Drukuj Powrót do artykułu

Austriacki teolog: papież nie może mieć tylko przyjaciół

19 maja 2025 | 16:04 | ts | Rzym Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Thaler Tamas - Eigenes Werk / Wikipedia

Leon XIV nie może spełnić wielu różnych oczekiwań, jakie są wobec niego kierowane. Papieżowi, niczym na ekranie projekcyjnym, rzuca się najróżniejsze oczekiwania z różnych stron Kościoła i polityki, co jest niemożliwe do spełnienia. Zwrócił na to uwagę ks. prof. Paul M. Zulehner SJ z Wiednia przy okazji inauguracji pontyfikatu nowej głowy Kościoła.

„Papież wniesie swój wkład, najlepiej jak potrafi, jako autorytet moralny na świecie” – powiedział znany teolog, socjolog religii i badacz wartości w niedzielę w austriackiej telewizji ORF po Mszy św. z Placu Św. Piotra w Watykanie. Podkreślił, że „Leon XIV może poruszyć serca polityków i serca ludzi, ale dalsze kroki muszą podejmować sami ludzie, szczególnie w sferze politycznej”. 

Wiedeński teolog sądzi, że Leon XIV wydaje się być dobrym komunikatorem. „Z jego poprzedniego środowiska pracy wynika, że jest bardzo dobrym słuchaczem, nie ocenia, ale autentycznie rozmawia z ludźmi” – stwierdził ks. Zulehner. 

Zwrócił uwagę, że Leon XIV jest inną osobowością niż Franciszek. Jednocześnie już pierwsze wypowiedzi nowego papieża wskazują, że na przykład, podobnie jak jego poprzednik, nosi w sobie tę samą “krytykę niesprawiedliwej gospodarki”. W swoim kazaniu inauguracyjnym Leon XIV wyraźnie ubolewał nad konsekwencjami modelu ekonomicznego, „który eksploatuje zasoby Ziemi i marginalizuje najbiedniejszych”.

W niektórych kręgach Leon XIV spotkał się już z ostrą krytyką, przypomniał ks. prof. Zulehner. „Zatem przemawia do serca, ale też drażni. Uważam, że byłoby naprawdę bardzo dobrze, gdyby trochę poruszył i zmącił spokój oraz wywołał sprzeciw ”, powiedział austriacki teolog. Jego zdaniem, papieże, którzy nie są proroczy, mogą cieszyć się uznaniem wszystkich, ale zdaniem teologa w istocie zdradzają swoją posługę. „Papież, który ma tylko przyjaciół i żadnych wrogów, nie spełnia swojego urzędu” – stwierdził ks. Zulehner.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.