Drukuj Powrót do artykułu

Adwent – chrześcijańskie Rosh Hashana. Propozycja ks. Przemysława Szewczyka

24 listopada 2023 | 17:12 | dg | Łódź Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Diecezja Warszawska Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego

Możliwość głębokiego i rozwojowego przeżycia adwentu, a przy okazji wsparcie dla potrzebujących w Libanie, Syrii, Afryce czy Ukrainie – to propozycja łódzkiego patrologa, ks. dr. Przemysława Szewczyka. Łódzki patrolog na nowy rok liturgiczny przygotowuje pomoc w przygotowaniach do Bożego Narodzenia.

Ks. Przemysław Szewczyk zauważa, że obchody nowego roku kalendarzowego w chrześcijaństwie nie miały charakteru religijnego, w przeciwieństwie do judaizmu (święto Rosz Haszana) czy różnych kultów pogańskich. – Czas jest tak naprawdę dla człowieka doświadczeniem zmiany i najczęściej polega na odnotowaniu zmian kosmicznych: czas widzimy w upływających godzinach czy miesiącach, bo ziemia się obraca wokół własnej osi i równocześnie biegnie wokół słońca. Jeśli jednak coś ważnego się dzieje w naszym życiu, mówimy, że to był dla nas ważny czas, choć na kosmos nie miało to żadnego wpływu – opowiada duszpasterz.

– Kościół tworzy dla wierzących w Chrystusa czas szczególny przez liturgię. Mamy więc tak zwane czasy mocne, ważne, do których zaliczają się także dni Adwentu i Bożego Narodzenia. Dlatego pomyślałem, że warto pomóc przez posługę nauczania, do której z tytułu bycia prezbiter jestem powołany, pomóc tym braciom i siostrom, którzy chcieliby przeżyć ten czas właśnie jako ważny – mówi KAI ks. Szewczyk.

Nawiązując do swojej profesji – badacza i pasjonata chrześcijańskiej starożytności – wskazuje: „dla mnie ten okres stał się ważny, bo dzisiejsza liturgia jest trochę jak wykopaliska archeologiczne i dzięki niej odkrywamy różne etapy historii Kościoła: obrzędy adwentowe nałożyły się na przykład na bardzo starożytne wspomnienie apostoła Andrzeja, a cały ten okres nosi w sobie zupełnie pierwotne związanie religii z przyrodą, co widać chociażby w świętowaniu Bożego Narodzenia w przesilenie zimowe. Dlatego skorzystanie z bogactwa liturgii w tym okresie daje możliwość spojrzenia głęboko w tradycję Kościoła i tym samym w samego siebie”.

– Przejście „chrześcijańskiej drogi Rosh Hashana”, które proponuję, jest proste: zachęcam, żeby każdy, kto się na to zdecyduje, uczestniczył w liturgii w swojej parafii, a równocześnie wysłuchał przygotowanej przeze mnie nauki (katechezy w niedzielę, wprowadzenia w lectio divina w dni powszednie i nauki o życiu duchowym przy okazji rorat) – przedstawia swoją propozycję patrolog.

Tę adwentową drogę odbyć w trzech wersjach, żeby dopasować ją do swoich możliwości czasowych. Najprostszy polega na głębokim przeżyciu każdej niedzielnej Eucharystii we własnej parafii oraz wysłuchaniu dłuższej katechezy, poruszającej podstawowe prawdy wiary chrześcijańskiej w oparciu o naukę Ojców Kościoła. Druga opcja to przeżywanie kolejnych niedziel na Eucharystii i słuchanie katechezy, a także dodanie codziennego zatrzymania się nad słowem Bożym związanym z czytaniami adwentu – ks. Szewczyk przygotuje materiały do odprawienia codziennej lectio divina. Najbardziej wymagająca propozycja, to do poprzednich elementów dodanie wysiłku porannego wstawania na Mszę roratnią. Dla tych osób, na drogę z domu do kościoła, ks. Szewczyk przygotuje jeszcze 15-minutową naukę o życiu duchowym i modlitwie.

– Jako prezbiter archidiecezji łódzkiej i równocześnie prezes Stowarzyszenia Dom Wschodni żyję trochę w dwóch światach: jestem u siebie w Polsce i naszym Kościele, a równocześnie moją jest rzeczywistość moich barci w Libanie, Syrii, Afryce czy Ukrainie. Widzę wyraźnie z tego powodu przepaść w warunkach życia, a skoro chrześcijaństwo jest zaproszeniem do braterstwa powszechnego, chcę zaprosić ludzi korzystających z mojej nauki do dołączenia do mnie w niesieniu pomocy moim barciom i siostrom żyjącym tam. Będę więc codziennie prosił o modlitwę – i jeśli to możliwe – o materialną pomoc dla konkretnych ludzi, których znam i którzy codziennie zwracają się do mnie o pomoc, bo wiedzą, że w odróżnieniu od nich sam mam do kogo zwrócić się z prośbą, jeśli sam pomóc nie mogę – zachęca duszpasterz.

Więcej informacji znaleźć można na stronie https://domwschodni.pl/pl/post/chrzescijanskie-rosh-haszana-czyli-poczatek-i-koniec-serce-historii-swiata

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.