Drukuj Powrót do artykułu

Alarmujące zamieszki

05 czerwca 2013 | 10:40 | RV / br Ⓒ Ⓟ

Trwające od kilku dni zamieszki antyrządowe w Turcji są swoistym „sygnałem alarmowym” dla rządu tego kraju. Powinien on zastanowić się, jak zabezpieczyć stabilność państwa, która zapewniła mu przez ostatnie 10 lat wzrost ekonomiczny oraz wzmocnienie pozycji na arenie międzynarodowej. Taka jest opinia bp. Louisa Pelâtre’a, wikariusza apostolskiego w Stambule.

„Mądrością w polityce jest zawsze pójście na kompromis, by godzić interesy reprezentowane przez różne grupy społeczne” – podkreślił hierarcha. Dodał także, że obecne zamieszki zostały wywołane przez studentów wspieranych przez kemalistów. Ale za tymi protestami „jak na razie nie widać rzeczywistej politycznej alternatywy wobec partii rządzącej, której pozycja pozostaje nadal bardzo silna i która ma poparcie większości społeczeństwa”.

Według bp. Pelâtre’a wydarzenia w Turcji mają zupełnie inny charakter niż te, które dziś nazywamy „arabską wiosną”. „Porównywanie zamieszek w Turcji, które mają miejsce w tych dniach, do konfliktów, do jakich doszło na Bliskim Wschodzie, nie wydaje się uzasadnione. Kontekst obydwu wydarzeń, a także ich przebieg, są całkowicie różne” – powiedział wikariusz apostolski w Stambule.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.