Drukuj Powrót do artykułu

Apel do ministra kultury w sprawie ratowania opactwa benedyktynek w Staniątkach

29 grudnia 2011 | 16:56 | led Ⓒ Ⓟ

Rada Powiatu Wielickiego zwróciła się do ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego o podjęcie działań, które uchronią klasztor sióstr benedyktynek w Staniątkach przed zniszczeniem.

"Na remont dłużej już nie można czekać, gdyż postępująca degradacja spowoduje, że ten skarb narodowy niedługo może zniknąć z mapy kulturalnej Polski. W trosce o zachowanie skarbów dziedzictwa narodowego apelujemy o pomoc w bieżącym utrzymaniu oraz opracowanie projektu stopniowych remontów klasztoru, tak aby w ciągu najbliższych lat, obiekt który dzisiaj jest kulturalną perłą, nie stał się ruiną, za co będziemy musieli się wstydzić przed przyszłymi pokoleniami. Mamy nadzieję, że w przededniu jubileuszu 800-lecia opactwa, może ono liczyć na pomoc (…)" – napisano m.in. w apelu przesłanym do ministra kultury.

„Bazą materialną dla klasztoru stały się wyłącznie drobne ofiary od ludzi oraz kilka najniższych emerytur. Wobec faktu, że wydatki na samą energię elektryczną przekraczają 70 tys. zł. rocznie (pochłania ją głównie przestarzały i częściowo wadliwy system ogrzewania), pozwala to co najwyżej na przetrwanie, ale uniemożliwia właściwe bieżące funkcjonowanie opactwa, które od kilkudziesięciu lat systematycznie niszczeje. Z powojennego konwentu niemal pięćdziesięciu mniszek zostało z czasem zaledwie kilkanaście, będących obecnie już przeważnie w podeszłych latach” – czytamy w apelu.

XIII-wieczne opactwo w Staniątkach wymaga pilnej renowacji. Potrzebny jest całkowity remont dachu, wymiana stolarki okiennej, modernizacja centralnego ogrzewania, wymiana instalacji elektrycznej, odgrzybienie i osuszenie parteru, odnowa funkcjonującego domu gości, dokończenie rozpoczętej przed wojną budowy szkoły z przeznaczeniem na muzeum i dom pracy twórczej, a także remont budynków gospodarczych. W klasztorze mieszka obecnie 19 mniszek utrzymujących się z najniższych rent oraz tacy kościelnej. W pomoc siostrom zaangażowała się m.in. lokalna społeczność. Zakonnice pilnie potrzebują m.in. mąkę, olej, cukier, ryż, sól, herbatę, makaron, pościel, ciepłe koce, lampki nocne, drzewo i węgiel. Dary te można dostarczać do klasztoru w Staniątkach.

Osoby, które chcą pomóc mogą także wpłacać pieniądze na konto opactwa w PKO BP I O/Kraków, nr konta: 49 1020 2892 0000 5802 0118 617015.

Opactwo Benedyktynek pw. św. Wojciecha w Staniątkach powstało w 1216 r. To pierwszy na ziemiach polskich klasztor sióstr benedyktynek. Jest on jednym z najcenniejszych zabytków polskiej kultury, sanktuarium maryjnym i ważnym ośrodkiem duchowości benedyktyńskiej. Podanie głosi, że św. Wojciech przechodząc w 995 r. z Węgier do Krakowa zatrzymał się i powiedział: „zróbmy tu sobie odpoczynek”. Na pamiątkę pobytu świętego nazwano tę miejscowość "Staniatky", a z czasem spolszczono na "Staniątki". Fundatorem klasztoru i kościoła był Klemens z Ruszczy, kasztelan krakowski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.