Drukuj Powrót do artykułu

Ambasadorzy o podróży Benedykta XVI

01 lutego 2012 | 09:59 | RV / pm Ⓒ Ⓟ

Kubańczycy przygotowują się do wizyty Benedykta XVI wspominając podróż jego poprzednika. Jan Paweł II gościł na tej karaibskiej wyspie przed 14 laty, od 21 do 26 stycznia 1998 r.

Jego następca będzie tam od 26 do 28 marca. Jak powiedział Radiu Watykańskiemu kubański ambasador przy Stolicy Apostolskiej Eduardo Delgado, jego państwo przyjmie Papieża w takim samym duchu, jak jego poprzednika, spodziewając się równie dobrych owoców tej podróży.

„Wizyta Jana Pawła II zrobiła wielkie wrażenie na kubańskim narodzie – stwierdził kubański dyplomata. – Do dziś trwają jej konsekwencje w postaci Bożego Narodzenia, które zostało wówczas uznane za święto państwowe, czy stałych rozmów z Kościołem katolickim na Kubie, które pozwoliły rozwinąć wzajemne relacje. My Kubańczycy darzymy bł. Jana Pawła II wielkim uczuciem, powiedziałbym wręcz miłością. Wspominamy i cenimy nie tylko jego wizytę, ale również jego nauczanie i długi pontyfikat. Gorąco pragniemy, by wizyta Benedykta XVI była równie piękna i pomyślna. Chcemy, by tak jak bł. Jan Paweł II Ojciec Święty zachował w sercu miłe wspomnienia po tej podróży”.

Również w Meksyku wiadomość o papieskiej podróży została przyjęta z wielkim entuzjazmem. Papież będzie tam od 23 do 26 marca. Jak mówi meksykański ambasador przy Watykanie Héctor Ling Altamirano, na spotkanie z Papieżem przyjadą grupy z całego kraju, niektóre przemierzą nawet 2 tys. kilometrów.

„Myślę, że ów entuzjazm, z jakim Meksykanie odpowiadają na papieską podróż, ukazuje naturę naszego katolicyzmu – stwierdził meksykański dyplomata. – Jest on oczywiście bardzo latynoski. Wystarczy wspomnieć o Matce Bożej z Guadalupe, a także o naszych walkach o niepodległość, w których uczestniczyło też wielu kapłanów. Ponadto wciąż jeszcze pamiętamy o dziedzictwie Jana Pawła II, który odwiedził nas pięciokrotnie, dając wyraz wielkiej miłości do naszej ojczyzny. Pamiętam, jak na stadionie Azteca sam kiedyś wyznał wobec tłumów, że jest Meksykaninem. Nasz katolicyzm, bardzo maryjny i papieski, jest wielką siłą Meksyku, który jak wiele innych krajów boryka się z poważnymi problemami, choćby takimi, jak kryzys gospodarczy czy przemoc”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.