Drukuj Powrót do artykułu

Bieliny: obchody 79. rocznicy hitlerowskiego mordu

12 marca 2023 | 16:45 | dziar | Bieliny Ⓒ Ⓟ

79 lat temu niemieccy okupanci zamordowali 20 mieszkańców Bielin w Górach Świętokrzyskich – rocznica jest od lat okazją do modlitwy za ofiary mordu, do lekcji lokalnej historii i spotkania mieszkańców przy pomniku u podnóża kościoła.

Eucharystia w intencji pomordowanych bielinian była sprawowana w kościele parafialnym pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Bielinach. W homilii przypomniano m.in. tragiczne wydarzenia, gdy 9 marca 1944 r. w odwecie za atak żołnierzy Armii Krajowej na posterunek żandarmerii znajdujący się na terenie miejscowości, hitlerowcy zamordowali 20 mieszkańców Bielin.

Obecny na uroczystości Rafał Nowak, wicewojewoda świętokrzyski zauważył, że zbrodnia, która miała miejsce 79 lat temu w Bielinach jest jedną z większych tragedii jaka dotknęła region świętokrzyski. Rokrocznie w wydarzeniu uczestniczy także senator Krzysztof Słoń.

Wójt Gminy Sławomir Kopacz zaznaczył, że pamięć o tym wydarzeniu to obowiązek i że trwa ona przez pokolenia.

W spotkaniu przy pomniku wzięły udział delegacje z pocztami sztandarowymi: kombatanckie, strażackie, szkolne.

8 marca 1944 r. ponad 20 partyzantów z oddziału AK „Wybranieccy” pod dowództwem Mariana Sołtysiaka „Barabasza” dokonało napadu na posterunek żandarmów niemieckich. Partyzantom nie udało się jednak zaskoczyć Niemców. W trakcie strzelaniny zginęło 5 żandarmów. Akcja zakończyła się niepowodzeniem i ściągnęła na wieś zemstę okupantów, którzy już tej samej nocy dokonali odwetu na mieszkańcach wsi.

Ok. godz. 21.00 przyjechała z Kielc zmotoryzowana kolumna żandarmów. Z domu wyciągnięto 22 mężczyzn. Jednemu z nich udało się uciec. Pozostałych przewieziono do aresztu, gdzie byli przesłuchiwani, bici, kopani. Jeden z pojmanych został wówczas zastrzelony przez żandarma. Ok. godz. 3.00 nad ranem wyprowadzono wszystkich skazańców z powiązanymi do tyłu rękami. Zostali zamordowani kulami z broni maszynowej. Rannych żandarmi dobijali z broni krótkiej. Pomimo tego jeden z pojmanych, choć ciężko ranny – żył. Został potajemnie przewieziony do szpitala w Kielcach, gdzie jednak po kilkudziesięciu godzinach zmarł. Ciał pomordowanych Niemcy nie pozwolili zabrać. Na miejscu wykopano wspólną mogiłę i tam wszystkich pochowano.

W 1946 r. przeprowadzono ekshumację zwłok i przeniesiono je na cmentarz w Bielinach. Zaraz po wojnie postanowiono wybudować w Bielinach pomnik pamięci pomordowanych mieszkańców. Głównym inicjatorem budowy pomnika był pisarz Józef Ozga Michalski.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.