Drukuj Powrót do artykułu

Amerykanie modlą się o cud

28 czerwca 2010 | 11:56 | ter/hel / Warszawa Ⓒ Ⓟ

Przez 69 dni, które minęły od katastrofy na platformie wiertniczej, do Zatoki Meksykańskiej dostały się miliony litrów ropy, powodując największą katastrofę ekologiczną w dziejach USA. Członkowie stanowych rządów i mieszkańcy terenów dotkniętych katastrofą prosili więc wczoraj Boga o „miłosierną interwencję” – podaje „Rzeczpospolita”

– Ponieważ dotychczasowe wysiłki podjęte przez śmiertelników okazały się daremne, jest jasne, że nadszedł czas na cud – podkreślił senator Robert Adley po przegłosowaniu przez Senat Luizjany rezolucji ustanawiającej niedzielę stanowym Dniem Modlitwy. Taki dokument podpisali w zeszłym tygodniu gubernatorzy czterech stanów Zatoki Meksykańskiej: Alabamy, Luizjany, Missisipi i Teksasu. – To skandal. Dzień Modlitwy zarządzany przez członków władzy jest nielegalny. – powiedział David Silverman, rzecznik Amerykańskich Ateistów.

Jak podaje Rzeczpospolita, w kwietniu sąd federalny przyznał rację ateistom i uznał, że obchodzony od 1952 roku w pierwszy czwartek maja Narodowy Dzień Modlitwy łamie konstytucję. Barack Obama już rok wcześniej zrezygnował zaś z modlitewnej gali w Białym Domu, do której przyzwyczaił Amerykanów George W. Bush.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.