Drukuj Powrót do artykułu

Benedykt XVI przewodniczył Mszy św. w dzień św. Wacława – patrona Czech

28 września 2009 | 12:39 | tom, st, pb, kg (KAI Stary Bolesławiec) / ju. Ⓒ Ⓟ

W dzień patrona Czech, św. Wacława z udziałem ok. 50 tys. wiernych Benedykt XVI odprawił Mszę św. na błoniach w Starym Bolesławcu. W homilii papież zachęcał Czechów do mężnego świadectwa konsekwentnej wiary. Specjalne przesłanie wystosował do młodzieży.

Po przybyciu na błonia w Starym Bolesławcu Benedykt XVI w papamobile długo przejeżdżał pomiędzy sektorami entuzjastycznie witany przez rzesze wiernych. Na błonia przybyli licznie pielgrzymi z zagranicy. Powiewały flagi, czeskie, polskie, słowackie, bawarskie i ukraińskie. Przybył prezydent Vaclav Klaus z małżonką Livią. Rozbrzmiewa pieśń Światowych Dni Młodzieży „Jesus Christ You Are May Live”. Wśród kilkudziesięciu biskupów koncelebrujących Mszę św. z Benedyktem XVI byli kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski i abp Henryk Muszyński, metropolita gnieźnieński. Papież wraz z koncelebrantami mieli na sobie czerwone ornaty, które liturgia przewiduje w czasie liturgicznych wspomnień męczenników.

Na miejscu celebry była także 120-osobowa grupa młodzieży archidiecezji praskiej, która pod przewodnictwem ks. Edwarda Walczyka, proboszcza praskiej parafii św. Bartłomieja przez całą noc pielgrzymowała pieszo do Starego Bolesławca. W Eucharystii wzięła także udział 300-osobowa grupa Polaków zgromadzonych wokół parafii św. Idziego w Pradze prowadzonej przez polskich dominikanów.

Na początku Eucharystii papieża powitał kard. Miloslav Vlk. Arcybiskup praski przypomniał, że z osobą św. Wacława jest głęboko związana narodowa, chrześcijańska tradycja Czechów, a chorał ku jego czci był do XIX wieku hymnem narodowym. „Obecność Waszej Świątobliwości na miejscu jego męczeńskiej śmierci, by przewodniczyć uroczystościom obchodzonym wraz z całym narodem odczytujemy jako wyraz szacunku dla duchowego przekazu naszej historii” – powiedział metropolita praski.

Kard. Vlk zaznaczył, że Stary Bolesławiec jest też miejscem kultu maryjnego, gdzie czczony jest obraz darowany św. Wacławowi przez jego babcię – św. Ludmiłę, która z kolei otrzymała go według tradycji w dniu swego chrztu z rąk św. Metodego. Od czterystu lat jest on nazywany Palladium Ziemi Czeskiej – stwierdził purpurat. Wskazał, że na spotkanie z papieżem licznie przybyła młodzież, która szczególnie oczekuje na słowa nauczania Ojca Świętego.

W wygłoszonej po włosku homilii papież wskazał na przykład świętego Wacława, który wzywa zwłaszcza odpowiedzialnych za losy wspólnot i narodów do wiernego za Chrystusem. W obliczu współczesnego dążenia do sukcesu i sławy podkreślił ich przemijalność, o czym najlepiej świadczy doświadczenie historyczne. Wiek XX widział bowiem “upadek wielu mocarzy, którzy, jak się wydawało, wznieśli się na szczyty niemal nieosiągalne, a nagle zostali pozbawieni swej władzy” – stwierdził Ojciec Święty.

Benedykt XVI nawiązał do głębokiej ateizacji narodu czeskiego. Wielu osobom wydaje się, że ludzie niewierzący mają życie pozbawione trudności i łatwiej osiągają sukces materialny. “Wystarczy jednak zdrapać powierzchnię, aby stwierdzić, że w osobach tych jest smutek i niezadowolenie” – zauważył. W tej sytuacji potrzeba osób, które byłyby „wierzące” i „wiarygodne”, gotowe szerzyć w każdym środowisku społeczeństwa te zasady i ideały chrześcijańskie, do których dążą ich działania.

“Oto jest świętość, powszechne powołanie wszystkich ochrzczonych, które popycha do wypełniania własnego obowiązku wiernie i odważnie, dostrzegając nie własny egoistyczny interes, ale przede wszystkim dobro wspólne i szukając w każdej chwili woli Bożej” – powiedział papież. Wskazał, że nie wystarczy być na zewnątrz dobrym i uczciwym, należy być nim naprawdę. A dobry i uczciwy jest ten, kto nie zasłania swoim ja światła Bożego, nie stawia naprzód samego siebie, ale pozwala ukazać się Bogu.

Przykładem takiej postawy, wskazał papież, jest św. Wacław, który miał odwagę przedłożyć królestwo niebieskie przed atrakcyjnością władzy doczesnej. Benedykt XVI mówił w tym kontekście o przelotności sukcesu i znaczeniu postawy wierności. Pomimo bowiem, iż morderca Wacława, brat Bolesław zdołał zasiąść na tronie praskim, to jednak korona, którą później wkładali na skronie jego następcy nosi imię Wacława. Podkreślił, iż prawdziwą wartość istnienia ludzkiego nie mierzy się tylko dobrami ziemskimi i przemijającymi interesami, bo “rzeczywistość materialna nie może zaspokoić głębokiego pragnienia sensu i szczęścia, tkwiącego w sercu każdej osoby”.

Ojciec Święty zachęcił wiernych do kroczenia drogą świętości, pomimo istniejących trudności i wyzwań. Przekazał też najserdeczniejsze życzenia imieninowe prezydentowi Republiki Czeskiej, Václavowi Klausowi, wszystkim dzisiejszym solenizantom oraz całemu obchodzącemu swe święto narodowi czeskiemu.

W modlitwie wiernych modlono się za: Kościół, papieża, biskupów i duchowieństwo, za wszystkich wierzących, aby odważnie żyli zgodnie z wiarą miłując Chrystusa i jego Kościół, za naród czeski i jego przywódców, aby za wstawiennictwem św. Wacława wspólnie poszukiwali wartości duchowych i o nie zabiegali; za młodzież, aby potrafiła podjąć właściwe decyzje i znajdowała odwagę do wyboru powołania życiowego w kapłaństwie, życiu konsekrowanym albo w małżeństwie; za rodziny aby Pan darował małżonkom siłę i wierności na całe życie oraz gotowość do ofiary, aby każda rodzina była zdrowym środowiskiem na przyjęcie i wychowywanie dzieci; o Boże wstawiennictwo za ubogich, znajdujących się w potrzebie, cierpiących z powodu bezprawia, czy wrogości; za wszystkich zmarłych, za ofiary wojen, terroryzmu i katastrof naturalnych, aby Pan przyjął ich do wspólnoty Kościoła zwycięskiego.

Na zakończenie Eucharystii przedstawiciel młodzieży podkreślił wyjątkowe znaczenie obecnego spotkania młodego pokolenia Czechów z Następcą Piotra. Wyraził ufność, że wizyta Ojca Świętego i jego słowa będą dla młodych stanowić bodziec do uczciwego życia prawdą i sprawiedliwością. Przekazał w darze album prezentujący życie czeskiej młodzieży oraz różne formy duszpasterstwa młodego pokolenia. Wręczył też czek na pomoc humanitarną dla ubogiej młodzieży afrykańskiej. Pieniądze te, wyraz solidarności młodych Czechów zbierano począwszy od marca, gdy Benedykt XVI odwiedził Czarny Ląd.

Wasz entuzjazm dla wiary chrześcijańskiej jest znakiem nadziei dla Kościoła żyjącego i działającego na tych ziemiach – powiedział Benedykt XVI w przemówieniu do młodzieży przerywanym burzliwymi oklaskami. Ojciec Święty dodał: „Wraz z wami również papież czuje się młody!

Wskazał, że „w każdym młodym człowieku tkwi dążenie do szczęścia, niekiedy wymieszane z poczuciem niepokoju, dążenie, które często jednak obecne społeczeństwo konsumpcyjne wykorzystuje w sposób fałszywy i wyobcowujący”. Wyraził ubolewanie, że wielu „daje się pociągać przez złudne miraże sztucznych rajów, aby znaleźć się później w smutnym osamotnieniu. Ale jest także wielu chłopców i dziewcząt, którzy chcą przemieniać, jak powiedział wasz rzecznik, doktrynę w działanie, aby nadać pełny sens swemu życiu”.

Papież zaprosił wszystkich „do przyjrzenia się doświadczeniu św. Augustyna, który mawiał, że serce każdej osoby jest niespokojne dopóki nie znajdzie tego, czego naprawdę szuka. I odkrył on, że tylko Jezus Chrystus był zadowalającą odpowiedzią na pragnienie, jego i każdego człowieka, życia szczęśliwego, pełnego sensu i wartości”.

Benedykt XVI podkreślił, że Chrystus puka do drzwi naszej wolności i „prosi, aby Go przyjąć jako przyjaciela”. Chce nas uczynić szczęśliwymi. – Tym właśnie jest wiara chrześcijańska: spotkaniem z Chrystusem, żywą Osobą, która nadaje życiu nowy horyzont i razem z tym decydujący kierunek – wskazał Ojciec Święty.

Wezwał młodych Czechów do przyjęcia Bożego planu w stosunku do ich życia: do zawarcia małżeństwa i stworzenia świętej rodziny chrześcijańskiej albo podążania za Nim w kapłaństwie sakramentalnym lub w życiu konsekrowanym. – Jezus ciągle na nowo zaprasza was, abyście byli Jego uczniami i Jego świadkami – przekonywał papież.

– Wy, drodzy młodzi, jesteście nadzieją Kościoła! Oczekuje on, że staniecie się świadkami nadziei jak to było w ubiegłym roku w Australii w czasie Światowego Dnia Młodzieży – wielkiej manifestacji młodzieńczej wiary, którą mogłem przeżywać osobiście i w której niektórzy z was wzięli udział. W znacznie większej liczbie będziecie mogli przybyć do Madrytu w sierpniu 2011 r. Już teraz zapraszam was na to wielkie zgromadzenie młodych z Chrystusem w Kościele – mówił Benedykt XVI.

Poprosił młodzież czeską, by przeżywała z radością i entuzjazmem swoją wiarę, modliła się i przyjmowała sakramenty, troszcząc się o swoją formację chrześcijańską. Pozdrowił też uczestników spotkania po słowacku, polsku, niemiecku i czesku.

– Słowa pozdrowienia kieruję do obecnych tu Polaków, szczególnie do młodych, którzy towarzyszą braciom Czechom w duchu żywej przyjaźni. Wspierajcie się wzajemnie radosnym świadectwem wiary, abyście wzrastali w miłości Chrystusa i w mocy Ducha Świętego ku pełni waszego człowieczeństwa i ku świętości! Niech Bóg wam błogosławi! – powiedział po polsku papież.

Po czesku natomiast zapewnił uczestników spotkania, że ich „entuzjazm dla wiary chrześcijańskiej jest znakiem nadziei dla Kościoła żyjącego i działającego na tych ziemiach”.

Na zakończenie Mszy św. odśpiewano chorał do św. Wacława, który jeszcze do XIX w. był czeskim hymnem narodowym. Opuszczającemu błonia w Starym Bolesławcu papieżowi towarzyszyły okrzyki: „Benedetto!”.

Po spotkaniu z młodzieżą papież powrócił do Pragi. Tam o godz. 13.15 w pałacu arcybiskupim spożyje obiad z biskupami czeskimi. O godz. 16.45 Ojciec Święty opuści nuncjaturę i uda się na stołeczne lotnisko Stará Ruzyně, gdzie o godz. 17.15 rozpocznie się ceremonia pożegnania, podczas której wygłosi on przemówienie.

O 17.45 samolot z papieżem i jego świtą na pokładzie odleci do Rzymu, gdzie spodziewany jest o godz. 19.50.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.