Drukuj Powrót do artykułu

Bez krzyża nie ma prawdziwego szczęścia

29 marca 2013 | 22:00 | tk / pm Ⓒ Ⓟ

Kilka tysięcy wiernych uczestniczyło w Drodze Krzyżowej, która przeszła ulicami stolicy. Nabożeństwu, które rozpoczęło się pod kościołem akademickim św. Anny przewodniczył kard. Kazimierz Nycz.

„Nie ma prawdziwego szczęścia i prawdziwej radości bez trudu krzyża” – powiedział na zakończenie nabożeństwa metropolita warszawski.

We wspólnej modlitwie na ulciach stolicy uczestniczył też m.in. nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore.

Autorami rozważań do tegorocznej Drogi Krzyżowej ulicami byli Maria i Witold Wierzbowscy – lekarka i matematyk, rodzice dziesięciorga dzieci. „Pozostaną nam w pamięci słowa o sumieniu, o tym, że trzeba słuchać Boga i jego świętej oraz, że trzeba przyjmować Boga, który przebacza i liczyć na to przebaczenie” – mówił kard. Nycz.

Odwołując się do treści rozważań odczytywanych przez aktora, Jerzego Zelnika i prezentera „Wiadomości” Krzysztofa Ziemca, hierarcha wskazywał, iż trzeba się bronić przed tym aby nie sądzić ludzi i być zdolnym do poświęcenia.

Kard. Nycz przywołał także słowa papieża Franciszka, iż Pan Bóg nie jest nigdy zmęczony przebaczaniem, natomiast to człowiek bywa często zmęczony sądzeniem, dzieleniem a niekiedy nawet „okładaniem kijami innych ludzi”.

„Obyśmy nigdy nie byli zmęczeni tym drugim, obyśmy byli wpatrzeni w Boga przebaczającego – tego nam wszystkim potrzeba” – zachęcał metropolita warszawski. Odwołując się raz jeszcze do słów nowego papieża zwrócił uwagę, że „bez krzyża Chrystusa przyjętego w życiu, nie można być uczniem Chrystusa”.

Kard. Nycz zachęcił do modlitwy aby zwłaszcza mieszkańcy Europy uwierzyli, że „nie ma prawdziwego szczęścia i prawdziwej radości bez trudu, wyrzeczenia, ofiary krzyża”. Dodał, iż „taką drogą do zmartwychwstania szedł Pan Jezus, taką drogą musimy iść wszyscy jeżeli chcemy spełnić wolę Bożą, jeżeli chcemy być prawdziwie, trwale i głęboko szczęśliwi”.

Metropolita warszawski, który wyruszył na czele wiernych, poniósł krzyż od pierwszej stacji, spod kościoła św. Anny do stacji drugiej umiejscowionej na skrzyżowaniu ulic Senatorskiej z Miodową. Następnie, między kolejnymi stacjami, krzyż nieśli m.in. siostry zakonne, studenci, prawnicy, pracownicy Kolei Mazowieckich, wojsko, Wspólnota Rodzin, policja, przedstawiciele rzemieślników i rajcy.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.