Drukuj Powrót do artykułu

Anglia otwiera kościoły. Msze z wiernymi ciągle niemożliwe

08 czerwca 2020 | 08:48 | pb (KAI/ICN) / hsz | Londyn Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Pixabay.com

Kościoły i inne miejsca kultu różnych religii w Anglii będą mogły zostać otwarte 15 czerwca, jednak tylko na prywatną modlitwę. Nadal jednak nie będzie można w nich odprawiać publicznych liturgii.

Ogłoszona wczoraj decyzja brytyjskiego rządu – jak wyjaśnił komunikat władz – oznacza „uznanie korzyści duchowych i dla zdrowia psychicznego ludzi”, płynących z możliwości modlitwy w miejscach sprawowania kultu, której w przypadku wielu ludzi „nie da się zastąpić modlitwą w domu”.

Otwarcie miejsc kultu musi się dokonać przy zachowaniu zasad dystansu społecznego. Konieczne będzie także dezynfekowanie rąk przy wejściu i wyjściu, czyszczenie przestrzeni użytkowanych wspólnie oraz korzystanie z własnych modlitewników czy dywaników modlitewnych (w przypadku muzułmanów).

– Indywidualna modlitwa będzie dozwolona od 15 czerwca, ale wspólne prowadzone modlitwy, akty kultu i pobożnościowe praktyki, takie jak: nabożeństwa, nieszpory, nieformalne spotkania modlitewne, Msze, dżummuahy [obowiązkowe grupowe piątkowe modlitwy muzułmańskie w meczetach – KAI] czy kirtany [grupowe medytacje z powtarzaniem mantr – KAI] nie będą możliwe na tym etapie – głosi komunikat. Zapewnia on, że rząd w pełni otworzy miejsca kultu, gdy pozwolą na to jego naukowi doradcy.

Z zadowoleniem przyjął tę decyzję i podziękował rządowi kard. Vincent Nichols. Dodał, że jest to pierwszy krok w kierunku normalnego praktykowania wiary od czasu, gdy 23 marca decyzją władz zamknięto kościoły w ramach walki z pandemią koronawirusa. Zapowiedział jednocześnie, że nie wszystkie świątynie zostaną otwarte 15 czerwca, a decyzje w tej sprawie będą podejmowane na szczeblu lokalnym.

Metropolita Westminsteru dał też wyraz oczekiwaniu na dzień, w którym będzie można odprawiać liturgie z udziałem wiernych. – Czekamy na to z utęsknieniem, ale cierpliwie, rozumiejąc, że ochrona zdrowia społeczeństwa, szczególnie osób najbardziej narażonych, jest słusznym powodem do zachowania ostrożności – stwierdził przewodniczący konferencji episkopatu Anglii i Walii.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.