Białystok: Uroczyście pochowano sprowadzone z Wielkiej Brytanii prochy gen. Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego
26 sierpnia 2023 | 21:25 | tm | Białystok Ⓒ Ⓟ
„Po latach tułaczki na emigracji nadszedł czas Twojego powrotu do ojczystego domu, na Podlasie, do Białegostoku, ostatniego miejsca twojej służby” – mówił abp Józef Guzdek w białostockiej bazylice archikatedralnej podczas uroczystości związanej z pochówkiem prochów gen. Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego. Żołnierz Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego, dowódca Brygady Kawalerii „Białystok” w okresie międzywojennym i w kampanii wrześniowej, przewodniczący Białostockiego Związku Harcerstwa Polskiego, w 130. rocznicę urodzin spoczął na polskiej ziemi.
W homilii abp Józef Guzdek podkreślił, jaką wartość ma dla człowieka rodzinny dom, który pomaga nie tylko dojrzewać do odpowiedzialnego, dorosłego życia, ale jest także miejscem przekazywania wiary i szkołą patriotyzmu.
„Pragnienie posiadania domu jest tak mocne, że człowiek świadomy kresu swego życia, snuje refleksje i zastanawia się, gdzie spoczną jego doczesne szczątki i co z nim będzie po śmierci” – stwierdził, przypominając, że dzieje ojczystego domu, w które wpisuje się życie i dokonania gen. bryg. Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego, były niezwykle dramatyczne.
„W dniu powtórnego pogrzebu gen. Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego, poznając tylko pobieżnie jego życiorys i dokonania na wielu polach bitewnych w czasie I i II wojny światowej oraz w wojnie polsko-bolszewickiej, trzeba koniecznie zapytać, co sprawiło, że on w tak niezwykły sposób zaangażował się w walkę o suwerenność naszej Ojczyzny? (…) Skąd takie umiłowanie Ojczyzny i zdolność do poświęceń dla jej dobra? Kto go tego nauczył i kto zaszczepił w jego sercu poczucie patriotyzmu?” – zastanawiał się metropolita.
Wyjaśniał, iż: „Odpowiedź jest jedna: rodzice! Pochodzili z Wołynia choć wyemigrowali do Odessy a później do Gruzji. W tym czasie, gdy nie było Polski na mapie Europy, była ona w ich sercach i rodzinnym domu bez względu na to, gdzie on był. Rodzinny dom jest kolebką wiary i dojrzałego patriotyzmu. Potwierdza tę tezę postawa dwóch synów gen. Kmicic-Skrzyńskiego – Andrzeja i Władysława, którzy będąc żołnierzami Armii Krajowej polegli w Powstaniu Warszawskim”.
„Dziś dziękujemy Bogu za to, że wspierał Ciebie na tułaczym szlaku i ostatecznie pozwolił, abyś powrócił «na Ojczyzny łono». Pogrzeb kończy Twoją ziemską tułaczkę. Dołączysz do Twoich żołnierzy i przyjaciół, z którymi służyłeś Polsce” – mówił abp Guzdek.
Hierarcha wyraził również swoje nadzieje: „Ufam, że Twój patriotyzm i heroiczna walka, aby nasz ojczysty dom był wolny i bezpieczny, skłonią do refleksji i stawiania sobie pytań o nasz patriotyzm. Czy jesteśmy gotowi na poświęcenie i zaangażowanie w walkę o suwerenność naszego kraju? Ufam, że spotkanie z Tobą zapali płomień miłości Ojczyzny w sercach wielu młodych Polaków, którzy będą zasilać szeregi Wojska Polskiego. Ponieważ Chrystus nas zapewnił, że «w domu Ojca jest mieszkań wiele», usilnie prosimy Boga, aby za Twoją heroiczną służbę najwyższym wartościom, otworzył dla Ciebie bramy nieba. A my przeniesiemy pamięć o Tobie w przyszłe pokolenia”.
Na prośbę rodziny, Msza św. związana z pochówkiem śp. gen. Kmicic-Skrzyńskiego odbyła się w Kościele katolickim. Po Mszy św. w otoczeniu krewnych i przyjaciół, władz cywilnych i wojskowych, doczesne szczątki generała w asyście wojskowej zostały odprowadzone na Cmentarz Miejski w Białymstoku, gdzie spoczęły w Kwaterze Żołnierzy Polskich.
W uroczystości na cmentarzu wzięli udział przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich, organizacji historycznych, kombatanckich, Instytutu Pamięci Narodowej, Ministerstwa Obrony Narodowej, której szefa reprezentował wiceminister obrony Michał Wiśniewski.
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski odczytał list od premiera Mateusza Morawieckiego. Premier podkreślał w nim, że ideały generała są nam dziś bardzo bliskie: „Żegnamy dzisiaj człowieka, który całe życie poświęcił walce o niepodległą i nigdy nie ustawał w wysiłkach służących wolności” – napisał Premier.
Wnuk generała, Andrzej Władysław Kmicic-Skrzyński, podkreślał w przemówieniu, że pochówek jego dziadka w Polsce wzbudza w nim uczucia patriotyczne i ogromne wzruszenie, gdyż nigdy nie widział dziadka i nie był na jego pogrzebie, bo ówczesne władze nie dały mu paszportu. Przypomniał, że niewiele osób z ich rodziny przetrwało wojnę, bo zginęli zarówno z rąk niemieckich, jak i sowieckich, ale miał okazję spotkać się z żołnierzami-legionistami. Dodał, że nigdy nie sądził, że dożyje chwili, gdy prochy jego dziadka będą złożone w Polsce, „w Ojczyźnie, o którą walczył”.
„To, jakim człowiekiem i żołnierzem był Ludwik Kmicic-Skrzyński, najlepiej oddają słowa umieszczone na jego płycie nagrobnej: «Życie poświęcił Ojczyźnie, serce kawalerii polskiej». Na miejsce jego ostatniego spoczynku została wybrana w Kwatera Żołnierzy Polskich na Cmentarzu Miejskim w Białymstoku. Generał po latach żołnierskiej służby, a potem życia na przymusowej emigracji, spocznie wśród swoich kolegów” – podkreślał Jan Ślusarczyk, prezes białostockiego oddziału Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego i inicjator przedsięwzięcia sprowadzenia doczesnych szczątków generała do Ojczyzny.
„Podejrzewam, że gdyby dzisiaj zapytać mieszkańców Białegostoku: «Kim był gen. Kmicic-Skrzyński?», większość wzruszyłaby bezradnie ramionami. Tymczasem warto pamiętać, że życiorys legendarnego dowódcy garnizonu Białystok jest nierozerwalnie związany z Grodem nad Białą i historią II Rzeczpospolitej. Dobrze się więc stało, że w 130. rocznicę urodzin z dalekiej Anglii doczesne szczątki polskiego bohatera zostały sprowadzone do Białegostoku i tu pochowane uroczyście, z honorową asystą wojskową” – mówi ks. dr Aleksander Dobroński, historyk i harcmistrz.
„Dzisiaj oprócz pomnika najbardziej potrzebna jest edukacja historyczna. Nie możemy zapomnieć o słynnym generale, który złotymi zgłoskami wpisał się w historię Białegostoku. Nie mogą zapomnieć o nim harcerze i kibice Jagiellonii. Nie może zapomnieć młodzież i dorośli. Dlatego przypominajmy jego postać i uczmy kolejne pokolenia Polaków – na podstawie życiorysu gen. Skrzyńskiego – miłości do Ojczyzny i bezinteresownej służby drugiemu człowiekowi” – dodaje.
Wydarzeniu towarzyszy wystawa plenerowa prezentująca postać generała Kmicic-Skrzyńskiego, przygotowana przez Instytut Pamięci Narodowej wraz z Muzeum Wojska w Białymstoku. Wystawę można oglądać od 18 sierpnia do 1 września przed archikatedrą białostocką.
Przedsięwzięcie jest realizowane na zlecenie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przez Fundację „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana Olszewskiego we współpracy z Miastem Białystok, Instytutem Pamięci Narodowej, białostockim oddziałem Polskiego Towarzystwa Ziemiańskiego, Ministerstwem Obrony Narodowej oraz Konsulatem Generalnym w Manchesterze.
Generał Ludwik Kmicic-Skrzyński (1893-1972) urodził się w Odessie. W czasie I wojny światowej służył w Legionach Polskich, był jednym z kawalerzystów słynnej „Siódemki Beliny” – grupy zwiadowczej, która z rozkazu Józefa Piłsudskiego przekroczyła w 1914 r. granicę zaboru rosyjskiego. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości służył w Wojsku Polskim, uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej. W czasie zamachu majowego w 1926 r. opowiedział się po stronie marszałka Piłsudskiego. W 1929 r. objął dowództwo nad Brygadą Kawalerii „Białystok”, przemianowaną w 1937 r. na Podlaską Brygadę Kawalerii, a w 1938 r. otrzymał stopień generała brygady.
Wraz Podlaską Brygadą Kawalerii brał udział w wojnie obronnej 1939 r., ale w październiku dostał się do niemieckiej niewoli. Wyszedł z niej w kwietniu 1945 r. Po opuszczeniu obozu wyjechał do Włoch, by wstąpić do 2. Korpusu Polskiego, a po jego rozwiązaniu – udał się do Wielkiej Brytanii. Zamieszkał w Manchesterze. Był działaczem organizacji kombatanckich i współpracownikiem Instytutu Józefa Piłsudskiego w Londynie. Zmarł 14 lutego 1972 r. w Manchesterze, tam też został pochowany. Jego szczątki ekshumowano 22 sierpnia br. Po zakończeniu uroczystości pożegnalnych trumna z doczesnymi szczątkami generała została przewieziona samolotem wojskowym do Polski.
O poświęceniu i męstwie gen. Ludwika Kmicic-Skrzyńskiego świadczą przyznane mu odznaczenia: Srebrny Krzyż Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyż Niepodległości, Złoty Krzyż Zasługi i Order Polonia Restituta oraz dziesięciokrotnie Krzyż Walecznych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.