sprzedaży wykazuje się wyjątkowym okrucieństwem i bezdusznością wobec niewinnych matek, żon i dzieci, które cierpią z powodu nadużywania alkoholu” – zauważył.

Łomżyński biskup pomocniczy za inną formę „bezduszności” uznał festyny, festiwale i wszelkie imprezy plenerowe z alkoholem, które nie budują więzi społecznych, nie promują miast, a jedynie koncerny alkoholowe. „W czasach kryzysu jest to marnotrawieniem publicznych pieniędzy, które powinny być zwrócone i przeznaczone na prawdziwe potrzeby” – stwierdził.

Bp Bronakowski zwrócił się z apelem do rządzących o zakaz wszelkich form reklamy alkoholu, ograniczenie jego dostępności oraz zakazanie jego sprzedaży nieletnim. „Tu chodzi o polską rację stanu, o wolność Polaków, o pomyślność Ojczyzny” – mówił. Stwierdził, że „dla wielu jest już być może za późno, wielu jednak można ocalić, dlatego potrzeba świadków trzeźwości”.

Przypominając, że rok 2013 przeżywany jest pod hasłem: „Ojciec – świadek wiary i trzeźwości” prosił o świadectwo abstynencji w rodzinach, zwłaszcza ojców, że są ludźmi wolnymi i decydującymi o własnym życiu. Zdaniem hierarchy jest to również wyzwanie dotyczące także „ojców duchownych – kapłanów”, których problem alkoholizmu również dotyka.

Biesiadę trzeźwości, w której uczestniczyło kilkadziesiąt osób, rozpoczęło nabożeństwo Drogi Krzyżowej w plenerze połączone ze świadectwami osób uzależnionych i współuzależnionych. Następnie o sposobach walki z alkoholizmem i innymi uzależnieniami uczestnicy rozmawiali podczas paneli dyskusyjnych i szeregu spotkań. Po Eucharystii uczestnicy biesiady spotkali się na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem oraz Apelu Jasnogórskim.

III Podlaską Biesiadę Trzeźwości zakończył koncert „W podzięce Maryi” oraz „Jesteśmy Trzeźwi z naszą piosenką”.

Po koncercie, w sąsiedniej parafii pw. Matki Miłosierdzia w Wasilkowie przez całą noc trwało modlitewne czuwanie w intencji trzeźwości. Na zakończenie czuwania Mszy św. o godz. 9.00 na rozpoczęcie miesiąca abstynencji przewodniczył będzie abp. Edward Ozorowski, metropolita białostocki.

„Podlaska Biesiada Trzeźwości jest spotkaniem w wymiarze lokalnym, choć nie tylko. W ubiegły czwartek przyjechała do nas grupa osób z różnych stron Polski i to był przedsmak dzisiejszego spotkania. Ci ludzie, przybywający już po raz kolejny do Świętej Wody uznali to za idealne miejsce do tego typu spotkań, gdyż nie przytłacza architektonicznym ogromem jak Licheń czy Częstochowa” – mówi Piotr Kisielewski, pomysłodawca i organizator Biesiady.

„Zaczęli oni od odwiedzenia oddziału odwykowego w szpitalu w Choroszczy, gdzie zagrali koncert dla osób tam przebywających. Z reakcji tych ludzi, którzy zostali wypuszczeni przez personel przed szpital, być może nie do końca świadomych w czym uczestniczą, widać było, że zostali uszczęśliwieni, bo ktoś ich odwiedził i zauważył” – mówi.

Piotr Kisielewski podkreśla, że sam nie pije od szesnastu lat. O swoich działaniach na rzecz abstynencji i pomocy osobom uzależnionym i ich rodzinom mówi: „Gdy piłem, tak jak każdy alkoholik nie liczyłem się ani z czasem, ani z pieniędzmi. Teraz chcę dzielić się tym wszystkim co mam, co dostałem w darze”.

Głównym organizatorem Podlaskiej Biesiady Trzeźwości jest Ruch Abstynencko-Trzeźwościowy w Wasilkowie. Nie posiada on żadnych struktur formalnych, a jedynym celem prowadzonej społecznej działalności jest pragnienie niesienia pomocy potrzebującym i posłanie trzeźwości. Dotychczas zaadoptował on pomieszczenia piwnic przedszkolnych na potrzeby grup AA, Al-Anon, dyżurów psychiatry i prawnika, harcerzy, grup tanecznych, oraz zorganizował wiele turniejów sportowych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.