Drukuj Powrót do artykułu

Archeolodzy odkryli klasztor który „zniknął” 1000 lat temu.

20 sierpnia 2021 | 17:32 | o. jj (KAI) | Cookham Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. University of Reading

Na terenie kościoła parafialnego w Cookham, w hrabstwie Berkshire (na zachód z od Londynu) odkryto pozostałości po założonym w 8 wieku klasztorze, po którym ślad zniknął 1000 lat temu.

Odkrycia – w oparciu m.in. o średniowieczne zapisy oraz o znalezione przedmioty z drzewa i ceramiki a także zapinki do włosów używane przez ówczesne mniszki – dokonała grupa archeologów z pobliskiego Uniwersytetu w Reading, którą kieruje dr Gabor Thomas. Założycielką klasztoru była anglosaska królowa Cynethryth (zm. 798), która po śmierci męża – króla Offy, zgodnie z ówczesnymi zwyczajami założyła klasztor, w którym później zmarła. Jest ona jedyną królowa z tamtej epoki (przed inwazją Normanów w 1066 r.), której imię znajduje się na zachowanych do dziś monetach.

Według cytowanego przez dziennik „The Telegraph” ( 20 sierpnia b.r.) dr Thomasa „rozwiązana została zagadka sprzed 1000 lat: gdzie ten klasztor się podział? Nasze wykopaliska umieszczają nas w samym środku kompleksu klasztornego. Jest to miejsce w którym Cynethryth, królowa Mercii (łac. Merciorum regnum, jedno z kilku ówczesnych królestw), osiadła po śmierci męża, króla Offy. Zdecydowała się zarządzać tą instytucją i zostać tam pochowaną, tak aby wspólnota, której przewodziła mogła później (przez modlitwy) zatroszczyć się o jej duszę. Takie wówczas ludzie mieli zwyczaje”.

Klasztor w Cookham jest udokumentowany w kronikach historycznych, jednakże od 9 wieku przestano o nim pisać i już od tego czasu zrodziło się pytanie gdzie ten klasztor mógłby się znajdować?

 

Brytyjski naukowiec zaznacza, że trudno teraz znaleźć ziemskie szczątki słynnej królowej, gdyż do 19 w. istniał tam przykościelny cmentarz, który prawdopodobnie powstał na miejscu wcześniejszych cmentarzy.

„Mamy nadzieję. że poprzez te badania otrzymamy bardziej szczegółowy obraz fizycznych detali związanych z tym klasztorem i będziemy lepiej mogli poznać tamtejsze zwyczaje i w ogóle życie mniszek. Prawdopodobnie mieściło się tam też centrum działalności politycznej, w którym odbywały się np. uczty, produkowano różne rzeczy i miała miejsce jeszcze inna działalność ” dodał dr Thomas.

Warto przy okazji dodać, że z okresem anglosaksońskim w Anglii wiąże się pewien wątek polski. Jednym z wybitnych wówczas władców był Kanut II, którego armia w 1016 r. podbiła stopniowa cała Anglię. Był on siostrzeńcem Bolesława Chrobrego, gdyż jego matką była Sygryda Storråda (nazywana także Gunhildą) – córka Mieszka I i Dobrawy. Co ciekawe, piśmiennictwo kościelne przedstawia go jako człowieka …. pokornego. Jedna z ówczesnych legend głosi, że „król rozmawiał z morzem, rozkazując falom cofnąć się. Robił to, by udowodnić swoim dworzanom, że nawet władza królewska ma granicę (morze, oczywiście, nie posłuchało rozkazów króla). Na koniec tej „rozmowy” król zstąpił z tronu, uklęknął i ogłosił, że nie ma prawdziwego króla oprócz Jezusa”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.