Beskid Mały: ratownicy z psami na Groniu Jana Pawła II

Msza św. w intencji zespołów ratowniczych, złożonych z przewodników i psów ratowniczych, była kulminacyjnym momentem obchodów Niedzieli Dobrego Pasterza na Groniu Jana Pawła II w Beskidzie Małym. W niemal letniej scenerii przewodnicy dziękowali za Boże wsparcie podczas ich akcji ratowniczych.

Mszy św. w „Kaplicy ludzi gór” przewodniczył ks. Maciej Jagosz z parafii św. Macieja w Andrychowie. . Duchowny przypomniał, że każdy kapłan jest pasterzem w szczególnym tego słowa znaczeniu.

„Jest on wyciągniętą ręką Chrystusa. Jego głosem i echem – daje świętość i sam o świętość musi zabiegać” – dodał.
Uroczystość zorganizowała Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza OSP Kęty.

Spotkanie przewodników zespołów ratowniczych, działających w ramach organizacji Grup Poszukiwawczo-Ratowniczych Ochotniczych Straży Pożarnych, w Górskich Ochotniczych Pogotowiach Ratunkowych, Wodnych Ochotniczych Pogotowiach Ratunkowych, Państwowej Straży Pożarnej, Policji i Cywilnych Grupach Poszukiwawczo-Ratowniczych, odbyło się na papieskim Groniu po raz czwarty. Było elementem obchodów Dnia Psa Ratowniczego.

Groń Jana Pawła II (890 metrów n.p.m.) to jedyny szczyt górski w Polsce noszący imię papieża Polaka. W latach swego dzieciństwa i młodości Karol Wojtyła wielokrotnie na szczyt przychodził z pobliskich Wadowic. Pomysłodawcami i inicjatorami stworzenia tu kaplicy byli kilkanaście lat temu Stefan i Danuta Jakubowscy z Andrychowa. Dzięki ich staraniom szczyt dawnej Jaworzyny otrzymał nazwę „Groń Jana Pawła II”.

W ciągu ponad 20 lat istnienia kaplicę na Groniu odwiedziły dziesiątki tysięcy pielgrzymów i turystów z Polski, a także Słowacji, Czech, Francji czy Niemiec.