Drukuj Powrót do artykułu

Andrea Riccardi sceptyczny wobec Drogi Synodalnej

14 maja 2021 | 05:00 | ts (KAI) | Rzym Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wikipedia

Włoski historyk Andrea Riccardi sceptycznie patrzy na debatę o przyszłości Kościoła katolickiego w Niemczech w ramach Drogi Synodalnej. Wprawdzie debata na temat procesu reform jest potrzebna, to jednak ograniczona tylko do kręgu niemieckiego niewiele przyniesie. „Trzeba znaleźć wspólną drogę”, powiedział prof. Riccardi 13 maja w Rzymie podczas prezentacji książki na temat kryzysów w Kościele katolickim. Podkreślił jednocześnie, że ostrzeżenia przed schizmą uważa za przesadzone, choć na Niemcy patrzy się z troską, „nie tylko z Watykanu”.

Zdaniem Riccardiego papież Franciszek zaaprobował tematy Drogi Synodalnej, ale nalegał również na zwiększenie wysiłków na rzecz ewangelizacji oraz ubogich. Kryzys Kościoła katolickiego, który trwa od lat 50-tych, sięga głębiej niż tylko do dobrze znanych drażliwych kwestii. Założyciel Wspólnoty św. Idziego (Sant’Egidio) ostrzegł, że w Europie i Ameryce Północnej spada frekwencja na nabożeństwach oraz liczba księży i powołań zakonnych. Jego zdaniem większy kryzys niż w Niemczech przeżywa Kościół we Francji.

Włoski historyk dostrzega istotne wyzwanie dla Kościoła, jakim jest udział kobiet w Kościele. Kościół wciąż jest na to zbyt mocno hierarchiczny. Towarzyszy temu kryzys bycia mężczyzną i ojcem, kryzys autorytetu i nauczania. „Prawdziwym problemem Kościoła jest to, jak go przeżywać jako wspólnotę kobiet i mężczyzn z równą godnością”, powiedział Riccardi i zaznaczył, że tego problemu nie rozwiąże kapłaństwo dla kobiet.

Historyk dostrzega potencjał faktycznego rozłamu w instrumentalizacji religii przez tendencje nacjonalistyczne i fundamentalistyczne. „W wielu miejscach znów pojawiają się marzenia o katolickim reżimie na wzór Franco w Hiszpanii czy Salazara w Portugalii: białym, antyislamskim, antyglobalistycznym”, ostrzegł Riccardi.

Zapytany o możliwe konsekwencje dla duchownych, którzy błogosławią pary homoseksualne wbrew nakazom Watykanu, Riccardi powiedział: „Nie spodziewam się żadnej kary. Jesteśmy w trakcie dyskusji na ten temat – i na temat tego, jak zareagowała Kongregacja Nauki Wiary. Ale to należy do koniecznych procesów synodalnych Kościoła na całym świecie”.

W swojej książce „La Chiesa che brucia” (Kościół, który płonie) Riccardi jako historyk Kościoła omawia symptomy kryzysów w Kościele katolickim przede wszystkim w Europie i Ameryce Północnej i na świecie. Podczas prezentacji swojej książki przyznał, że inspiracją do jej napisania był dla niego obraz płonącej katedry Notre-Dame w Paryżu w kwietniu 2019 roku.

Znawca problematyki współczesnego Kościoła, 71-letni Andrea Riccardi jest profesorem zwyczajnym historii współczesnej na Uniwersytecie w Bari i Uniwersytecie Roma Tre w Rzymie. Jest też m.in. doktorem honoris causa KUL oraz laureatem Międzynarodowej Nagrody Karola Wielkiego za szczególne osiągnięcia w dziedzinie promocji zjednoczonej Europy i propagowaniu kultury dialogu. W latach 2011-2013 był ministrem współpracy społecznej we włoskim rządzie Mario Montiego. W 1968 roku założył świecką Wspólnotę San’Egidio (św. Idziego), której zasadniczymi charyzmatami są modlitwa i pomoc ubogim. Wspólnota działa także w kilku miastach w Polsce.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.