Drukuj Powrót do artykułu

Arcybiskup Cypru do patriarchy Cyryla: nigdy nie będziesz pierwszy

17 grudnia 2019 | 03:01 | pb (KAI/orthodoxtimes.com) | Nikozja Ⓒ Ⓟ

Patriarcha moskiewski Cyryl chce być pierwszym wśród zwierzchników Kościołów prawosławnych. – Powiedziałem mu, że nigdy nie będzie pierwszy – ujawnił prawosławny arcybiskup Cypru Chryzostom II.

W rozmowie z dziennikiem „Politis” 78-letni hierarcha przypomniał, że na ostatnim posiedzeniu Świętego Synodu Kościoła Cypru zapadła decyzja, by w sporze o autokefalię dla Prawosławnego Kościoła Ukrainy nie opowiadać się ani po stronie Konstantynopola (który jej udzielił), ani po stronie Moskwy (która się jej sprzeciwia).

Dlatego skrytykował prorosyjskie wypowiedzi trzech cypryjskich metropolitów – Nikifora z Kykkos, Izajasza z Tamasos i Atanazego z Limassol, którzy na zorganizowanej przez siebie konferencji bronili stanowiska Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Chryzostom II uważa, że należy w tej sprawie zachować neutralność, by móc pomóc obu stronom, które „są egoistyczne i same nie rozwiążą problemu”.

Jednocześnie arcybiskup Cypru za niedopuszczalną uznał decyzję patriarchy moskiewskiego o odmowie koncelebrowania Świętej Liturgii z ekumenicznym patriarchą Konstantynopola, arcybiskupem Aten i patriarchą Aleksandrii (którzy poparli decyzję Konstantynopola) i zaprzestanie wypowiadania w niej ich imion.

– Przysłał do mnie ludzi, by powiedzieli, że chciałby mnie mieć po swojej stronie. Odpowiedziałem: „Nie popieram tego, co robicie”. Przestajemy wymieniać imię tego, kto odstąpił od prawosławnej wiary, więc pytam was: „Czy patriarcha ekumeniczny, arcybiskup Aten i patriarcha Aleksandrii są heretykami, że przestajecie wymieniać ich imiona?” – relacjonował hierarcha.

Przyznał jednocześnie, że patriarcha moskiewski ma prawo „skarżyć się, że nie powinni oni działać w taki sposób”, ma „prawo nie zgadzać się, mówić, że nie mają racji”. Ale odmowa koncelebry i wymawiania imienia w liturgii jest „nie do przyjęcia”.

Jego zdaniem Cyryl chce doprowadzić w prawosławiu do schizmy, która jest „wielkim grzechem”. – On chce być pierwszym. Powiedziałem mu, że nigdy nim nie będzie. Od siedemnastu wieków pierwszym wśród zwierzchników wschodnich [Kościołów] prawosławnych jest ustanowiony patriarcha Konstantynopola. I kropka. Nie można na to przymykać oczu. Musicie to zrozumieć. A samolubstwo nie pozwala tego jasno widzieć – stwierdził Chryzostom II.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.