Drukuj Powrót do artykułu

Benedykt XVI w Austrii

10 września 2007 | 11:41 | tom, ts, kg, mp//mam Ⓒ Ⓟ

Pod hasłem „Patrzeć na Chrystusa” odbyła się w dniach 7-9 września pielgrzymka Benedykta XVI do Austrii. Głównym jej celem był udział papieża – „pielgrzyma wśród pielgrzymów” w obchodach 850-lecia istnienia maryjnego „sanktuarium wielu narodów” w Mariazell.

Papieska pielgrzymka zawierała też istotne przesłanie do Europy w formie apelu o poszanowanie chrześcijańskich wartości, jako czynnika fundamentalnego dla jej tożsamości. Papież poddał też analizie główne źródła współczesnego kryzysu zachodniej Europy, definiując jej jako odejście od kryterium prawdy.

Wizyta Benedykta XVI w Austrii obfitowała w liczne apele o „odnowę życia i wiary”. Szczególne zadania w tym zakresie powierzył duchownym, wzywając ich, aby „osoby duchowne przeciwstawiały się w ten sposób rozlicznym przejawom niesprawiedliwości, jawnej bądź ukrytej, jak i szerzącej się pogardzie wobec ludzi”.

Przeciwstawiając się konsumizmowi apelował o odnalezienie sensu chrześcijańskiej miłości. Mówił o miłości, która domaga się ofiary i wymaga „wyjścia z siebie samego”. Starał się też na nowo ukazać sens misji kapłańskiej, przypominając, że dzisiejszy człowiek potrzebuje najbardziej „świadectwa nadziei”. Zagonionych Europejczyków wzywał do świętowania niedzieli, jako warunku zachowania harmonii duchowej.

Była to jedyna w tym roku podróż papieża do kraju europejskiego i siódma pielgrzymka zagraniczna w czasie jego pontyfikatu.

„Reżyserię” papieskiej pielgrzymki do Austrii przez cały czas jej trwania „przejęło niebo”. Przez trzy dni padał prawie nieustannie deszcz. Mimo tej fatalnej aury na spotkania z Benedyktem XVI przybyło więcej pielgrzymów niż się spodziewano: w Mariazell było 33 tys. pielgrzymów, Msza św. w wiedeńskiej katedrze św. Szczepana zgromadziła 20 tys. osób.

Czuję się jak w domu
Kiedy samolot włoskich linii lotniczych Alitalia z papieżem na pokładzie wylądował na lotnisku Schwechat Wiedeń tonął w strugach deszczu. Ceremonia powitania odbyła się w hali lotniska. Przy schodkach samolotu Ojca Świętego powitał prezydent Republiki Austrii Heinz Fischer z dwojgiem dzieci, które wręczyły papieżowi kwiaty.

W przemówieniu Benedykt XVI wyznał, że czuje się tak „jak w domu”. „Wiecie, jak bardzo czuję się związany z waszą ojczyzną, z wieloma ludźmi i miejscami w Waszym kraju” – powiedział papież. „Ta przestrzeń kulturalna w centrum Europy przekracza wszelkie granice i łączy różnorodne wysiłki ze wszystkich części naszego kontynentu. A kultura tego kraju jest w znacznym stopniu nacechowana przez orędzie Jezusa Chrystusa i działalność Kościoła w jego imieniu” – mówił papież.

Prezydent Fischer przypomniał liczne związki papieża z Austrią. Jednocześnie z dumą podkreślił bardzo dobre stosunki Kościół-państwo w swoim kraju. Przypomniał też, że jego kraj ma długą historię, obfitującą w wiele wydarzeń, przez co przyczynił się do rozwoju Europy, do rozwoju nauki i sztuki na naszym kontynencie, a także do europejskiego modelu społecznego dzięki wysiłkom wszystkich obywateli Austria jest dziś krajem demokratycznym i miłującym pokój, o dobrych podstawach ekonomicznych.

W drodze z lotniska do centrum Wiednia Benedykta XVI szczególnie serdecznie witali Polacy z kościoła „na Rennwegu”. Na powitanie papieża Polacy mieszkający w Wiedniu przygotowali wielkich rozmiarów błękitny transparent. Po obu jego stronach widniały flagi polska i watykańska, a na tle papieskiego herbu umieszczono napis: „Wspólnota polska w Wiedniu wita Benedykta XVI”.

Matka Boża w życiu Austrii
O roli Matki Bożej w historii Austrii i współcześnie oraz o Jej znaczeniu w życiu każdego katolika mówił Benedykt XVI podczas powitania i wspólnej modlitwy z mieszkańcami Wiednia. W liturgicznej inauguracji papieskiej wizyty wzięli udział przedstawiciele wszystkich wspólnot narodowych żyjących w Wiedniu. Papież z powodu problemów technicznych z mikrofonem wygłosił tylko fragment swojego przemówienia. „Wraz z wiarą w Jezusa Chrystusa, człowieczego Syna Bożego, łączy się od najdawniejszych czasów szczególne oddawanie czci Jego Matce, kobiecie, w której łonie przyjął ludzką naturę, podzielając nawet bicie jej serca. Ona z głębokim uczuciem i uwagą towarzyszyła Mu w życiu aż do śmierci na krzyżu a jej matczyną miłość ofiarował ostatecznie swemu umiłowanemu uczniowi, a poprzez niego całej ludzkości” – powiedział Benedykt XVI.

Kard. Christoph Schönborn, witając papieża zaznaczył, że wśród wiernych jest liczna grupa „innojęzycznych” wspólnot Wiednia. Przypomniał, że w stolicy Austrii żyje 200 tys. katolików-obcokrajowców. „Oni są światowym Kościołem w Wiedniu” – podkreślił kardynał. Dodał: „Wiemy, że kochasz nasz kraj i jego mieszkańców”.

„Ojcze Święty, umacniaj swoich braci i siostry. Kościół w Austrii przeszedł pełne cierpienia bolesne czasy. Jesteśmy w niebezpieczeństwie, upadli na duchu zrezygnowani bądź utraciliśmy już nadzieję. Ojcze Święty, umocnij naszą wiarę! Skieruj nasze spojrzenie na Chrystusa! On jest naszą ufnością i naszą nadzieją” – apelował kardynał.
Benedykt XVI uczcił także pamięć zamordowanych Żydów austriackich. Wraz z naczelnym rabinem Wiednia, Paulem Eisenbergiem zatrzymał się przed pomnikiem austriackich ofiar Holokaustu na Judenplatz – Placu Żydowskim. W strugach padającego nieustannie deszczu papież przez chwilę modlił się w ciszy. W tym czasie naczelny rabin Wiednia odmówił kadisz, żydowską modlitwę za zmarłych.

Przesłanie do Europy
O pielęgnowanie wartości chrześcijańskich zaapelował Benedykt XVI. W przemówieniu do przedstawicieli życia publicznego i korpusu dyplomatycznego w wiedeńskim Hofburgu podkreślił, że „wspólny dom europejski będzie miejscem dobrym do zamieszkania tylko wówczas, gdy zostanie zbudowany na solidnym kulturalnym i moralnym fundamencie wspólnych wartości, jaki przekazały mu jego dzieje i tradycja”.

„Europa nie może wypierać się tych wartości, nie wolno jej tego zrobić. Stanowią one zaczyn naszej cywilizacji na drodze w trzecie tysiąclecie. Chrześcijaństwo głęboko naznaczyło ten kontynent, czego świadectwem są nie tylko liczne kościoły i klasztory we wszystkich krajach, a szczególnie tu, w Austrii, ale także wielu ludzi, którzy dzięki wierze żyli nadzieją, miłością i miłosierdziem ” – mówił papież.

Mówiąc o roli Austrii w integracji Europy, przypomniał o okrucieństwach wojny i traumatycznych doświadczeniach totalitaryzmu i dyktatury Europy a także kilkudziesięcioletnim podziale naszego kontynentu. „Podział, który w sposób bolesny dzielił Europę przez dziesiątki lat, został wprawdzie przezwyciężony w sferze politycznej, ale w głowach i sercach ludzi do jedności jest jeszcze daleko” – stwierdził Benedykt XVI. Wiele miejsca Ojciec Święty poświęcił prawu do ochrony życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. „Dlatego prawem człowieka nie może być aborcja – jest ona zaprzeczeniem tego prawa” – podkreślił i zaznaczył że obrona tego prawa nie jest jakimś szczególnym interesem Kościoła.

Na zakończenie Benedykt XVI podkreślił, że „wiele z tego, czym Austria jest i co posiada, zawdzięcza wierze chrześcijańskiej i jej wielkiemu wpływowi na ludzi”. „Wiara głęboko wryła się w charakter tego kraju i jego mieszkańców. Dlatego wysiłki, aby nie dopuścić do sytuacji, w której pewnego dnia tylko kamienie mówiłyby w tym kraju o chrześcijaństwie, muszą stać się sprawą wszystkich jego mieszkańców. Austria bez żywego chrześcijaństwa nie byłaby Austrią!” – powiedział papież.

Papieski balkon
Nie przeliczyły się w swoich oczekiwaniach dzieci i młodzież Austrii: mimo zmęczenia i przeziębienia Benedykt XVI pojawił się choć na chwilę na balkonie nuncjatury apostolskiej. Na bramie szkolnego budynku Tesesianum naprzeciwko przedstawicielstwa watykańskiego dzieci wywiesiły wielkich rozmiarów napis: „Drogi Papieżu, modlimy się za Ciebie” Powracającego ze spotkania w Hofburgu Ojca Świętego oczekiwała przed nuncjaturą liczna grupa nie tylko Austriaków, ale też pielgrzymów skupionych w duszpasterstwach obcojęzycznych w Wiedniu.

Po adoracji Najświętszego Sakramentu w kościele Dziewięciu Chórów Anielskich na placu Am Hof wielu z młodych przyszło pod „papieski balkon”. Byli wśród nich również nasi rodacy z Polskiej Misji Katolickiej.”

Jako urodzony Bawarczyk zostałem na kilka dni pół-Austriakiem. Mimo tej niepogody widzę waszą radość wiary, którą mnie też zaraziliście” – żartował papież.

850 lat „sanktuarium narodów”
Uroczystości w Mariazell rozpoczęły się 8 września rano z kilkudziesięciominutowym opóźnieniem. Z powodu nieustannie padającego deszczu Benedykt XVI udał się do oddalonego o 150 km od Wiednia sanktuarium nie śmigłowcem, lecz samochodem. Przejeżdżającego w papamobile Ojca Świętego witały na ulicach miasteczka tysiące pielgrzymów, wołając m.in. „Benedetto”. Przed Mszą św. papież udał się do bazyliki i tam przed cudowną figurą Matki Bożej Łaskawej modlił się w ciszy kilka minut.

Mimo fatalnej aury, do prawie dwutysięcznego miasteczka przybyło ok. 30 tys. pielgrzymów, w tym wielu z zagranicy. Byli Polacy, Węgrzy, Słowacy, Czesi, Ukraińcy, Słoweńcy, Chorwaci i członkowie innych narodów. Wiernym towarzyszyło ok. 70 kardynałów i biskupów. Z Polski przybyli m.in. arcybiskupi Józef Życiński z Lublina, Alfons Nossol z Opola i Marian Gołębiewski z Wrocławia. Przez cały czas trwania liturgii wszyscy gorąco reagowali na słowa papieża.

Nawiązując do 850-lecia sanktuarium, Ojciec Święty przypomniał, że od początku przybywają tu pielgrzymi z różnych narodów, czyniąc z tego miejsca ośrodek pokoju i jedności. „Dziś włączamy się w tę wielką pielgrzymkę wielu stuleci. Znajdujemy wytchnienie u Matki Pana i prosimy: pokaż nam Jezusa. Pokaż nam, pielgrzymom, Tego, Który jest drogą i zarazem celem: prawdą i życiem” – powiedział papież.

Rezygnacja z prawdy główną przyczyną kryzysu
Papież zwrócił także uwagę, że rezygnacja z prawdy jest istotą kryzysu Europy Zachodniej. „Jeśli nie ma prawdy, wtedy człowiek nie potrafi rozróżniać między dobrem a złem” – powiedział Benedykt XVI. Jego zdaniem, wtedy też wielkie i wspaniałe dokonania nauki mogą przynosić dwojakie skutki: mogą przyczyniać się do tego, co dobre, co służy zbawieniu człowieka, ale także mogą prowadzić do okrutnych zagrożeń, do zniszczenia człowieka i świata.

Nawiązując do hasła tej pielgrzymki: „Patrzeć na Chrystusa”, Ojciec Święty podkreślił, że „chrześcijaństwo jest czymś o wiele więcej i czymś innym niż tylko systemem moralnym, niż serią żądań i praw”. „Chrześcijaństwo jest czymś więcej niż tylko moralnością, jest darem przyjaźni, dlatego kryje w sobie wielką siłę moralną, której tak bardzo potrzebujemy teraz, w obliczu wyzwań naszych czasów” – powiedział papież.

Zgodnie z tradycją tego „sanktuarium narodów”, jakim jest Mariazell, liturgia papieska miała charakter międzynarodowy. Liturgię Słowa sprawowano po chorwacku i węgiersku, a Ewangelię odczytano po łacinie. Również modlitwa wiernych była wielojęzyczna. Po polsku modlono się za Benedykta XVI, po niemiecku – za zjednoczoną Europę i o solidarność między jej narodami.

Przed zakończeniem Mszy św. Benedykt XVI pozdrowił pielgrzymów w sześciu językach, w tym również po polsku. „Pozdrawiam Polaków przybyłych do Mariazell w pielgrzymce wiary i jedności. Przez wstawiennictwo Maryi proszę o Boże błogosławieństwo dla Was i waszych rodzin” – powiedział Ojciec Święty po polsku.

O odnowę wiary i życia
Benedykt XVI podczas nieszporów maryjnych przed cudowną figurką „Magna Mater Austriae” w Mariazell modlił się o głęboką odnowę wiary i życia. W nabożeństwie wzięli udział duchowni, zakonnice i zakonnicy z wszystkich austriackich diecezji. W modlitwie wziął udział także brat papieża ks. Georg Ratzinger.

Ojciec Święty wyraził uznanie dla młodych osób, które chcą swoje życie poświęcić Bogu jako księża, zakonnice i zakonnicy. „Udział w drodze Chrystusa posiada dwa wymiary: wymiar Krzyża, niepowodzenia, cierpienia, nieporozumienia, wręcz pogardy i prześladowania, ale też doświadczenie głębokiej radości płynącej ze służenia Mu i pocieszenia, jakie przynosi spotkanie z Nim” – przypomniał Benedykt XVI.

Zaapelował, aby osoby duchowne przeciwstawiały się w ten sposób rozlicznym przejawom niesprawiedliwości, jawnej bądź ukrytej, jak i szerzącej się pogardzie wobec ludzi. Papież zachęcił duchownych, aby świadectwo to dawali „w polityce, w świecie ekonomii, w świecie kultury i nauki”.

Podczas śpiewu „Hymnu światła” na znak łączności z uczestnikami obrad III Europejskiego Zgromadzenia Ekumenicznego, które obraduje w rumuńskim Sybinie, papież zapalił świecę. Od niej ministranci przejęli ogień i dzielili się nim z uczestnikami nabożeństwa. Ten symboliczny akt nawiązywał do hasła spotkania w Sybinie, którym są słowa: „Światło Chrystusa oświeca wszystkich. Nadzieja na odnowę i jedność Europy”.

Katecheza miłości
Tysiące wiernych przyjęło oklaskami katechezę o miłości, jaką przedstawił Benedykt XVI, podczas Mszy św. w wiedeńskiej katedrze. Mówił o miłości, która domaga się ofiary i wymaga „wyjścia z siebie samego”. Apelował też o świętowanie niedzieli jako podstawowego warunku harmonii życia duchowego.

„Bez udziału w niedzielnej Mszy św. nie można zrealizować udanego życia” – mówił Benedykt XVI. Zwrócił uwagę, że niedziela, w społeczeństwach zachodnich, stała się niestety tylko weekendem, czasem wolnym.

Papież zaznaczył, że bez udziału w niedzielnej Mszy św. nie można zrealizować udanego życia. Zwrócił uwagę, że niedziela, w społeczeństwach zachodnich, stała się weekendem, czasem wolnym. Uznał, że czas wolny, szczególnie w pośpiechu współczesnego świata, jest z pewnością czymś dobrym i koniecznym jeśli jednak nie ma on „wewnętrznego centrum, z którego wypływa jakieś ukierunkowanie całości, wówczas staje się czasem próżnym, który nie przywraca nam sił i nie służy wypoczynkowi”.

Benedykt XVI przypomniał chrześcijańskie znaczenie niedzieli, która jest spotkaniem, „w Słowie i Sakramencie ze zmartwychwstałym Chrystusem”.
Ponadto niedziela jest w Kościele cotygodniowym świętem stworzenia – świętem radosnego dziękczynienia za dzieło stworzenia.

Do katedry przybyli liczni przedstawiciele życia publicznego na czele z wicekanclerzem, członkowie rządu Austrii, szefowie rządów federalnych, burmistrz Wiednia, członkowie korpusu dyplomatycznego, świata nauki i kultury, a także liczni wierni.

Kard. Schoenborn podkreślił, że katedra św. Szczepana jest miejscem szczególnie ulubionym przez Austriaków i przez nich pięknie odrestaurowanym. Poprosił Benedykta XVI o błogosławieństwo dla ofiarodawców. Jednocześnie zwrócił uwagę, że w Austrii istnieje inicjatywa „Sojusz na rzecz niedzieli”, która czyni wysiłki, aby przeszkodzić banalizowaniu niedzieli i pozbawianiu jej głębokiego sensu. Wśród członków tego sojuszu są przedstawiciele związków zawodowych, kręgów gospodarczych, organizacji katolickich.
Po Mszy św. papież wyszedł na plac serdecznie witany przez tysiące wiernych okrzykami „Benedetto”. Powiewały flagi wielu krajów, w tym liczne z Polski.

Papież dziękuje dzieciom
Po modlitwie Anioł Pański Benedykt XVI podziękował austriackim dzieciom za listy i obrazy przez nie przygotowane. Wszystkie związane były tematycznie z mottem papieskiej pielgrzymki „Patrzeć na Chrystusa”. Autorem tej inicjatywy, w której uczestniczyło 500 dzieci, był dyrektor „Missio” – Papieskich Dziel Misyjnych w Austrii, ks. Leo Maasburg.
Dziękując dzieciom za ich „misjonarskiego ducha” w imię Chrystusa, papież zaapelował, aby w swoim życiu nie tracili tej przyjaźni z Chrystusem. – Nie traćcie ducha misjonarskiego! Zachowujcie zawsze jasną i niezafałszowaną wiarę, taką, jaką miał święty Piotr! – napisał w przesłaniu Ojciec Święty.

Klasztor jest miejscem siły duchowej!
Klasztor jest przede wszystkim miejscem siły duchowej! – powiedział Benedykt XVI podczas wizyty w austriackim opactwie cystersów w Heiligenkreuz. Papież przestrzegł, aby nie traktować klasztorów tylko jako miejsca kultury i tradycji. Opactwo to jest najstarszym klasztorem cystersów na świecie, który jest czynny bez przerwy.

Ojciec Święty podkreślił wagę modlitwy w życiu nie tylko zakonnym, ale i nas wszystkich, niezależnie od wieku i stanu: „Modlą się wszyscy chrześcijanie! A przynajmniej powinni się modlić! (…) W życiu mnichów modlitwa ma szczególne znaczenie: stanowi centrum ich powołania. Wykonują oni bowiem zawód modlących się”.

Benedykt XVI zwrócił uwagę, że życie chrześcijanina „nie jest jakąś religijną doktryną, lecz Osobą – Jezusem Chrystusem”. „To znacznie przerasta nasze zdolności szukania i pragnienia Boga, jesteśmy już szukani i upragnieni, owszem, znalezieni i odkupieni przez Niego!” – skonstatował.

Austriakom przypomniał, że ich ojczyzna jest „Klösterreich”- królestwem klasztorów. Zachęcał, aby były one miejscami „pierwszeństwa Boga”, „oazami duchowymi” i „wskazywały dzisiejszemu światu rzecz najważniejszą, co więcej decydującą: że istnieje ostateczna racja, dla której warto żyć, to znaczy Bóg i Jego niezgłębiona miłość”.
Była to pierwsza wizyta Głowy Kościoła katolickiego w liczącym już niemal 875 lat opactwie. Klasztor w Heiligenkreuz – jest jedyną na świecie placówkę cystersów, istniejącą nieprzerwanie od chwili założenia – w 1133 r.

Wolontariat częścią chrześcijaństwa
Działalność honorowa wpisuje się w kluczowe wymiary chrześcijańskiego obrazu Boga i człowieka, miłości Boga i człowieka – powiedział Benedykt XVI podczas spotkania z wolontariuszami pracującymi w instytucjach świeckich i kościelnych Austrii. W sali Wiedeńskiego Domu Koncertowego zebrały się setki osób pracujących w różnorodnych charytatywnych i socjalnych instytucjach kraju nad Dunajem.

Benedykt XVI wyraził radość ,że mógł spotkać ludzi którzy „w społeczeństwie starają się nadawać orędziu Ewangelii wyraźne oblicze; widzieć osoby starsze i ludzi młodych, dzięki którym miłość w Kościele i społeczeństwie nabiera konkretnego kształtu i ogarnia nas jako chrześcijan”. „Jest to miłość Boga, która każe nam patrzeć na innych ludzi jako na bliźnich, braci i siostry!” – powiedział i wyraził podziw dla ogromnego i dobrowolnego zaangażowania wielu ludzi.

Zdaniem papieża praca wolontariuszy „w swojej ludzkiej prostocie wskazuje na Boga”. „Tak Jezus powołał ludzi i dał im silę do czynienia rzeczy wielkich, których sami nie dokonalibyśmy nigdy. Pozwolić zwracać się do siebie, pozwalać dysponować swoją osobą i iść drogą nie pytając o korzyści i profity – taka postawa będzie zostawiała zbawcze ślady” – powiedział papież i dodał: „Działalność honorowa wpisuje się w kluczowe wymiary chrześcijańskiego obrazu Boga i człowieka, miłości Boga i człowieka” – zaznaczył Ojciec Święty.

Wolontariusze w Austrii przepracowują rocznie 17 mln godzin., z czego 7,2 mln godz. w sferze socjalnej i pomocy sąsiedzkiej. Wartość ich pracy ocenia się na 3,5 mld euro, co odpowiada ok. 200 tysiącom pełnoetatowych miejsc pracy.

Austria jeszcze bliższa papieżowi
„Czuję, że ten tak piękny kraj i jego ludzie stali mi się jeszcze bardziej bliscy” – wyznał Benedykt XVI podczas ceremonii pożegnalnej na wiedeńskim lotnisku Schwechat. Papież wyraził wdzięczność biskupom, rządowi, przedstawicielom życia publicznego, wolontariuszom i organizatorom.

Wspomniał rolę Austrii, i jej stolicy, jako miejsca o szczególnej roli w międzynarodowym dialogu. „Wiedeń, w duchu swego historycznego doświadczenia i swego położenia w żywym centrum Europy, może wnieść do tego swój wkład, sprzyjając w konsekwencji przenikaniu tradycyjnych wartości kontynentu, przepojonych wiarą chrześcijańską, do instytucji europejskich i na polu relacji międzynarodowych, międzykulturowych i międzyreligijnych” – powiedział papież.

Na zakończenie zawierzył teraźniejszość i przyszłość Austrii wstawiennictwu Matki Łaskawej z Mariazell, Magna Mater Austriae, oraz wszystkim świętym i błogosławionym Austrii.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.