Drukuj Powrót do artykułu

Azjatycki wiatr Boga – felieton PKWP

05 stycznia 2024 | 17:56 | Ks. dr Andrzej Paś, PKWP | Warszawa Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. CHUTTERSNAP / Unsplash

Represje Indii wobec mniejszości religijnych poprzez wprowadzenie rygorystycznych przepisów dotyczących konwersji religijnej zostały skopiowane przez sąsiedni Nepal, kraj z większością hinduską, który niedawno przyjął konstytucję i kodeks karny zakazujący prozelityzmu i marginalizujący społeczności i organizacje niehinduskie. Niepokojące jest powstanie hinduskiej nacjonalistycznej partii Rastriya Prajatantra Party (RPP), która dąży do przywrócenia statusu państwa hinduskiego w Nepalu. Dane z Indii, Nepalu i innych krajów w tym regionie sugerują, że nacjonalizm etniczno-religijny nadal stanowi niebezpieczny schemat w Azji kontynentalnej.

Inne autorytarne rządy w Azji kontynentalnej, które również tłumią wolność religijną poprzez brutalną kontrolę religijną, to rządy w Korei Północnej, Wietnamie i Laosie. Korea Północna, uznawana za najbardziej odizolowany kraj na świecie, ma jedne z najgorszych wyników w zakresie praw człowieka na świecie i istnieje wiele dowodów na to, że mieszkające tam grupy wyznaniowe cierpią z powodu „ekstremalnych prześladowań”. Północnokoreański system Songbun kategoryzuje obywateli według ich lojalności wobec państwa. Wyznawcy religii są automatycznie klasyfikowani jako „wrogo nastawieni” i „poddawani surowym represjom”. W Wietnamie chrześcijanie z regionów Hmong i Montagnard nadal cierpią z powodu systemowej dyskryminacji, a także prześladowań, a chrześcijanie w Laosie również doświadczyli ataków ze strony tłumów i żądań ze strony władz, aby wyrzekli się swojej wiary, z poważnymi reperkusjami w przypadku odmowy.

W Azji kontynentalnej jest wiele krajów z większością buddyjską, w szczególności Mjanma (Birma), Sri Lanka i Tajlandia. Wojskowy zamach stanu 1 lutego 2021 r. w Mjanmie rozpoczął okres intensywnych represji praw człowieka, w tym wolności wyznania. Od początku zamachu co najmniej 132 kościoły i budynki sakralne zostały zniszczone częściowo z powodu etniczno-religijnej ideologii nacjonalistycznej. Ponadto nastąpił znaczny wzrost antymuzułmańskiej mowy nienawiści i antymuzułmańskiej przemocy, a także trwające ludobójstwo Rohingya. Bazując na chaosie wywołanym przez poważny kryzys polityczny i gospodarczy, buddyjskie organizacje nacjonalistyczne na Sri Lance stają się coraz liczniejsze, ekstremistyczne i potężne. Postrzegając wszystkich niebuddystów, niezależnie od ich pochodzenia etnicznego i tradycji religijnej – muzułmanów, hinduistów i chrześcijan – jako egzystencjalne zagrożenie dla buddyzmu, grupy te prowokują ekstremistyczną reakcję wśród mniejszości muzułmańskich i hinduistycznych, grożąc zniszczeniem wspólnej tożsamości narodowej Sri Lanki. Tajlandia nadal boryka się z konfliktem w południowych prowincjach granicznych, napędzanym zwłaszcza przez islamski ruch separatystyczny Barisan Revolusi Nasional (BRN). Z ich strony miało miejsce wiele ataków i chociaż podejmowano liczne próby zawarcia rozejmów, wciąż nie doszło do zawieszenia broni i negocjacji. W świecie coraz bardziej kształtowanym przez pustą duchowo, globalną kulturę konsumpcyjną, wielu ludzi jest spragnionych bogatszych i głębszych form tożsamości i wspólnoty. W społeczeństwie, w którym panuje ogromna fluktuacja, nacjonalizm etniczno-religijny jest jedną z prób zapewnienia solidnych form przynależności. Proponuje on, by indywidualna tożsamość częściowo wywodziła się z przynależności do wielkiego narodu, zdefiniowanego przez unikalny splot religii, rasy, języka i terytorium. Wydaje się, że tego typu ruchy odnotowują swój największy wzrost właśnie w Azji.

Ostatnie wydarzenia, a także utrzymywanie się konfliktów z przeszłości, pokazują, że region ten jest nadal niestabilny i jest często świadkiem prześladowań na tle religijnym. Szczególnie autorytarne rządy, pogłębiający się nacjonalizm etniczno-religijny (w tym przepisy antykonwersyjne i dyskryminujące), islamski ekstremizm i znaczna eskalacja prześladowań mniejszości religijnych nie przybliżają możliwości wolności religijnej Azji. Z tej perspektywy wydaje się, iż papieska pielgrzymka do Kościoła w Mongolii, który liczy zaledwie 1450 osób, to nowy powiew wiatru ewangelizacji, który uderza w stare żagle łodzi Kościoła. Jak Franciszek zauważył : „… Religie są powołane do zaoferowania światu tej harmonii, której nie może dać sam postęp techniczny. (…) Gdyby ci, którzy rządzą narodami, wybrali drogę spotkania i dialogu z innymi, wnieśliby decydujący wkład w zakończenie konfliktów, które nadal przynoszą cierpienie tak wielu narodom (…). Ludzie wierzący są powołani do pracy na rzecz harmonii wszystkich i od zdolności do jej szerzenia zależy społeczna wartość religijności. Natomiast zamknięcie, jednostronne narzucanie, fundamentalizm i przymus ideologiczny rujnują braterstwo, podsycają napięcia i podważają pokój. Religie są powołane do zaoferowania światu tej harmonii, której nie może dać sam postęp techniczny, ponieważ zmierzając do ziemskiego, horyzontalnego wymiaru człowieka, grozi mu zapomnienie o Niebie, dla którego zostaliśmy stworzeni”. Papież zauważył także, „iż nosimy w sobie pragnienie szczęścia, lecz przede wszystkim jesteśmy spragnieni miłości, ponieważ tylko miłość naprawdę nas zaspokaja. Wiara chrześcijańska odpowiada na to pragnienie, traktuje je poważnie, nie usuwa go, nie próbuje go ugasić środkami łagodzącymi lub zastępczymi. W tym pragnieniu leży bowiem nasza wielka tajemnica: otwiera nas ono na Boga żywego, na Boga Miłości, który wychodzi nam na spotkanie, aby uczynić nas swoimi dziećmi, braćmi i siostrami między sobą”. Może właśnie dziedzictwo, kultura pokoleń i braterstwo, o których mówił podczas tej pielgrzymki Ojciec Święty, sprawią, że serce Kościoła będzie bić w innym, lepszym rytmie…

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.