Drukuj Powrót do artykułu

Bądźcie miłosiernymi Samarytanami

14 lipca 2013 | 14:27 | st, pb / pm Ⓒ Ⓟ

Bądźcie miłosiernymi Samarytanami! – wezwał papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę Anioł Pański, wspominając św. Kamila de Lellisa, założyciela Zakonu Posługujących Chorym.

W niedzielę rozpoczyna się jubileusz czterechsetlecia śmierci tego patrona chorych i pracowników służby zdrowia.

Publikujemy polskie tłumaczenie papieskiego rozważania, uzupełnione o dopowiedzenia i zmiany wprowadzone przez Franciszka w trakcie czytania przygotowanego tekstu:

Drodzy bracia i siostry! Dzień dobry!

Dzisiaj nasze niedzielne spotkanie na modlitwie „Anioł Pański” przeżywamy tutaj, w Castel Gandolfo. Pozdrawiam mieszkańców tego pięknego miasteczka! Chciałbym podziękować przede wszystkim za wasze modlitwy i to samo czynię względem wszystkich pielgrzymów, którzy tak licznie tutaj przybyli.

Dzisiejsza Ewangelia z 10. rozdziału św. Łukasza to słynna przypowieść o miłosiernym Samarytaninie. Kim był ten człowiek? Był kimś nieznanym, schodzącym z Jerozolimy do Jerycha drogą, która przechodziła przez pustynię Judzką. Niedawno jakiś człowiek został na niej napadnięty przez zbójców, okradziony, pobity i porzucony na wpół martwy. Przed Samarytaninem przechodzili tamtędy kapłan i lewita, czyli dwie osoby związane z kultem w świątyni Pana. Obydwaj widzieli tego biedaka, ale przeszli obok, nie zatrzymując się. Natomiast Samarytanin, gdy go zobaczył, „wzruszył się głęboko” (Łk 10,33) – mówi Ewangelia. Wzruszył się głęboko! Podszedł do niego, opatrzył mu rany, zalewając nieco „oliwą i winem”, po czym wsadził na swoje bydlę i zaprowadził do gospody i zapłacił za jego zakwaterowanie… Innymi słowy zaopiekował się nim: jest to przykład miłości bliźniego. Dlaczego jednak Jezus wybrał Samarytanina na bohatera przypowieści? Ponieważ Żydzi pogardzali Samarytanami z powodu różnych tradycji religijnych. Jednakże Jezus ukazuje, że serce tego Samarytanina jest dobre i wielkoduszne i że – w przeciwieństwie do kapłana i lewity – wypełnia on wolę Boga, który bardziej chce miłosierdzia niż ofiary (por. Mk 12,33). Bóg zawsze chce od wszystkich miłosierdzia a nie wyroku. Chce miłosiernego serca, bo On jest miłosierny i dobrze rozumie nasze utrapienia, nasze trudności, a także nasze grzechy. Niech da nam wszystkim to miłosierne serce! Samarytanin właśnie to robi: naśladuje to miłosierdzie Boga, miłosierdzie względem kogoś, kto go potrzebuje.

Człowiekiem, który żył w pełni tą Ewangelia o miłosiernym Samarytaninie jest wspominany dzisiaj święty: św. Kamil de Lellis, założyciel Zakonu Posługujących Chorym, patron chorych i pracowników służby zdrowia. Święty Kamil zmarł 14 lipca 1614 r. Właśnie dziś rozpoczyna się jubileusz czterechsetlecia jego śmierci, który zakończy się w przyszłym roku. Pozdrawiam serdecznie wszystkich duchowych synów i córki św. Kamila, żyjących jego charyzmatem miłości w codziennym kontakcie z chorymi. Bądźcie jak on miłosiernymi Samarytanami! Także lekarzom, pielęgniarkom i tym, którzy pracują w szpitalach i domach opieki, życzę by byli ożywiani tym samym duchem. Zawierzamy tę intencję wstawiennictwu Matki Najświętszej.

Chcę powierzyć Matce Bożej jeszcze jedną intencję. Bardzo bliski jest już Światowy Dzień Młodzieży w Rio de Janeiro. Widać, że jest tu wielu młodych wiekiem, ale wszyscy jesteście młodzi w sercu. Ja wyjadę za osiem dni, ale wielu młodych ludzi wyjedzie do Brazylii już wcześniej. Módlmy się więc w intencji tej wielkiej, rozpoczynającej się pielgrzymki, aby Matka Boża z Aparecidy, patronka Brazylii, kierowała krokami wszystkich młodych i otworzyła ich serca, aby przyjęli misję, jaką obdarzy ich Chrystus.

[po modlitwie:] Łączę się w modlitwie z biskupami i wiernymi Kościoła w Ukrainie, zgromadzonymi w katedrze w Łucku na Mszy św. żałobnej z okazji 70. rocznicy masakry na Wołyniu. Akty te wywołane ideologią nacjonalistyczną w czasie II wojny światowej, spowodowały dziesiątki tysięcy ofiar śmiertelnych i zadały ranę braterstwu dwóch narodów, polskiego i ukraińskiego. Wraz z pasterzami Kościoła na Ukrainie i w Polsce powierzam Bożemu miłosierdziu dusze tych ofiar, a dla obydwóch narodów proszę o łaskę głębokiego pojednania i pokojowej przyszłości w nadziei i szczerej współpracy na rzecz wspólnego budowania jednego Królestwa Bożego.

Myślę także o biskupach i wiernych uczestniczących w pielgrzymce Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę w Częstochowie. Powierzam was życzliwej opiece Matki Bożej i z serca wam błogosławię.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.