Arcybiskup Zagrzebia: nadzieja chrześcijańska nigdy nie zawodzi

Arcybiskup Zagrzebia, Dražen Kutleša, zaapelował do wiernych zgromadzonych w chorwackim sanktuarium narodowym Marija Bistrica o podtrzymywanie nadziei. „Chrześcijańska nadzieja zmienia perspektywy i nigdy nie prowadzi do rozczarowania” – podkreślił podczas wielkiej Mszy św. pielgrzymkowej w święto Podwyższenia Krzyża Świętego w niedzielę 14 września. Tłumaczył, że chrześcijańska nadzieja „nie zamyka oczu na niesprawiedliwość, ale nie pozwala, by niesprawiedliwość nas złamała. Nie neguje cierpienia, ale wierzy, że cierpienie może być drogą do zbawienia, gdy jest zjednoczone z cierpieniem Chrystusa”.

„Często znajdujemy się pod ciężarem naszych krzyży. Są to krzyże choroby, niedostatku, niezrozumienia i niepewnej przyszłości” – powiedział abp Kutleša w kazaniu wygłoszonym do tysięcy pielgrzymów w słynnym sanktuarium maryjnym, cytowany przez agencję prasową IKA. Świat oferuje „fałszywe nadzieje, że wszystko będzie lepiej, jeśli będziemy więcej zarabiać, jeśli uciekniemy od bólu do powierzchownych przyjemności”. Nadzieje te jednak przynoszą rozczarowania, natomiast „chrześcijańska nadzieja nigdy nie zawodzi”, przekonywał chorwacki hierarcha. 

„Bez Boga nadzieja staje się krucha” 

Arcybiskup Zagrzebia wspomniał również o wyzwaniach w Europie i na świecie, takich jak wojny i konflikty zbrojne. „Widzimy obrazy przemocy, zniszczonych rodzin, przesiedleńców i osób pozbawionych praw. Społeczeństwa, które przysięgają wierność trwałemu pokojowi, na nowo odkrywają, że ludzkie umowy są kruche, jeśli nie są zakorzenione w prawdzie i sprawiedliwości”. 

Ponadto ludzie borykają się z indywidualnymi problemami. „Wiele rodzin przechodzi kryzysy, rodzice zmagają się z niepewnością dotyczącą pracy zarobkowej, dzieci z pokusami powierzchownej rozrywki i świata wirtualnego, a osoby starsze z samotnością i poczuciem zapomnienia” – powiedział hierarcha. 

Coraz więcej osób zastanawia się, czy zaangażowanie w uczciwe życie, małżeństwo i rodzinę oraz wierność Bogu ma sens, „skoro świat oferuje łatwiejsze i szybsze drogi” – powiedział abp Kutleša. Podkreślił, że dobra materialne, sukces, status społeczny i postęp technologiczny są cenne, „jeśli służą dobru”; jednak nie mogą zastąpić relacji z Bogiem: „Kiedy człowiek oddala się od Boga, jego nadzieja staje się krucha i krótkotrwała”.