Argentyńczycy pożegnali „swojego” papieża

Wielką Mszą św. na Plaza de Mayo w Buenos Aires pożegnano 27 kwietnia papieża Franciszka. W rodzinnym argentyńskim mieście Papieża, przy łagodnej, jesiennej pogodzie, tysiące obywateli zebrało się, aby oddać mu ostatni hołd w dniu jego pogrzebu w Rzymie. Przy specjalnie wzniesionym ołtarzu przed katedrą w Buenos Aires Eucharystii przewodniczył arcybiskup Jorge Ignacio García Cuerva. Koncelebransami byli czterej biskupi pomocniczy stolicy oraz liczni księża i biskupi z całej Argentyny. Obecny był także nuncjusz apostolski w Argentynie, abp Mirosław Adamczyk.

W kazaniu abp García Cuerva chwalił papieża Franciszka jako „Ojca wszystkich”, którego śmierć pozostawiła głęboką ranę w sercach wiernych. Nawiązał do Ewangelii dnia, która opisuje pojawienie się zmartwychwstałego Chrystusa, i mówił o żalu, jaki odczuwa teraz wielu mieszkańców Buenos Aires: „Płaczemy, ponieważ odczuwamy Jego fizyczne odejście, ponieważ czujemy się osieroceni i ponieważ już teraz brakuje nam jego głosu, spojrzenia i gestów”. Jednocześnie podkreślił centralną rolę zmarłego papieża we wspieraniu najsłabszych. Franciszek zawsze miał serce dla ubogich, chorych i zepchniętych na margines, „idąc śladami miłosiernego Chrystusa”. Pożegnaniu Franciszka towarzyszył symboliczny gest: zbiorowy „uścisk” na Plaza de Mayo.

Przed Mszą świętą, podczas nocnego czuwania przy świecach i pochodniach, pamięć swojego rodaka, który stał na czele Kościoła, uczcili młodzi ludzie z ruchów społecznych. Uroczystości towarzyszyły białe chusty, śpiewy i pełne emocji okrzyki, takie jak „Niech żyje Papież, niech żyje Argentyna!”. Na dużych ekranach wzdłuż Avenida de Mayo wyświetlano obrazy przedstawiające działalność Franciszka jako arcybiskupa Buenos Aires i papieża.

Wśród obecnych na liturgii byli czołowi politycy, w tym wiceprezydent Argentyny Victoria Villarruel, burmistrz Buenos Aires Jorge Macri i gubernator prowincji Buenos Aires Axel Kicillof. W ceremonii w Buenos Aires nie wziął udziału prezydent Javier Milei, ponieważ udał się do Watykanu na uroczystości pogrzebowe.

Na zakończenie Mszy św. abp García Cuerva wezwał obecnych do aktywnego kontynuowania dziedzictwa papieża Franciszka. Przypomniał ukazane na fasadzie katedry pojednanie Jakuba i Józefa i wezwał społeczeństwo argentyńskie do promowania pojednania i braterstwa w swoim kraju. „Najlepszym darem, jaki możemy dać papieżowi Franciszkowi, jest uczynienie jego nauk rzeczywistością w Kościele i społeczeństwie” – powiedział, co spotkało się z aplauzem wiernych. Emocjonalnemu pożegnaniu towarzyszyła procesja wokół Plaza de Mayo i dźwięk syren.

Papieża Argentyńczyka upamiętniono również w kilku innych miejscach stolicy, które były wyrazem troski Jorge Mario Bergoglio o ludzi pokrzywdzonych. W godzinach popołudniowych grupy kościelne zorganizowały pielgrzymkę do miejsc, które papież Franciszek regularnie odwiedzał jako arcybiskup, m.in. do schronisk dla bezdomnych, szpitali i slumsów. Te gesty odzwierciedlały ducha Papieża, który przez całe życie uosabiał „Kościół w drodze” i „Kościół ubogich”.