Bielski „Korowód Świętych” przypomni, że święci to czytelne znaki Bożego świata

„Święci – ikony Bożego świata” – pod takim hasłem 25 października ulicami Bielska-Białej po raz ósmy przejedzie Korowód Świętych. Młodzi ludzie – przebrani za postaci świętych i błogosławionych – idąc w modlitewnej procesji z pochodniami i świecami oraz śpiewem na ustach będą przypominali, że święci to czytelne znaki świata, którego szukamy, za którym tęsknimy.

Ks. Piotr Bączek, asystent kościelny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży (KSM) diecezji bielsko-żywieckiej, które od początku jest organizatorem wydarzenia, zwraca uwagę, że pomysł na hasło tegorocznego Korowodu wziął się z wszechobecnej kultury obrazkowej. „Te niezliczone ilości piktogramów, ikonek, znaków zawsze do czegoś nas odwołują. Ale pamiętajmy też o religijnym znaczeniu ikony, czyli wizerunku namalowanego na drewnie. Człowiek modlący się przed ikoną w jakiś mistyczny sposób uczestniczy w rzeczywistości, która ta ikona przedstawia. Ikona jest jakąś obecnością, jest jednocześnie tajemnicą” – zaznaczył kapłan. Wskazał jednocześnie, że życiorysy świętych „to ikony, których poznawanie odsłania przed nami tę tajemnicę wspaniałego współdziałania Boga i człowieka świętego”.

Jak wyjaśniła rzecznik prasowy bielsko-żywieckiego oddziału KSM Dominika Konior, akt Kościoła wynoszący do chwały ołtarzy ludzi niezwykłych jest wskazaniem na konkretną „ikonę”. „Jej odczytanie odnosi nas do Boga” – podkreśliła, przypominając, że Korowód Świętych jest przede wszystkim zachętą do odczytywania tych „ikon Bożego świata”, pośród wielu drogowskazów, piktogramów, firmowych logo, znaków i symboli „bardzo często wprowadzających w nas zamęt, lub prowadzących do świata który ofiaruje pustkę”.

Tegoroczne nabożeństwo odbywać się będzie w roku obchodów 100. rocznicy śmierci bł. Karoliny Kózkówny, patronki KSM. „To jej relikwie, otrzymane z sanktuarium w Zabawie, były inspiracją do zorganizowania nabożeństwa do świętych” – zauważa prezes zarządu KSM w Bielsku-Białej, Judyta Drzewiecka, a delegat Krajowej Rady KSM Kamil Duc przypomniał, że Korowód jest nabożeństwem, „czyli modlitwą do Boga zanoszoną za pośrednictwem mistrzów wiary”.

Według ks. Bączka, świętych można postrzegać jak „ikony – obrazy tego świata, do którego tęsknimy, którego wyczekujemy”. „Oni ten świat w sobie nosili, choć byli ludźmi z krwi i kości. To nie jest jakiś świat przyniesiony ‘wrzucony’ w naszą rzeczywistość z kosmosu, nie wiadomo skąd” – dodał. Zauważył też, że święci swoim życiem zmieniali „ten świat” w „świat bardziej ludzki i bardziej Boży”. „Święci bronią Kościół przed miernością. Swoim przykładem wyznaczają drogę i wzywają nas byśmy nie godzili się w Kościele w nas samych na mierność” – podkreślił kapłan.

Korowód Świętych, który odbywa się w sobotę przed Uroczystością Wszystkich Świętych, po raz pierwszy przeszedł ulicami Bielska-Białej w 2007 r. Zgromadzono wtedy 16 relikwii. W ubiegłym roku liczba relikwiarzy przywiezionych do Bielska-Białej przekroczyła 50. Za każdym razem nabożeństwu towarzyszy wybrana tematyka. Organizatorzy zwracali uwagę m.in. na fakt, że święci byli ekologami ludzkiego serca, budowniczymi Europy, prawdziwymi reformatorami świata czy wreszcie mistrzami wiary.

Nabożeństwo ku czci świętych rozpocznie się w bielskim kościele pw. Trójcy Świętej prezentacją relikwii i modlitwą różańcową. Potem uczestnicy spotkania, przejdą do katedry św. Mikołaja, gdzie zostanie odprawiona dziękczynna Eucharystia.