Drukuj Powrót do artykułu

Benedykt XVI ma poważne problemy zdrowotne

21 kwietnia 2013 | 12:01 | ts, kg (KAI/KNA) / pm Ⓒ Ⓟ

Benedykt XVI dokładnie przemyślał datę swego ustąpienia – powiedział biskup Ratyzbony i znawca dorobku Josepha Ratzingera – Rudolf Voderholzer.

W rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA zwrócił on uwagę, że 11 lutego, gdy Niemcy żyli jeszcze karnawałem – „szalonym poniedziałkiem” poprzedzającym „ostatki” – w Kościele katolickim trwał Światowy Dzień Chorego, którego centralne obchody z uroczystą Mszą św. odbywały się w sanktuarium maryjnym Altötting w Górnej Bawarii. Przybyła na nie specjalna delegacja z Watykanu.

„To była odpowiednia chwila na ogłoszenie ustąpienia” – powiedział bp Voderholzer. Jego zdaniem Benedykt XVI musi mieć poważne kłopoty ze zdrowiem i – choć się nie uskarża – to przecież to widać.

Niemiecki hierarcha jest kierownikiem Instytutu Benedykta XVI w Ratyzbonie, który przygotowuje wydawanie dzieł naukowych Josepha Ratzingera – papieża Benedykta XVI.

Wiadomości o mniej lub bardziej poważnych problemach zdrowotnych papieża-seniora pojawiają się od dłuższego czasu. Szczególnie głośne było stwierdzenie hiszpańskiej dziennikarki-watykanistki Palomy Gómez Borrero, która 10 kwietnia oświadczyła w Madrycie, że „w ciągu ostatnich 15 dni [Benedykt] doznał strasznego fizycznego pogorszenia zdrowia”. Wypowiedź tę podał madrycki dziennik „El Mundo” i natychmiast podchwyciły ją środki przekazu w różnych krajach.

Słowom tym stanowczo zaprzeczył wówczas dyrektor watykańskiego Biura Prasowego ks. Federico Lombardi SI. Wyjaśnił, że u Benedykta XVI „nie stwierdzono żadnej poważnej choroby”, dodając, że „potwierdzają to lekarze”. Podkreślił, że zmartwiły go wypowiedzi przypisywane hiszpańskiej dziennikarce, którą zna od wielu lat i wyraził przekonanie, że „widząc zdjęcia zmęczonego Benedykta, zaczęła ona spekulować”.

„Ale mówienie, że jest on chory, jest bzdurą, nie mającą żadnych podstaw” – zapewnił rzecznik watykański. Jednocześnie przypomniał, że papież-senior, „mając swoje lata, wiódł bardzo aktywny pontyfikat, dlatego tym bardziej odczuwa obecnie niedomagania, typowe dla osoby sędziwej, która bardzo dużo pracowała”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.