Adwentowe Dni Formacji dla nauczycieli religii we Wrocławiu

Nauczyciele religii z całej archidiecezji wrocławskiej spotkali się w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym, by przeżyć Adwentowe Dni Formacji. Program objął Mszę św., adorację, konferencję, szkolenie metodyczne oraz omówienie bieżących zagadnień związanych z katechezą.

Wydarzenie przygotował wydział katechetyczny kurii we współpracy z Dolnośląskim Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli.

Centralnym punktem dnia była Msza święta z homilią ks. dr. Marcina Józefczyka, który mówił o duchowej drodze katechety i jego odpowiedzialności za formację serca – własnego i uczniów. Kapłan podkreślił, że kluczowym zadaniem nauczyciela religii jest „umieścić w sercu ucznia Słowo, które będzie w nim rosło”, nawet jeśli owoce nie są natychmiast widoczne.

Odwołując się do adwentowego wezwania do czuwania, ks. Józefczyk wskazał na konieczność rozeznawania światła prawdziwego i pozornego. Światło pozorne potrafi ubrać się w natchnienie, w moją prawdę. Prawdziwe światło rozpoznaje się w znaku krzyża, który wymaga prawdy o sobie – zaznaczył.

Podkreślał, że w świecie przepełnionym sprzecznymi komunikatami katecheta musi pozostać człowiekiem słuchającego serca, zakorzenionym w Słowie Bożym i odpornym na pokusy wewnętrznego znużenia.

Mówiąc o misji katechety, zwrócił uwagę na konieczność stałej wewnętrznej pracy. – Nie wystarczy wiedza, metodologia, a nawet najszczersze intencje. Potrzebne jest serce nakarmione prawdą ze Słowa Bożego – serce, które odróżnia natchnienia od własnych ambicji – mówił ks. Józefczyk.

Przypomniał także słowa papieża Leona XIV, że katecheta nie tylko przekazuje treści, ale „zostawia ślad”.

Kapłan zachęcał nauczycieli, by stawali się świadkami nadziei, szczególnie w Roku Jubileuszowym. – Upowszechniajmy argument nadziei. Nie naszym zadaniem jest walczyć z systemem, ale z mrokiem rezygnacji, który wkrada się do naszych serc – stwierdził kapłan.

Wskazał również na duchowe zagrożenia współczesności: najgroźniejszą chorobą kultury jest nihilizm, bo grozi wymarciem nadziei.

Zwracając się bezpośrednio do katechetów, powiedział: – Wasza obecność w szkole jest formą duchowego bohaterstwa. Ale nie jesteście sami – światło, które przekazujecie, jest większe od Was. A Bóg pozostaje wierny. Podkreślił także, że nauczyciel religii nie jest jedynie „dekoracją” szkoły, lecz człowiekiem, który w każdym uczniu potrafi dostrzec sens i zaproszenie do życia w świetle Chrystusa.

Po Eucharystii uczestnicy wysłuchali wystąpienia dr Magdaleny Jóźwik pt. „Towarzyszyć dorosłym w wierze – katecheza jako przestrzeń budzenia nadziei”, w którym prelegentka podjęła temat towarzyszenia wierzącym na różnych etapach dorosłości.

Spotkanie zakończyło się wystąpieniem dyrektora wydziału katechetycznego, ks. dr. Mariusza Szypy, który omówił aktualne wyzwania i perspektywy nauczania religii w archidiecezji.