Drukuj Powrót do artykułu

Bazylika kardynała

29 kwietnia 2011 | 19:27 | mp, st, pb (KAI Rzym) / ju. Ⓒ Ⓟ

Podczas uroczystej Mszy św. kard. Kazimierz Nycz objął swój kościół tytularny w Rzymie – bazylikę pw. Św. Marcina i Sylwestra ai Monti. Mszę koncelebrowali kardynałowie Stanisław Dziwisz i Franciszek Macharski oraz kilkudziesięciu polskich biskupów.

Metropolita krakowski powiedział w homilii, że kard. Nycz odważnie stawia czoło wyzwaniom, jakie przed Kościołem stawia współczesny świat, a które nie są proste.

W liturgii uczestniczyli ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej Hanna Suchocka i rzesza wiernych przybyła z Polski, a także miejscowi parafianie.

Na początku Eucharystii ks. prał. Paweł Ptasznik z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej odczytał bullę Benedykta XVI, powierzającą polskiemu kardynałowi tę świątynię jako kościół tytularny. Rektor bazyliki i przełożony miejscowej wspólnoty ojców karmelitów przywitał uroczyście metropolitę warszawskiego i podkreślił, że jest on 86. kardynałem, którego kościół św. Marcina i Sylwestra jest kościołem tytularnym.

Kard. Nycz, obejmując we władanie świątynię, podkreślił, że sprawowana dziś Eucharystia jest bezpośrednim przygotowaniem wszystkich jej uczestników do beatyfikacji Jana Pawła II, która dokona się pojutrze.

W homilii kard. Stanisław Dziwisz przypomniał o bliskości kard. Nycza z kard. Karolem Wojtyłą, który po raz pierwszy wszedł do jego życia w 1967 r., gdy przyjmował go do seminarium. Potem śledził z bliska jego formację duchową, udzielił mu święceń kapłańskich i przydzielił mu pierwsze zadania duszpasterskie. W końcu wysłał go na pogłębione studia uniwersyteckie, aby przygotował się do wzięcia na siebie większej odpowiedzialności w Kościele. A jako papież Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym kard. Franciszka Macharskiego, a w ostatnim roku swego pontyfikatu – biskupem diecezjalnym w Koszalinie.

Metropolita krakowski przypomniał też ostanie trudne lata i miesiące posługi Jana Pawła II. Zdaniem kardynała polski papież żył w świętości i umarł jak święty. Dlatego lud Boży, kierowany zmysłem autentycznej wiary, odebrał jego świętość jako bardzo silną, charakterystyczną cechę jego świadectwa, składanego przed całym światem.

Nawiązując do objęcia przez kard. Nycza jego kościoła tytularnego w Wiecznym Mieście, zauważył, że jest to najnowsze ogniwo w długiej historii pisanej przez Polaków w Kościele Rzymu, naszych związków z Kościołem powszechnym.

Według kard. Dziwisza, kapłaństwo jest bez wątpienia charakterystyczną linią tożsamości biskupa i kardynała Kazimierza. Zaznaczył, że kardynał Nycz odważnie podejmuje wyzwania, jakie przed Kościołem stawia współczesny świat, a które nie są proste. Pełni swoją posługę w duchu zaufania Bogu i człowiekowi. Jego biskupie motto: „Ex hominibus et pro hominibus” jest kluczem do zrozumienia osobowości i stylu pasterza Kościoła warszawskiego. Robi on to, co powinien robić każdy autentyczny apostoł, zgodnie ze słowami św. Piotra, że Jezus Chrystus jest kamieniem węgielnym, na którym możemy zbudować nasze życie osobiste, rodzinne i społeczne – oświadczył metropolita krakowski.

Na zakończenie zapewnił kard. Nycza o modlitwie w tej intencji, aby mógł być dobrym pasterzem i kompetentnym współpracownikiem Ojca Świętego Benedykta XVI w jego posłudze piotrowej i jego trosce o wszystkie Kościoły. „Modlimy się i będziemy się nadal o to modlić, również przez wstawiennictwo błogosławionego Jana Pawła II” – dodał kard. Dziwisz.

Po zakończeniu Mszy św. obecni na uroczystości Polacy i rzymianie zgotowali kard. Nyczowi żywiołową owację, śpiewając przed tytularnym kościołem purpurata mu m.in. „Pluromis annos” (wiele lat) i fotografując się z metropolitą warszawskim.

W rozmowie z KAI jeszcze przed uroczystością kard. Nycz powiedział, że choć będzie to jego ingres do tej świątyni, nie chce on eksponować swojej osoby, ale chciałby zgromadzić na modlitwie Polaków, którzy już będą w tym czasie w Rzymie. „Traktuję to jako duchowe przygotowanie do beatyfikacji” – podkreślił metropolita warszawski.

Bazylika pw. św. Sylwestra i Marcina ai Monti mieści się przy Via del Monte Oppio 28, niedaleko Koloseum. Wśród kardynałów, dla których była ona niegdyś kościołem tytularnym, jest dwóch świętych: Karol Boromeusz i Józef Maria Tomasi di Lampedusa, jeden błogosławiony – Ildefons Schuster i trzech późniejszych papieży: Benedetto Caetani (Bonifacy VIII), Achille Ratti (Pius XI) i Giovanni Battista Montini (Paweł VI).

Jest to jeden z pierwszych kościołów parafialnych, zbudowanych w Rzymie. Wzniesiono go ku czci wszystkich męczenników na polecenie papieża św. Sylwestra I (314-335) w miejscu, w którym chrześcijanie zbierali się na modlitwie już pod koniec II w.

Obecne wezwanie bazylika otrzymała w IX w. Wielokrotnie przebudowywana, szczególnie w okresie wczesnego średniowiecza, uzyskała swój dzisiejszy kształt w XVII w. Do dziś na zewnętrznej ścianie bocznej wzdłuż Via Equizia widać na dole pozostałości starożytnej rzymskiej świątyni, później mur wczesnoromańskiego kościoła, a nad nim konstrukcję siedemnastowieczną. Pod ołtarzem głównym znajdują się relikwie świętych: Artemiusza, Pauliny i Syzyniusza, przeniesione tu z katakumb św. Pryscylli. W świątyni spoczywa też bł. Anioł (Angelo) Paoli (1642-1720), karmelita, zwany „ojcem ubogich”, beatyfikowany w 2010 r.

W kościele znajduje się także fresk Filippa Galiardiego, ukazujący wnętrze dawnej bazyliki św. Piotra, przed przebudową dokonaną w XVI w. przez Michała Anioła. Jest to jedyne zachowane ikonograficzne przedstawienie tego już nieistniejącego obiektu. W podziemiach można zobaczyć pozostałości domu Ekwicjusza, w którym w czasie rzymskich prześladowań chrześcijan znajdował się kościół domowy. Jest tam również mozaika z VI w. z wizerunkiem św. Sylwestra I.

W bazylice św. Sylwestra i Marcina od 1299 r. pracują karmelici.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.