Bielsk-Biała: modlitwa za skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym

„Słyszymy liczby. I to nas przeraża. Z przerażeniem dowiadywaliśmy się o ofiarach wykorzystania seksualnego przez duchownych, ukrywanych przez lata, które zobaczyły światło dzienne” – mówił w bielskiej katedrze ks. Piotr Leśniak, duszpasterz pokrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym przez duchownych w diecezji bielsko-żywieckiej. W Dniu Modlitwy i Pokuty za grzech wykorzystania seksualnego małoletnich kapłan, który jest koordynatorem ds. kontaktów diecezji z Fundacją Świętego Józefa, przewodniczył Mszy św.

W kazaniu przywołał słowa Prymasa Polski abp. Wojciech Polaka o tym, że „ta duszpasterska inicjatywa Konferencji Episkopatu Polski, ustanowiona w odpowiedzi na apel papieża Franciszka, służy kształtowaniu naszych sumień i wrażliwości oraz stanowi pomoc do naszego częstego duchowego towarzyszenia osobom, które zostały zranione i zmagają się z bolesnymi konsekwencjami wyrządzonej krzywdy”.

„Słyszymy liczby. I to nas przeraża. Z przerażeniem dowiadywaliśmy się o ofiarach wykorzystania seksualnego przez duchownych, ukrywanych przez lata, które zobaczyły światło dzienne” – zaznaczył duchowny. Przytoczył też słowa Jezusa z 12. rozdziału Ewangelii wg św. Łukasza.: Nie ma bowiem nic ukrytego, co by nie wyszło na jaw, ani nic tajemnego, co by się nie stało wiadome. Dlatego wszystko, co powiedzieliście w mroku, w świetle będzie słyszane, a coście w izbie szeptali do ucha, głosić będą na dachach. (Łk 12.1-3).

„W tym wielkim poście warto i trzeba sobie uświadomić, że każdy z nas stanie przed Bogiem i wszystkie nasze uczynki będą jawne. Odrzućmy zdecydowanie każdy grzech, a szczególnie ten, który pozostawia ranę na sercu i ciele bliźniego, który woła o pomstę u Boga. Taki grzech domaga się szczególnej naprawy i zadośćuczynienia” – dodał ks. Leśniak.

Przed Mszą odbyła się Droga Krzyżowa w intencji osób, których dotknął dramat wykorzystania seksualnego, za zranionych przemocą seksualną.

„Doświadczający przemocy niosą w sobie ciężar zranionej niewinności. Doznana krzywda przekonuje ich, że są tylko tym, czym uczynił ich grzech sprawcy. Zło – podobnie jak w procesie Chrystusa – uzurpuje sobie moc określania ich tożsamości. Zbawiciel jest silniejszy od wyrządzonego zła. Potrafi przywrócić niewinność dziecka Bożego, ponieważ On sam nigdy jej nie utracił” – modlono się w bielskiej katedrze.