Aż 24 trasy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w diecezji bielsko-żywieckiej

Ból, zmęczenie, modlitwa i prawie 40 kilometrów przebytych nocą w samotności – tak pomysłodawcy i organizatorzy zachęcają do uczestnictwa w kolejnej edycji Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, która w większości przypadków wyruszy 7 kwietnia br. Na terenie diecezji bielsko-żywieckiej – od Śląska Cieszyńskiego przez Beskid Żywiecki i Mały – w tym roku organizowanych jest 24 tras ekstremalnych i 6 tras na wzór EDK w 12 rejonach. W sumie ich uczestnicy przejdą około tysiąca kilometrów.

Jak poinformowała koordynator EDK w diecezji bielsko-żywieckiej Dorota Janosz, w samym tylko Andrychowie zorganizowano 6 tras ekstremalnych i 3 trasy na wzór EDK, a w stolicy Podbeskidzia uczestnicy iść będą trzema trasami ekstremalnymi i jedną na wzór EDK.

Wśród wyznaczonych szlaków są tu także takie, które uważa się za jedne z najtrudniejszych w całej Polsce – wiodące wzdłuż beskidzkich szczytów, z sumą przewyższeń około 2 tys. metrów. Trzy trasy poprowadzą z kościoła pw. św. Andrzeja Boboli. Najwięcej jak dotąd, około 50 osób, zapisało się na Drogę Świętego Ojca Pio. Około 30 – na Drogę Świętego Andrzeja Boboli i kilkanaście na drogę „na wzór” EDK Świętego Maksymiliana. Koordynator w tym rejonie, pallotyn, brat Mirosław Myszka przypomina, aby „dobrze dobierać drogi do własnych możliwości, biorąc pod uwagę siły fizyczne, orientację w terenie, znajomość terenu, czytanie mapy i radzenie sobie w trudnościach”.

Po raz pierwszy w historii EDK wyruszy z katedry św. Mikołaja w Bielsku-Białej. 7 kwietnia po wieczornej Mszy św. uczestnicy, zaopatrzeni w drewniane krzyże, pójdą przez Białą i Lipnik na Hrobaczą Łąkę, potem przez Kozy, następnie obrzeżami Pisarzowic i Janowic do Starej Wsi, stamtąd przez Janowice, Podlesie i Komorowice na Sarni Stok i Trzy Lipki. Organizatorzy zapewnili, że podejście na Hrobaczą będzie dłuższe, ale za to łagodniejsze niż rok temu, gdy wyruszano z Komorowic.

EDK wystartuje również m.in. z kościoła Zesłania Ducha Świętego w Kozach Gajach. Do wyboru są tam dwie trasy zeszłoroczne Kozy – Kozy, liczące odpowiednio 20 km i 42 km oraz nowa, 53-kilometrowa Kozy – Kalwaria Zebrzydowska. Będzie to jedyna trasa do Kalwarii Zebrzydowskiej wychodząca z województwa śląskiego.

W wielu przypadkach przebieg tras EDK na Podbeskidziu wciąż jest ustalany. Dotyczy to m.in. Trójwsi (Istebna, Koniaków, Jaworzynka) czy Porąbki lub Pierśćca.

Ekstremalna Droga Krzyżowa polega na pokonaniu wybranej, około 40-kilometrowej trasy w nocy z modlitwą na ustach. Każdy uczestnik może pobrać ze strony www.edk.org.pl lub otrzymać od Lidera Rejonu specjalnie przygotowane na tę okoliczność rozważania – w formie książeczki lub w formie mp3.

W tym roku tematem przewodnim rozważań będzie „Droga przełomu”. Teksty napisane zostały przez osoby świeckie, zgromadzone w duszpasterstwie Wspólnota Indywidualności Otwartych, prowadzonym przez ks. Jacka „Wiosnę” Stryczka – twórcę „Szlachetnej Paczki”. Wśród autorów rozważań są m.in. lekarze, informatycy, pracownik fabryki oraz managerowie IT. To właśnie w tym środowisku i z inicjatywy ks. Stryczka narodziła się idea EDK w 2009 r.